VI GC 1060/23 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Gdyni z 2024-04-12
Sygn. akt VI GC 1060/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 kwietnia 2024 roku
Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Justyna Supińska
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Marta Denc
po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2024 roku w Gdyni
na rozprawie
w postępowaniu gospodarczym
sprawy z powództwa A. H.
przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. na rzecz powoda A. H. kwotę 65 257,56 złotych (sześćdziesiąt pięć tysięcy dwieście pięćdziesiąt siedem złotych pięćdziesiąt sześć groszy) wraz z odsetkami:
-
-
ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 64 800 złotych za okres od dnia 23 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty,
-
-
ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 457,56 złotych za okres od dnia 24 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty;
II. zasądza od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. na rzecz powoda A. H. kwotę 8 680 złotych (osiem tysięcy sześćset osiemdziesiąt złotych) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty , tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt VI GC 1060/23
UZASADNIENIE
W pozwie z dnia 07 lipca 2023 roku powód A. H. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwoty 65 257,56 złotych wraz z odsetkami: ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 64 800 złotych za okres od dnia 23 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty i ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 457,56 złotych za okres od dnia 24 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty – tytułem wynagrodzenia za wykonanie drugiego etapu prac budowlanych (w zakresie kwoty 64 800 złotych) i tytułem rekompensaty za koszty odzyskiwania należności w oparciu o treść art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 08 marca 2013 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1790, w zakresie kwoty 457,56 złotych), a także kosztów procesu.
W nakazie zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 25 lipca 2023 roku wydanym w sprawie o sygn. akt VI GNc 2496/23 referendarz sądowy Sądu Rejonowego w Gdyni uwzględnił żądanie pozwu w całości.
W sprzeciwie od powyższego orzeczenia pozwany (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. domagał się oddalenia powództwa w całości. Pozwany wskazał, że powód wykonał prace budowlane w zakresie drugiego etapu, jednakże samowolnie, a nie w związku z brakiem materiałów budowlanych, opuścił on plac budowy i wystawił za wykonane prace fakturę, mimo że nie został sporządzony protokół odbioru prac zgodnie z umową. W związku z tym pozwany naliczył powodowi karę umowną za takie zachowanie (odstąpienie przez powoda od umowy z jego winy) i potrącił ją z kwotą dochodzoną w niniejszym pozwie. Nadto pozwany wskazał, że wprawdzie strony rozliczyły się za pierwszy etap prac, ale okazało się, że prace te zostały nieprawidłowo wykonane – powód zbyt nisko usadowił fundamenty, co wymagało koniecznych poprawek.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 03 marca 2022 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. (jako zamawiający) zawarł z A. H. jako wykonawcą na piśmie umowę, której przedmiotem było wybudowanie przez wykonawcę 3 budynków jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej do stanu surowego – otwartego wraz z konstrukcją dachową z pokryciem z desek i papy na inwestycji przy ulicy (...) w B. (numer działki (...)).
Strony ustaliły, że wszystkie materiały na wykonanie prac dostarczać będzie zamawiający.
Prace miały być wykonane według dostarczonego przez zamawiającego projektu budowlanego i uzgodnionego harmonogramu, w tym m. in. etap 1 – stan zero, za wynagrodzeniem w kwocie 20 000 złotych netto (za każdy budynek), etap 2 – mury parteru, za wynagrodzeniem w kwocie 20 000 złotych netto (za każdy budynek), etap 3 – strop ze schodami, za wynagrodzeniem w kwocie 20 000 złotych netto (za każdy budynek). Prace objęte tymi etapami miały zostać wykonane do dnia 21 lipca 2022 roku, zaś prace z pozostałych etapów (4, 5, 6) – dnia 31 grudnia 2022 roku.
Strony uzgodniły, że płatność dokonywana będzie na podstawie wystawionych przez wykonawcę faktur (§ 3 ust. 1). Do obowiązków wykonawcy należało m. in. pisemne zgłaszanie robót do odbioru, uzgadnianie z zamawiającym terminów odbiorów częściowych oraz robót zanikowych (§ 5 ust. 4, 5), a do obowiązków zamawiającego – dokonanie odbioru robót (§ 6 pkt 5).
Zgodnie z § 9 umowy strona, która z własnej winy odstąpiła od realizacji umowy, będzie zobowiązana do zapłaty kary umownej w wysokości 10% wynagrodzenia za przedmiot umowy.
Stosownie zaś do § 10 umowy obie strony miały prawo do odstąpienia od umowy ze skutkiem natychmiastowym w wypadku, gdy któraś ze stron nie zachowała terminów ustalonych w umowie o więcej niż 14 dni.
Wszelkie zmiany i uzupełnienia umowy wymagały formy pisemnej, pod rygorem nieważności (§ 8).
umowa o roboty budowlane – k. 75-79 akt
W tym samym czasie umowę o tożsamej treści na wybudowanie w ramach tej samej inwestycji innych 5 budynków jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej do stanu surowego – otwartego wraz z konstrukcją dachową z pokryciem z desek i papy na inwestycji przy ulicy (...) w B. (numer działki (...)) (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. (jako zamawiający) zawarł również z M. W. jako wykonawcą.
zeznania świadka M. W. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:02:06-00:31:56), zeznania świadka D. M. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:57:24-01:23:39), zeznania powoda A. H. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:23:39-01:49:05)
A. H. i M. W. uzgodnili, że będą dzielić się materiałami budowlanymi zapewnionymi przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. tak, aby każdy z nich mógł realizować swoje prace.
zeznania świadka M. W. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:02:06-00:31:56), zeznania powoda A. H. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:23:39-01:49:05)
A. H. wykonał prace związane z etapem pierwszym – stanem 0. Zwrócił się wówczas do D. M. – przedstawiciela (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. koordynującego prace na budowie o dokonanie ich odbioru i sporządzenie stosownej dokumentacji. Mimo braku pisemnego protokołu odbioru, A. H. przystąpił do wykonywania prac z drugiego etapu, zaś po wystawieniu faktury za prace z etapu pierwszego, otrzymał od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. zapłatę wynagrodzenia.
zeznania powoda A. H. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:23:39-01:49:05)
Gdy prace etapu drugiego zbliżały się do końca M. W. i A. H. złożyli D. M. zamówienie na materiały (zbrojenie) potrzebne do wykonywania prac z kolejnego – trzeciego etapu.
zeznania świadka M. W. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:02:06-00:31:56), zeznania świadka D. M. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:57:24-01:23:39), zeznania powoda A. H. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:23:39-01:49:05)
Po zakończeniu prac z drugiego etapu (wykonanie murów parteru), pracownicy A. H. rozpoczęli prace przygotowawcze potrzebne do przystąpienia do prac z trzeciego etapu, tj. rozpoczęli szalowanie, choć na plac budowy nie dostarczono jeszcze w całości potrzebnego zbrojenia.
W międzyczasie w dniu 15 czerwca 2022 roku A. H. wystawił (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. fakturę numer (...) na kwotę 64 800 złotych brutto tytułem wynagrodzenia za wykonanie ścian parteru (budynek(...)), z terminem płatności w ciągu 7 dni.
A. H. poprosił Marina W. o przekazanie tej faktury (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K., a ten – przekazał ją D. M..
W tym czasie na placu budowy była niewielka ilość potrzebnego zbrojenia, niemniej jednak pracownicy A. H. mogli wykonywać w dalszym ciągu szalunki, bo nie zostały one jeszcze wykonane w całości. A. H. dowiedział się jednakże, że (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. nie uregulował wynagrodzenia na rzecz innego wykonawcy za wcześniej wykonane prace. A. H. bał się, że i on nie otrzyma wynagrodzenia. Wykonywał jeszcze prace związane z szalowaniem przez okres nie dłuższy niż 2 tygodnie i w związku z brakiem zapłaty za fakturę, zdecydował się opuścić plac budowy.
faktura – k. 16 akt, zeznania świadka M. W. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:02:06-00:31:56), częściowo zeznania świadka M. F. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:32:04), częściowo zeznania świadka P. K. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:47:34-00:57:17), zeznania świadka D. M. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:57:24-01:23:39), zeznania powoda A. H. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:23:39-01:49:05)
Początkowo A. H. był gotów kontynuować prace na budowie w B., pod warunkiem jednakże dokonania przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. zapłaty na jego rzecz należności z faktury numer (...).
(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. nie uregulował powyższej faktury, choć za analogiczny etap prac zapłacił M. W. z około miesięcznym opóźnieniem.
(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. nie wzywał A. H. do kontynuowania prac.
A. H. zdecydował się wówczas poszukać innego zlecenia i w niedługim czasie rozpoczął prace budowlane w G..
zeznania świadka M. W. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:02:06-00:31:56), częściowo zeznania świadka M. F. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:32:04), częściowo zeznania świadka P. K. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:47:34-00:57:17), zeznania świadka D. M. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:57:24-01:23:39), zeznania powoda A. H. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:23:39-01:49:05)
Po opuszczeniu przez A. H. placu budowy w B., (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. w lipcu 2022 roku powierzył realizację dalszych prac należących początkowo do A. H.–M. W..
M. W. wykonał także poprawki w pracach z etapu pierwszego w budynkach wykonanych zarówno przez siebie, jak i A. H.. Za wykonanie prac poprawkowych M. W. nie otrzymał od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wynagrodzenia.
(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. nie wzywał A. H. do wykonania tych poprawek.
zeznania świadka M. W. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:02:06-00:31:56), zeznania świadka D. M. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:57:24-01:23:39), zeznania powoda A. H. – protokół z rozprawy z dnia 27 marca 2024 roku, k. 111-118 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:23:39-01:49:05)
W piśmie z dnia 22 września 2022 roku A. H. wezwał (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. do zapłaty kwoty 64 800 złotych wynikającej z faktury numer (...), jednakże bezskutecznie.
W piśmie z dnia 22 września 2022 roku A. H. złożył (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. oświadczenie o odstąpieniu od umowy w zakresie niewykonanych jeszcze prac w związku z brakiem zapłaty za fakturę numer (...) oraz niedostarczeniem materiałów pozwalających na wykonanie kolejnych etapów prac.
ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty – k. 17 akt, potwierdzenie nadania – k. 18 akt, oświadczenie o odstąpieniu od umowy – k. 19 akt
W piśmie z dnia 18 października 2022 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. uznając, że A. H. odstąpił od umowy z własnej winy (porzucił budowę), obciążył go karą umową w kwocie 35 640 złotych wzywając do jej zapłaty w terminie 7 dni.
A. H. odebrał powyższe pismo w dniu 20 października 2022 roku.
pismo – k. 41 akt, potwierdzenie odbioru – k. 42-43 akt
W piśmie z dnia 28 czerwca 2023 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. złożył A. H. oświadczenie o potrąceniu przysługującej mu wierzytelności w kwocie 35 640 złotych z tytułu kary umownej za odstąpienie z kwotą wynagrodzenia należnego A. H. w kwocie 64 800 złotych.
oświadczenie o potrąceniu – k. 44-45 akt, pełnomocnictwo – k. 46 akt
Sąd zważył, co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie oświadczeń stron w zakresie, w jakim nie były one kwestionowane przez stronę przeciwną, a nadto na podstawie wyżej wymienionych dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych nie budziła wątpliwości Sądu, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary. W konsekwencji dokumenty te należało uznać za materiał dowodowy wiarygodny i dający możliwość czynienia na jego postawie pełnych i prawidłowych ustaleń faktycznych. Pozostałe dokumenty nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż nie wnosiły do niej nowych i istotnych okoliczności.
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się – w poniżej wskazanym zakresie – także na zeznaniach świadków: M. W., M. F., P. K. i D. M. oraz na zeznaniach powoda.
Odnosząc się do zeznań świadka M. W., to Sąd uznał je za wiarygodne w zakresie, w jakim świadek wskazał, że wykonywał na spornej budowie równolegle prace dotyczące 5 innych budynków, że umowy świadka i powoda z pozwanym co do etapów prac i terminów ich wykonania były tożsame, jak też, że świadek uzgodnił z powodem zasady podziału materiałów dostarczanych przez pozwanego. Świadek potwierdził, że po zakończeniu etapu drugiego prac wykonawcy oczekiwali na zbrojenie, jednakże w tym czasie zarówno świadek, jak i powód mogli wykonywać inne prace przygotowawcze do kolejnego etapu, w tym, że powód wykonywał szalunki. Sąd dał wiarę także zeznaniom świadka, że pozwany w lipcu 2022 roku powierzył mu prace dotychczas należące do powoda, jak też że świadek poprawiał prace powoda wykonane w ramach etapu pierwszego, przy czym nie przesądza to o tym, że prace te nie były należycie wykonane, w tym zgodnie z dokumentacją projektową. Ostatecznie jednakże kwestia ta nie miała znaczenia w sprawie wobec nieobjęcia przez pozwanego zarzutem potrącenia odszkodowania w postaci kosztów prac poprawkowych. Zważyć przy tym należy, że świadek zeznał, że wykonał poprawki także i w swoich pracach, przy czym robił to „dla świętego spokoju” i nie dostał za nie wynagrodzenia, zaś za część (bliżej nieokreśloną) strony rozliczyły się w naturze.
Sąd nie dał jednakże wiary zeznaniom świadka, że powód prace na placu budowy wykonywał do maja 2022 roku, jak bowiem wskazał świadek, powód wręczył mu fakturę z prośbą o jej dalsze przekazanie pozwanemu, a następnie oświadczyć miał świadkowi, że dopóki nie dostanie zapłaty za tę fakturę, to nie będzie wykonywał żadnych dalszych prac na rzecz pozwanego. Skoro więc sporna faktura wystawiona została w dniu 15 czerwca 2022 roku, logicznym pozostaje, że w tym okresie powód jeszcze wykonywał swoje prace. Sąd za niewiarygodne uznał również zeznania świadka, że po każdym etapie prac sporządzany był protokół odbioru, okoliczności tej nie potwierdza bowiem żaden obiektywny dowód, w tym w postaci tejże dokumentacji, tym bardziej, że do jej przedłożenia pozwany był zobowiązany (k. 81v akt).
Odnosząc się do zeznań świadków M. F. i P. K., to Sąd uznał je za wiarygodne w zakresie, w jakim wskazywali oni na to, że przyczyną opuszczenia placu budowy przez powoda była m. in. niezapłacona przez pozwanego należność za wykonanie poprzednich prac (etap drugi). Świadkowie ci wskazywali również, że brakowało także materiałów do realizacji prac i że przez długi okres czasu nie mieli pracy oczekując na dostawę zbrojenia, to jakkolwiek powód potwierdził, że w istocie zbrojenie nie zostało dostarczone na budowę, to wskazał również, że jego pracownicy mogli wykonywać inne prace przygotowawcze do prac z etapu trzeciego, w tym w szczególności ustawiać szalunki. Powód wskazał przy tym, że w momencie, gdy podjął decyzję o zaprzestaniu prac, mógł kontynuować prace szalunkowe jeszcze przez jakiś czas, bo nie na wszystkich budynkach zostały one już ustawione. Powyższe zaś powoduje, że zasadne jest uznanie, iż rzeczywistą przyczyną opuszczenia przez powoda terenu budowy i zaprzestania wykonywania dalszych prac budowlanych nie był w istocie brak materiałów, ale brak zapłaty ze strony pozwanego za wykonane prace w ramach drugiego etapu budowy, o czym szerzej poniżej.
Odnośnie do zeznań świadka D. M., to Sąd dał im wiarę w zakresie, w jakim świadek wskazał, że zanim zostało dostarczone zbrojenie, wykonawcy, w tym powód, mogli wykonywać prace szalunkowe i że powód częściowo te prace wykonał, znajduje to bowiem potwierdzenie w zeznaniach świadka M. W., jak i samego powoda. Omawiany świadek potwierdził przy tym, że otrzymał od M. W. fakturę wystawioną przez powoda, jednakże wskazał, że pozwany nie dokonał na jego rzecz płatności, albowiem faktura ta nie została przekazana pozwanemu w uzgodniony przez strony sposób, zaś pozwany nie miał wiedzy o tym, że etap drugi prac jest do odbioru, bo nie został on przez powoda zgłoszony. W tym zakresie Sąd odmówił wiarygodności jego zeznaniom, nie było bowiem wątpliwości, że świadek, a przez to pozwany, miał wiedzę o zakończeniu przez powoda etapu drugiego, skoro wykonawcy zgłosili mu zapotrzebowanie na zbrojenie potrzebne do kolejnego etapu i skoro widział on, że przystąpili do ustawiania szalunków, jak też skoro pozwany otrzymał fakturę obejmującą wynagrodzenie za wykonany zakres prac. Wreszcie samo powierzenie dalszych prac świadkowi M. W. świadczyło o dokonanym przez pozwanego odbiorze, o czym szerzej w poniższej części uzasadnienia. Odnośnie zaś wskazywanych przez świadka nieprawidłowości w wykonaniu prac w ramach pierwszego etapu, nie przesądzają one o nienależytym wykonaniu tych prac przez powoda, w tym niezgodnie z dokumentacją projektową i wykonawczą, której pozwany nie przedłożył.
Odnośnie natomiast do zeznań powoda, to Sąd dał im wiarę w zakresie, w jakim powód wskazał, że po wykonaniu etapu pierwszego zgłosił prace do odbioru i domagał się protokołu odbioru, lecz go nie otrzymał, a mimo to – po wystawieniu faktury za ten etap prac, pozwany należność uregulował. Jednocześnie Sąd zważył, że pozwany nie zdołał podważyć wiarygodności zeznań powoda w tej części przedkładając stosowne dokumenty, do których przedłożenia był zobowiązany ze skutkami wynikającymi z treści art. 233 § 2 k.p.c. Powyższe przy tym w ocenie Sądu jednoznacznie wskazuje, że strony nie praktykowały odbioru prac na piśmie, wymóg taki nie wynika również z postanowień umowy i jego brak w formie pisemnej w żadnej mierze nie dowodzi braku odebrania prac, o czym szerzej poniżej. Sąd dał wiarę zeznaniom powoda również i w tej części, w której wskazywał on, że mimo że na budowę nie zostało dostarczone zbrojenie, a więc materiał niezbędny do kontynuowania prac (etap trzeci), to powód zaczął wykonywać prace o charakterze przygotowawczym, a więc stawiać szalunki. Powód prace te częściowo wykonał, w międzyczasie zaś wystawił pozwanemu fakturę za prace z etapu drugiego, po czym uzyskał informację, że pozwany nie uregulował wynagrodzenia innemu wykonawcy. W tej sytuacji pozwany kontynuował jeszcze ustawianie szalunków przez okres około 1,5-2 tygodnie i w związku z brakiem zapłaty za fakturę, zdecydował się zejść z placu budowy i zaprzestać dalszych prac. Powód zeznał przy tym, że bał się, że nie otrzyma swojego wynagrodzenia, aczkolwiek wskazał, że mógł jeszcze dalej wykonywać szalunki. W tej sytuacji w ocenie Sądu rzeczywistą przyczyną zaprzestania prac przez powoda nie mógł być zatem brak materiałów, bo brak dostarczenia zbrojenia na budowę nie powodował w tym czasie żadnego przestoju i mimo braku zbrojenia – pracownicy powoda mieli, co robić, mogli kontynuować stawianie szalunków, tylko obawa o zapłatę wynagrodzenia. Powód wskazał również, że pozwany nie wzywał go do kontunuowania prac, czy dokonania poprawek w pracach z etapu pierwszego, zaś dopiero po opuszczeniu budowy powód podjął starania w kierunku znalezienia pracy na innej budowie.
Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 27 marca 2024 roku Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 4 k.p.c. pominął dowód z przesłuchania pozwanego, albowiem osoby uprawnione do jego reprezentowania, mimo prawidłowego wezwania, nie stawiły się i nie usprawiedliwiły swojej nieobecności.
Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 27 marca 2024 roku Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął również zgłoszony przez pozwanego dowód z opinii biegłego sądowego na fakt „błędnie wykonanego etapu 1 robót budowlanych, a także wskazania koniecznych i niezbędnych poprawek w tym zakresie, a także wyceny tychże napraw”. Sąd miał bowiem na uwadze, że strony pozostawały rozliczone ze wykonanie etapu pierwszego, zaś okoliczność nienależytego wykonania zobowiązania mogłaby mieć jedynie znaczenie, gdyby pozwany podniósł zarzut potrącenia obejmujący koszty związane z usunięciem wad stwierdzonych w pracach z tego etapu. Tymczasem przedmiotem podniesionego przez pozwanego w ramach obrony przed roszczeniem powoda zarzutu było wygaśnięcie w części roszczenia powoda w postaci wynagrodzenia za wykonanie prac z etapu drugiego (a więc innego) w związku z oświadczeniem pozwanego o potrąceniu kary umownej naliczonej powodowi za odstąpienie od umowy z jego winy (w kwocie 35 640 złotych). Skoro więc przedmiotem postępowania nie było wynagrodzenie za prace z etapu pierwszego, a pozwany nie ujął szkody wyrządzonej przez powoda ewentualnym nienależytym wykonaniem prac z tego etapu (pierwszego) ani w oświadczeniu o potrąceniu z dnia 28 czerwca 2023 roku ani poprzez zgłoszenie w tym zakresie zarzutu potrącenia w procesie (w sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym), okoliczność ewentualnych wad w pracach etapu pierwszego, jak i koszt ich naprawy pozostawały bez znaczenia. Raz jeszcze podkreślić należy, że pozwany powołał się w treści sprzeciwu od nakazu zapłaty jedynie na zarzut wygaśnięcia roszczenia powoda w części, w jakiej dokonał on potrącenia z dochodzonym przez powoda roszczeniem kary umownej, do zapłaty której wzywał w piśmie z dnia 18 października 2022 roku (k. 38 akt), a więc kary za odstąpienie od umowy. W tej sytuacji nie było więc żadnych podstaw do ustalania, czy istniały wady w pracach powoda w etapie pierwszym i jaki był ewentualnie koszt ich usunięcia, okoliczność ta – wobec nieobjęcia zarzutem potrącenia (w tym wygaśnięcia wskutek dokonanego potrącenia przed procesem) – była indyferentna prawnie. Wskazać także należy, że wobec braku przedłożenia (mimo zobowiązania, k. 81v akt) dokumentacji projektowej budowy, tj. projektu, protokołów i dziennika budowy, jak też mając na uwadze, że prace z etapu pierwszego nie tylko zostały zakryte, ale i już poprawione przez świadka M. W., ustalenie, czy zostały one w istocie nienależycie wykonane przez powoda i w jakim zakresie, nie byłoby i tak możliwe. Na marginesie jedynie zauważyć należy, że z zeznań świadka M. W. wynikało także, że to on wykonał prace poprawkowe prac wcześniej wykonanych przez powoda, przy czym nie otrzymał za nie od pozwanego żadnego wynagrodzenia. Nie sposób więc uznać, że powód poniósł jakąkolwiek szkodę nawet gdyby w istocie prace powoda z etapu pierwszego nie były wykonane prawidłowo.
Sąd nie przeprowadził dowodu z opinii biegłego sądowego zgłoszonego przez powoda na fakt „zakresu i jakości prac wykonanych przez powoda”, albowiem powód oświadczeniem zawartym w piśmie z datą w nagłówku „dnia 07 listopada 2023 roku” (data prezentaty: 2023-11-09, k. 72-74 akt) wniosek ten cofnął.
W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.
W niniejszej sprawie powód A. H. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwoty 65 257,56 złotych wraz z odsetkami: ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 64 800 złotych za okres od dnia 23 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty i ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 457,56 złotych za okres od dnia 24 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty – tytułem wynagrodzenia za wykonanie drugiego etapu prac budowlanych (w zakresie kwoty 64 800 złotych) i tytułem rekompensaty za koszty odzyskiwania należności w oparciu o treść art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 08 marca 2013 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1790, w zakresie kwoty 457,56 złotych), a także kosztów procesu.
Kierując zarzuty przeciwko żądaniu pozwu pozwany (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. przyznał, że powód wykonał prace budowlane w zakresie drugiego etapu, jednakże samowolnie, a nie w związku z brakiem materiałów budowlanych, opuścił on plac budowy i wystawił za wykonane prace fakturę, mimo że nie został sporządzony protokół odbioru prac zgodnie z umową. W związku zaś z tym, że powód odstąpił od umowy ze swojej winy, pozwany naliczył powodowi karę umowną i potrącił ją z kwotą dochodzoną w niniejszym pozwie. Nadto pozwany wskazał, że wprawdzie strony rozliczyły się za pierwszy etap prac, ale okazało się, że prace to zostały nieprawidłowo wykonane – powód zbyt nisko usadowił fundamenty, co wymagało koniecznych poprawek.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że pozwany nie kwestionował wykonania przez powoda prac z etapu drugiego, prawidłowości ich wykonania i należnego z tego tytułu powodowi wynagrodzenia w kwocie 64 800 złotych. Podnosił jedynie, że powód wystawił fakturę na tę kwotę, mimo że nie został sporządzony protokół odbioru prac zgodnie z umową.
Odnosząc się do powyższego zarzutu, w pierwszej kolejności wskazać należy, że zgodnie z umową stron z dnia 03 marca 2022 roku obowiązkiem powoda było dokonanie pisemnego zgłoszenia robót do odbioru, zaś obowiązkiem pozwanego – dokonanie odbioru tychże robót. Żadne natomiast postanowienie umowy łączącej strony nie przewidywało wymogu sporządzenia protokołu odbioru na piśmie ani nie uzależniało wypłaty wynagrodzenia należnego powodowi za wykonane prace od sporządzenia takiego dokumentu. Co więcej, z przeprowadzonych w sprawie dowodów, w tym zeznań powoda, wynikało, że po wykonaniu prac z etapu pierwszego, powód upominał się o sporządzenie takiej dokumentacji, co jednakże nie nastąpiło, a powód po wystawieniu faktury za te prace, otrzymał wynagrodzenie. Wprawdzie świadek M. W. wskazywał, że po każdym etapie prac był sporządzany protokół odbioru, ale w tym zakresie jego zeznania Sąd uznał za niewiarygodne mając na uwadze, że zarządzeniem z dnia 09 listopada 2022 roku (k. 81v akt) zobowiązano pozwanego do przedłożenia m. in. dokumentacji budowy w postaci projektu, protokołów i dziennika budowy, jednakże bezskutecznie, co Sąd ocenił po myśli art. 233 § 2 k.p.c., zgodnie z którym Sąd oceni według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu Sądu. W tej zaś sytuacji Sąd uznał, że pozwany nie zdołał wykazać, że dokumentację taką sporządzano po każdym zakończonym etapie prac. Niezależnie zaś od tego wskazać należy, że w świetle utrwalonego poglądu judykatury w przypadku umowy o roboty budowlane (czy umowy o dzieło) decydujące znaczenie dla powstania obowiązku zapłaty wynagrodzenia ma odbiór obiektu (dzieła), przy czym, chociaż regułą jest dokonywanie odbioru w formie pisemnej w postaci tzw. protokołu odbioru, który jest pisemnym dokumentem potwierdzającym zakres wykonanych prac obejmującym oświadczenia obydwu stron procesu inwestycyjnego, to skuteczne jest również oczywiście dokonanie faktycznego odbioru tych prac, bez sporządzania formalnego protokołu. Brak sporządzenia protokołu nie stanowi bowiem przeszkody do uznania, że odbiór dzieła nastąpił, jeżeli faktycznie miał on miejsce, a zatem w sytuacji, w której czynności faktyczne świadczą o tym, że do tego doszło (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 maja 2013 roku, sygn. akt I ACa 368/13). O odbiorze – w przypadku braku formalnego protokołu odbioru – mogą zaś świadczyć określone czynności faktyczne, takie jak na przykład zapłata części wynagrodzenia, dysponowanie dziełem, zlecenie poprawek dzieła innemu podmiotowi (tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 stycznia 2013 roku, sygn. akt V ACa 1019/12). A zatem okoliczność braku sporządzenia pisemnego protokołu odbioru nie ma znaczenia dla stwierdzenia, że roboty budowalne, czy dzieło zostały wykonane, sporządzenie protokołu jest jedynie formalnym potwierdzeniem odebrania prac, zaś w niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości, że pozwany był w faktycznym posiadaniu wykonanych prac przez powoda i kontynuował je powierzając realizację dalszych etapów (a także poprawek prac z etapu pierwszego) świadkowi M. W.. Nie było przy tym wątpliwości, że jakkolwiek powód nie zgłosił prac do odbioru na piśmie, niemniej jednak pozwany miał świadomość ich wykonania przez powoda choćby poprzez otrzymanie faktury, czy zgłoszenie zapotrzebowania na zbrojenie potrzebne do kolejnego etapu.
W powyższych okolicznościach sprawy nie było więc wątpliwości, że skoro pozwany dysponował pracami powoda i powierzył dalsze prace świadkowi M. W., doszło do odebrania przez pozwanego prac wykonanych przez powoda w ramach etapu drugiego, co rodziło po stronie pozwanego obowiązek zapłaty umówionego wynagrodzenia na podstawie wystawionej przez powoda faktury numer (...), którą pozwany niewątpliwie otrzymał. Jak już zaś wskazano w powyższej części uzasadnienia pozwany nie kwestionował ani prawidłowości wykonania tych prac (z etapu drugiego) ani wysokości wynagrodzenia. Roszczenie powoda było więc w całości zasadne. Przeciwko zaś temu roszczeniu pozwany powołał się na jego wygaśnięcie w związku z oświadczeniem pozwanego o potrąceniu z dnia 23 czerwca 2023 roku. W istocie więc pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty powołując się na powyższą okoliczność podniósł procesowy zarzut potrącenia sensu largo przybierający postać zarzutu wygaśnięcia roszczenia wskutek potrącenia dokonanego przed procesem w związku z jego oświadczeniem o potrąceniu z dnia 23 czerwca 2023 roku, które dotyczyło naliczonej powodowi kary umownej w kwocie 35 640 złotych.
W dalszej kolejności rozważyć więc należało, czy zarzut ten był skuteczny i czy pozwanemu przysługiwała wobec powoda wierzytelność w kwocie 35 640 złotych z tytułu kary umownej w związku z odstąpieniem przez powoda od umowy z jego winy.
Zgodnie z treścią art. 498 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że skuteczność i ważność potrącenia zależy od kilku elementów, w ramach których należy odróżnić zaistnienie przesłanek do potrącenia (określonych w przepisie art. 498 § 1 k.c., tj. złożenie oświadczenia woli, istnienie wierzytelności przeciwstawnych, tj. takich, które przysługują dwóm podmiotom prawa cywilnego występującym względem siebie w podwójnej roli: dłużnika i wierzyciela, wymagalność wierzytelności (co najmniej potrącającego) i jednorodzajowość świadczeń) od prawidłowości oświadczenia o potrąceniu (co do formy, treści, uprawnienia osoby składającej oświadczenie, właściwego adresata, czy terminu).
W niniejszej sprawie nie było wątpliwości, że pozwany wezwał powoda w piśmie z datą w nagłówku „dnia 18 października 2022 roku” do zapłaty kwoty 35 640 złotych tytułem kary umownej, w terminie 7 dni od dnia doręczenia mu tegoż wezwania i że pozwany odebrał powyższe pismo w dniu 20 października 2022 roku, co oznacza, że wierzytelność pozwanego (potrącającego) stała się wymagalna od dnia 28 października 2022 roku (wierzytelność powoda wobec pozwanego zaś była wymagalna od dnia 23 czerwca 2022 roku). Nadto Sąd miał na uwadze, że w piśmie z dnia 28 czerwca 2023 roku pozwany reprezentowany przez pełnomocnika w osobie adwokata umocowanego do składania oświadczeń tego rodzaju (pełnomocnictwo – k. 40 akt) złożył bezpośrednio powodowi oświadczenie o potrąceniu przysługującej mu wierzytelności w kwocie 35 640 złotych z tytułu kary umownej za odstąpienie z kwotą należnego powodowi wynagrodzenia w kwocie 64 800 złotych, a zatem powyższe przesłanki – wymagalność wierzytelności i jednorodzajowość świadczeń, jak też przesłanki co do formy, treści, uprawnienia osoby składającej oświadczenie i właściwego adresata zostały spełnione. Nadto podniesiony w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzut potrącenia poprzez powołanie się na wygaśnięcie roszczenia wskutek dokonanego przed procesem potrącenia, spełniał również wymogi procesowe określone w art. 203 1 k.p.c.
Pokreślić jednak należy, że zarzut potrącenia jest nie tylko oświadczeniem wymaganym w świetle art. 499 k.c. składanym powodowi w celu umorzenia się wzajemnych wierzytelności, lecz jest także żądaniem skierowanym do Sądu, aby uznając jego skuteczność, uwzględnił to umorzenie wierzytelności powoda i w takim zakresie oddalił jego powództwo. Dla osiągnięcia tego skutku pozwany powinien zatem zindywidualizować swoją wierzytelność oraz skonkretyzować jej zakres przedstawiony do potrącenia z wierzytelnością powoda wskazując także przesłanki jej powstania, wymagalność i wysokość oraz dowody w celu ich wykazania. Jak podkreślił zaś Sąd Apelacyjny w Katowicach w uzasadnieniu wyroku z dnia 08 sierpnia 2005 roku (sygn. akt I ACa 1053/05) zarzut potrącenia jest bowiem w istocie formą dochodzenia roszczenia, zrównaną w skutkach z powództwem. Mają zatem do niego zastosowanie wymagania stawiane wobec pozwu w zakresie określenia żądania, przytoczenia okoliczności faktycznych oraz wskazania dowodów na ich poparcie, a w szczególności dokładne określenie wierzytelności, jej wysokości, a wreszcie wykazania jej istnienia. Samo oświadczenie o potrąceniu nie jest jeszcze dowodem na istnienie przesłanek potrącenia ustawowego z art. 498 k.c. ani nie jest źródłem kreacji wierzytelności przedstawionej do potrącenia.
W kontekście zaś powyższego rozważyć zatem należało, czy pozwanemu przysługiwała wierzytelność w kwocie 35 640 złotych z tytułu kary umownej za odstąpienie powoda od umowy z jego winy.
Jak wynikało z przeprowadzonych w sprawie dowodów, po zakończeniu prac z drugiego etapu (wykonanie murów parteru), pracownicy powoda rozpoczęli prace przygotowawcze potrzebne do przystąpienia do prac z trzeciego etapu, tj. rozpoczęli szalowanie, choć na plac budowy nie dostarczono jeszcze w całości zbrojenia. W międzyczasie w dniu 15 czerwca 2022 roku powód wystawił pozwanemu fakturę numer (...) na kwotę 64 800 złotych brutto tytułem wynagrodzenia za wykonanie ścian parteru (budynek (...), z terminem płatności w ciągu 7 dni i przekazał ją pozwanemu poprzez świadka M. W.. W tym czasie na placu budowy była niewielka ilość potrzebnego zbrojenia, niemniej jednak pracownicy powoda mogli wykonywać w dalszym ciągu szalunki, bo nie zostały one jeszcze wykonane w całości. Powód dowiedział się jednakże, że pozwany nie uregulował wynagrodzenia na rzecz innego wykonawcy za wcześniej wykonane prace i bojąc się, że i on nie otrzyma wynagrodzenia, wykonywał jeszcze prace związane z szalowaniem przez okres nie dłuższy niż 2 tygodnie i w związku z brakiem zapłaty za fakturę, zdecydował się opuścić plac budowy.
W ocenie Sądu nie było wątpliwości, że powód opuścił plac budowy w czerwcu 2022 roku, przy czym z przeprowadzonych w sprawie dowodów wynikało, że przyczyną tego stanu rzeczy nie mógł być brak materiałów niezbędnych do kontynuowania prac (zbrojenia). Wprawdzie pracownicy powoda wskazywali, że miały miejsce długie przestoje spowodowane brakiem tych materiałów, jednak nie znajduje to potwierdzenia w innych uznanych za wiarygodne dowodach, zaś z zeznań samego powoda wynikało, że wprawdzie na placu budowy była niewielka ilość zbrojenia, niemniej jednak jego pracownicy mogli wykonywać w tym czasie inne prace, w tym w szczególności przygotowywać szalunki niezbędne do kontynowania prac w ramach etapu trzeciego. W tej sytuacji nie sposób uznać, że zachowanie powoda znajdowało uzasadnienie w braku materiałów umożlwiających kontynuację prac. Z zeznań powoda wynikało przy tym także, że w istocie podjął on decyzję o opuszczeniu budowy, gdy powziął informację o braku uregulowania wynagrodzenia innemu podwykonawcy, zwłaszcza że minął już termin płatności jego faktury. W tym miejscu wskazać należy, że z zeznań powoda wynikało, że po wystawieniu faktury (w dniu 15 czerwca 2022 roku) wykonywał on jeszcze szalunki przez okres około 1,5-2 tygodni, a zatem nie dłużej niż do końca czerwca 2022 roku.
Sąd zważył, że stosownie do § 10 umowy obie strony miały prawo do odstąpienia od umowy ze skutkiem natychmiastowym w wypadku, gdy któraś ze stron nie zachowuje terminów ustalonych w umowie o więcej niż 14 dni.
Zgodnie z treścią art. 395 k.c. można zastrzec, że jednej lub obu stronom przysługiwać będzie w ciągu oznaczonego terminu prawo odstąpienia od umowy. Prawo to wykonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie (§ 1). W razie wykonania prawa odstąpienia umowa uważana jest za niezawartą. To, co strony już świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Za świadczone usługi oraz za korzystanie z rzeczy należy się drugiej stronie odpowiednie wynagrodzenie (§ 2). W świetle art. 395 § 1 k.c. umowne prawo odstąpienia, pod rygorem nieważności dotyczącego go zapisu, winno być opatrzone terminem. Nieuregulowanie powyższej kwestii w umowie pociąga za sobą nieważność zastrzeżenia prawa odstąpienia (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 06 maja 2004 roku, sygn. akt II CK 261/03). Podkreślenia w tym miejscu wymaga przy tym rozróżnienie między „terminem wykonania umowy”, a „terminem odstąpienia od umowy”, który winien zostać określony z powiązaniu z przepisem umowy zawierającym zastrzeżenie prawa odstąpienia. W niniejszej sprawie umowa łącząca strony nie zawiera terminu regulującego umowne prawo do odstąpienia (a więc terminu, w czasie którego będzie można z tego prawa skorzystać), a zatem umowne prawo odstąpienia od umowy nie zostało zastrzeżone skutecznie.
Zgodnie jednakże z art. 492 k.c. jeżeli uprawnienie do odstąpienia od umowy wzajemnej zostało zastrzeżone na wypadek niewykonania zobowiązania w terminie ściśle określonym, strona uprawniona może w razie zwłoki drugiej strony odstąpić od umowy bez wyznaczania terminu dodatkowego. Nie budzi przy tym wątpliwości, że art. 492 k.c. może być stosowany także w odniesieniu do umów, w których świadczenia obu stron są podzielne, zaś jedna z nich popada w zwłokę w spełnieniu części świadczenia, jak też, że ograniczenie wykonywania tego prawa terminem nie jest konieczne.
Rozważyć zatem należało, czy zachowanie powoda było odstąpieniem od umowy znajdującym oparcie w art. 492 k.c. w zw. z § 10 umowy.
Przypomnieć przy tym należy, że w § 10 umowy strony uzgodniły, że obie strony mają prawo do odstąpienia od umowy ze skutkiem natychmiastowym w wypadku, gdy któraś ze stron nie zachowuje terminów ustalonych w umowie o więcej niż 14 dni. Jak wynikało z przeprowadzonych w sprawie dowodów, z całą pewnością w momencie kiedy powód opuszczał plac budowy (co miało miejsce najpóźniej pod koniec czerwca 2022 roku) pozwany nie pozostawał w realizacji swojego zobowiązania – zapłaty powodowi wynagrodzenia – w opóźnieniu o 14 dni, skoro termin płatności wynagrodzenia upływał z dniem 22 czerwca 2022 roku. W tej zaś sytuacji nie sposób uznać, że powód odstąpił od umowy w powyższym trybie i to skutecznie.
Sąd miał również na uwadze, że jak wynikało z przeprowadzonych dowodów powód był początkowo gotów kontynuować prace na rzecz pozwanego, co jednoznacznie także mu komunikował, ale dopiero po dokonaniu przez niego zapłaty na jego rzecz należności z faktury numer (...). Wobec zaś braku uregulowania tej należności, powód zdecydował się poszukać innego zlecenia i przyjął je podejmując się wykonania prac budowlanych w tym czasie na innej budowie, o czym pozwany miał wiedzę. Zachowanie powoda więc w tym momencie jednoznacznie świadczyło o braku woli powoda co do dalszego realizowania prac na rzecz pozwanego. Nadto jak wynikało z przeprowadzonych w sprawie dowodów, z kolei pozwany po opuszczeniu placu budowy przez powoda (co miało miejsce najpóźniej pod koniec czerwca 2022 roku) nie wzywał powoda do kontynuowania prac, jak też do poprawienia błędów w pracach z pierwszego etapu. I co więcej, już w lipcu 2022 roku, jak wynikało z zeznań świadka M. W., pozwany powierzył temuż świadkowi realizację pozostałych prac po powodzie, a jednocześnie nie wykazał, by prace te miały charakter wykonawstwa zastępczego (i by spełnione zostały warunki uprawniające do wprowadzenia takiego wykonawcy).
Mając więc na uwadze całokształt powyższych okoliczności, w ocenie Sądu zachowanie się obu stron jednoznacznie wskazywało na ich wolę zakończenia łączącej je współpracy. Po opuszczeniu placu budowy pozwany nie wzywał bowiem powoda do kontynuacji prac, zaś powód rozpoczął realizację prac na innej budowie. Pozwany nadto powierzył dalsze prace należące dotychczas do zakresu prac powoda na budowie w B. świadkowi M. W., zaaprobował tym samym decyzję powoda o opuszczeniu budowy pozwanego. Powyższe wskazuje więc jednoznacznie, że ani pozwany ani też powód nie liczyli już na dalszą wzajemną współpracę, tym bardziej, że powód był świadomy, że dalsze jego prace wykonuje M. W., a pozwany – że powód realizuje już prace na innej budowie.
W konsekwencji zaprezentowanych powyżej ustaleń Sąd doszedł do przekonania, że stosunek prawny między stronami wynikający z umowy z dnia 03 marca 2022 roku wolą obu stron – wprawdzie z inicjatywy powoda (opuszczenie placu budowy), ale za zgodą pozwanego wyrażoną w sposób dorozumiany (niewzywanie powoda do kontytuowania prac, powierzenie dalszych prac powoda świadkowi M. W.) – ustał, przy czym jak wynikało z treści umowy, jedynie zmiana i uzupełnienie umowy wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności (§ 8), a zatem jej rozwiązanie mogło nastąpić w dowolnej formie, a więc także poprzez czynności konkludentne.
W tej sytuacji skoro już w lipcu 2022 roku strony nie były związane umową, to oświadczenie o odstąpieniu od umowy złożone przez powoda w dniu 22 września 2022 roku nie było skuteczne (bo w tym czasie stron nie łączył już żaden węzeł prawny). A zatem w konsekwencji – nie znajdowały też zastosowania postanowienia umowy dotyczące kary umownej zastrzeżonej na wypadek odstąpienia od umowy, a więc pozwany nie mógł w sposób skuteczny kary tej naliczyć. Umowa rozwiązała się bowiem wskutek zgodnych oświadczeń stron (wyrażonych konkludentnie – jak wskazano powyżej – poprzez czynności opuszczenia placu budowy, niewyzywania do kontynuowania prac i powierzenia ich dalszego wykonywania innemu wykonawcy).
Na marginesie jedynie wskazać należy, że gdyby nawet przyjąć, że stosunek prawny między stronami zniweczyło dopiero oświadczenie o odstąpieniu od umowy złożone prze powoda w dniu 22 września 2022 roku, to z całą pewnością i tak nie uprawniałoby to pozwanego do obciążenia powoda karą umowną – powód bowiem odstąpił od umowy z tej m. in. przyczyny, że do dnia złożenia tegoż oświadczenia pozwany nie uregulował na jego rzecz należnego mu wynagrodzenia, a więc znajdowało swoją podstawę w postanowieniu § 10 umowy i art. 492 k.c. Okoliczność ta przesądzałaby więc o braku winy powoda w odstąpieniu od umowy i uniemożliwiałaby i tak naliczenie przez pozwanego kary umownej zastrzeżonej przez strony na wypadek odstąpienia przez stronę od umowy z jej winy. Nieuregulowanie w terminie zobowiązania, co było podstawą powstrzymania się przez powoda ze spełnianiem swojego dalszego świadczenia i w konsekwencji odstąpienie od umowy zaś z całą pewnością przesądza o winie, lecz nie powoda, tylko pozwanego.
Skoro zaś zasadne było żądanie należności głównej (kwota 64 800 złotych), to zasadne pozostawało również żądanie kwoty 457,56 złotych tytułem rekompensaty za koszty odzyskiwania należności na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 08 marca 2013 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniem w transakcjach handlowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1790), zgodnie z którym wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, rekompensata za koszty odzyskiwania należności (przy wskazanej wartości świadczenia pieniężnego) stanowiąca równowartość (uwzględniając w niniejszej sprawie wartość należności) kwoty 100 euro, a jest ona ustalana przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne. Nie było przy tym wątpliwości, że w niniejszej sprawie łącząca strony umowa (o roboty budowlane) była transakcją handlową w rozumieniu przedmiotowej ustawy. Wskazana w powyższym przepisie rekompensata przysługuje przy tym wierzycielowi bez wykazania, że koszty te zostały poniesione i bez wzywania dłużnika do jej zapłaty, a roszczenie o nią powstaje po upływie terminów do zapłaty określonych w umowie lub ustalonych zgodnie z art. 7 ust. 3 i art. 8 ust. 4 tej ustawy (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu z dnia 11 grudnia 2015 roku, sygn. akt III CZP 94/15), tj. wtedy gdy wierzyciel nabywa prawo do odsetek, czyli gdy spełnił swoje świadczenie oraz nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie, i taka sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie.
Mając na względzie całokształt powyższych rozważań Sąd w punkcie pierwszym wyroku na podstawie art. 647 k.c. w związku z art. 627 k.c. w zw. z art. 498 k.c. i art. 499 k.c. w zw. z art. 6 k.c. stosowanymi a contrario w zw. z art. 4, art. 7 i art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 08 marca 2013 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1790) zasądził od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. na rzecz powoda A. H. kwotę 65 257,56 złotych wraz z odsetkami: ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 64 800 złotych za okres od dnia 23 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty i ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 457,56 złotych za okres od dnia 24 czerwca 2022 roku do dnia zapłaty.
O kosztach procesu Sąd orzekł natomiast w punkcie drugim wyroku zgodnie z art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 109 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powoda jako strony wygrywającej niniejszą sprawę w całości kwotę 8 680 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty), co obejmowało kwotę 3 263 złotych tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwotę 17 złotych tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwotę 5 400 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ustalonych na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1964).
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
3. (...)
4. (...)
SSR Justyna Supińska
Gdynia, dnia 25 kwietnia 2024 roku
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Sądu Rejonowego Justyna Supińska
Data wytworzenia informacji: