VI GC 241/24 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Gdyni z 2025-04-16
Sygn. akt VI GC 241/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 kwietnia 2025 roku
Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Justyna Supińska
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Marta Denc
po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2025 roku w Gdyni
w postępowaniu gospodarczym
na rozprawie
sprawy z powództwa S. S.
przeciwko S. D.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanej S. D. na rzecz powódki S. S. kwotę 200 złotych (dwieście złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 14 listopada 2023 roku do dnia zapłaty;
II. w pozostałym zakresie oddala powództwo;
III. zasądza od powódki S. S. na rzecz pozwanej S. D. kwotę 3 617 złotych (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty , tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
IV. kosztami procesu w pozostałym zakresie obciąża powódkę S. S. uznając je za uiszczone.
Sygn. akt VI GC 241/24
UZASADNIENIE
W pozwie z dnia 20 grudnia 2023 roku, sprecyzowanym w piśmie z datą w nagłówku „dnia 08 marca 2024 roku” (data prezentaty: 2024-03-12, k. 44 akt) i w piśmie z datą w nagłówku „dnia 22 marca 2024 roku” (data prezentaty: 2024-03-26, k. 49 akt), powódka S. S. domagała się zasądzenia od pozwanej S. D. kwoty 40 000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 14 listopada 2023 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu – tytułem kary umownej w kwocie 10 000 złotych naliczonej zgodnie z § 5 ust. 5 łączącej strony umowy za naruszenie klauzuli poufności (pozwana proponowała F. S. podjęcie współpracy w trakcie rozmów ujawniając informacje poufne) oraz tytułem kary umownej w kwocie 30 000 złotych naliczonej zgodnie z § 7 ust. 4 łączącej strony umowy za naruszenie zakazu konkurencji, do czego doszło w serwisie (...) w dniach 09 czerwca 2023 roku, 11 lipca 2023 roku i 11 października 2023 roku kiedy to pozwana promowała odzież sportową innych marek (N., A.).
W odpowiedzi na pozew pozwana S. D. wniosła o oddalenie powództwa wskazując, że realizowała łączącą strony umowę promując produkty powódki, które od niej otrzymała, za pośrednictwem mediów społecznościowych ((...)i (...)), gdzie w materiałach video, postach i tzw. reelsach na profilach prowadzonych przez pozwaną produkty te były przez nią eksponowane i komentowane. Pozwana wskazała, że nie „reklamowała, pokazywała”, czy też „eksponowała” produktów innych marek konkurencyjnych wobec powódki w rozumieniu zapisów umowy o współpracy z dnia 11 maja 2023 roku, gdyż należy odróżnić materiały publikowane przez pozwaną w celu promocji produktów powódki od materiałów służących promocji pozwanej, w których strój ubrany przez pozwaną ma znaczenie marginalne i nie jest w danym poście przez nią promowany (nie jest opisany, pozwana nie zachwala go, nie zachęca do jego zakupu).
Pozwana wskazała także, że nie miała żadnych informacji poufnych w rozumieniu art. 11 pkt 2 ustawy o zakazie konkurencji, dlatego nie mogła naruszyć zapisu umowy o obowiązku zachowania ich w poufności. Nadto pozwana podniosła, że ustanowiony w § 6 umowy współpracy z dnia 11 maja 2023 roku zakaz świadczenia usług konkurencyjnych narusza zasady współżycia społecznego, wskutek czego na podstawie art. 58 § 2 k.c. jest nieważny oraz wniosła o miarkowanie kary umownej z powodu jej rażącego wygórowania.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
S. S. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie produkcji sportowych staników, leginsów i spodenek. Działalność ta nie obejmuje produkcji innych ubrań sportowych np. bluz, czy spodni dresowych.
S. S. chcąc promować swoją markę zawierała umowy z tzw. ambasadorkami, tj. osobami prowadzącymi profile w mediach społecznościowych związane ze zdrowym trybem życia, które udostępniając nagrania występowały w ubraniach sportowych z logo jej firmy w ten sposób promując je, ale i budując wizerunek marki jako kojarzącej się z aktywnością fizyczną i zdrowym stylem życia.
wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 11 akt, zeznania powódki S. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:38:23-01:24:38)
S. D. prowadziła działalność gospodarczą związaną z propagowaniem aktywności fizycznej i zdrowego trybu życia. S. D. utrzymywała w związku z tym intensywną aktywność na swoich profilach w mediach społecznościowych takich jak (...), (...), (...).
wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 12, 195-196 akt, zeznania powódki S. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:38:23-01:24:38), zeznania pozwanej S. D. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:24:38-02:02:26)
Uznawszy, że profil S. D. w mediach społecznościowych, gdzie występowała ona jako propagatorka zdrowego trybu życia i aktywności fizycznej publikując rozmaite nagrania o tej tematyce, był doskonałym środkiem służącym do reklamy strojów sportowych produkowanych przez S. S., zaś postawa S. D. odpowiadała polityce firmy, S. S. nawiązała kontakt z S. D. w celu ustalenia warunków współpracy.
W dniu 11 maja 2023 roku pomiędzy S. S. jako zleceniodawcą i S. D. jako zleceniobiorcą (ambasadorką) została zawarta umowa regulująca warunki współpracy między stronami w zakresie oferowania przez ambasadorkę działań marketingowych i reklamowych na swoich kontach w mediach społecznościowych, za wynagrodzeniem barterowym w postaci dostarczanych przez S. S. produktów.
Zgodnie z § 2 pkt 1 umowy S. S. przekazała na rzecz S. D. stanik sportowy damski S. czarny S, stanik sportowy damski S. biały M, legginsy sportowe (...) czarne S, stanik sportowy damski S. neon S i leginsy sportowe S. neon, o łącznej wartości 879,95 złotych netto.
Stosownie do § 3 ust. 1 w ramach umowy S. D. zobowiązała się do wykonania na rzecz zleceniodawcy następujących usług: a) oferowania, na zasadzie rekomendacji, produktów do potencjalnych klientów, na warunkach każdorazowo wskazanych przez S. S.; b) poszukiwania potencjalnych klientów; c) swoim wizerunkiem reklamowanie, przedstawianie produktów (...) potencjalnym klientom na stronie swoich social mediów: (...), (...) oraz (...); d) publikowanie postów promujących markę (...) (podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazywanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących); e) publikowanie instastories promujących markę (...) (podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących); f) publikowanie reelsów promujących markę (...) (podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących); g) publikacja konkursu z kolaboracją (...)(w terminie ustalonym wcześniej między stronami).
Strony postanowiły, że świadczenia spełnione na podstawie wzajemnych zobowiązań wynikających z niniejszej umowy przedstawiają tę samą wartość netto, tj. 879,95 złotych i nie podlegają zamianie na świadczenie pieniężne. Jednocześnie S. D. otrzymała kupon zniżkowy w wysokości 10% dla swoich obserwujących: (...), gdzie po wpisaniu kodu w koszyku, kwota automatycznie była pomniejszana. Strony uzgodniły przy tym, że po każdych 10 zamówieniach przez kod ambasadorki (min. za kwotę 3 000 złotych), S. D. otrzyma ona dodatkowy komplet sportowy wybrany przez siebie, przy czym raporty zamówień z kodu ambasadorki będą wysyłane co miesiąc (§ 4).
Stosownie do § 5 ust. 1 strony postanowiły, że wszelkie informacje, materiały i dokumenty przekazane sobie nawzajem zostaną wykorzystane wyłącznie w celu wykonania niniejszej umowy. Nadto strony zobowiązały się do zachowania w tajemnicy wszelkich informacji, materiałów oraz dokumentów, o których dowiedziały się w związku z zawarciem i wykonaniem niniejszej umowy (§ 2). Obowiązkiem zachowania poufności objęte były w szczególności informacje o aspektach finansowych, organizacyjnych handlowych, kadrowych, płacowych, dotyczące planów działalności gospodarczej, strategii marketingowej, ofert handlowych, pracowników, osób współpracujących oraz kontrahentów (3).
Zgodnie z § 5 ust. 4 umowy obowiązek zachowania poufności trwać miał przez okres współpracy stron na podstawie niniejszej umowy oraz trzech lat od dnia jej zakończenia.
W razie naruszenia obowiązku poufności ambasadorka miała zapłacić zleceniodawcy karę umowną w kwocie 10 000 złotych (ust. 5).
Zgodnie z § 6 ust. 2 umowy każdej ze stron przysługiwało uprawnienie do rozwiązania umowy z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego. Wymagało to formy pisemnej pod rygorem nieważności.
Strony postanowiły, że w okresie obowiązywania umowy oraz do 3 miesięcy po zakończeniu umowy ambasadorka nie może prowadzić działań tożsamych lub podobnych do objętych przedmiotem umowy na rzecz innych, konkurencyjnych wobec zleceniodawcy podmiotów lub działań tożsamych z działalnością zleceniodawcy (§ 7 ust. 1). Zakaz konkurencji może zostać zniesiony w każdym czasie w formie pisemnej przez zleceniodawcę. Ambasadorka zobowiązuje się do uwzględnienia uzasadnionego wniosku zleceniodawcy co do zniesienia zakazu konkurencji (ust. 3).
W razie naruszenia zakazu konkurencji ambasadorka miała zapłacić zleceniodawcy karę umowną w kwocie 10 000 złotych za każdy przypadek naruszenia, w terminie 14 dni licząc od dnia otrzymania pisemnego wezwania do zapłaty (ust. 4).
umowa o współpracy – k. 13-14 akt, zeznania powódki S. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:38:23-01:24:38)
zeznania pozwanej S. D. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:24:38-02:02:26)
Po zawarciu umowy o współpracy S. D. prowadziła w mediach społecznościowych aktywną działalność przy wykorzystaniu otrzymanych od zleceniodawcy ubrań sportowych. S. D. polecała markę (...), w której ubraniach trenowała wskazując link pozwalający na wejście do sklepu S. S. i kod pozwalający na uzyskanie zniżki. Zastosowanie kodu promocyjnego przypisanego do profilu ambasadorki pozwalało na zidentyfikowanie liczby osób, które finalnie zakupiły stroje zachęcone nagraniami S. D..
zeznania świadka K. T. – protokół z rozprawy z dnia 13 listopada 2024 roku, k. 159-161 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:02:40-00:18:02), zeznania świadka E. K. – protokół z rozprawy z dnia 13 listopada 2024 roku, k. 159-161 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:18:02-00:31:24), zeznania powódki S. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:38:23-01:24:38), zeznania pozwanej S. D. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:24:38-02:02:26), wydruk stron internetowych – k. 82-100 akt, wydruk wiadomości sms – k. 103-105 akt, nagranie – k. 106 akt
S. S. obserwowała profile S. D. w mediach społecznościowych i utrwaliła kilka przypadków, w których S. D. prezentowała się na opublikowanych zdjęciach, czy nagraniach ubrana w odzież z widocznym logo innych marek producentów ubrań sportowych.
I tak w dniu 09 czerwca 2023 roku S. D. opublikowała na swoim profilu prowadzonym na (...)i (...)zdjęcie, na którym widać ją na siłowni ubraną w spodenki marki N.. S. D. nie zamieściła żadnych wpisów zachęcających do zakupu tej odzieży, nie opublikowała też linka umożliwiającego wejście do sklepu ani kodu promocyjnego na zakup tych ubrań.
W dniu 11 czerwca 2023 roku S. D. opublikowała na swoim profilu prowadzonym na (...)i (...) zdjęcie, na którym widać jak trenuje na bieżni ubrana w spodnie dresowe marki A.. S. D. nie zamieściła żadnych wpisów zachęcających do zakupu tej odzieży, nie opublikowała też linka umożliwiającego wejście do sklepu ani kodu promocyjnego na zakup tych ubrań.
W dniu 11 października 2023 roku S. D. opublikowała na swoim profilu prowadzonym na (...)i (...)zdjęcie, na którym widać ją ubraną w leginsy marki N.. S. D. nie zamieściła żadnych wpisów zachęcających do zakupu tej odzieży, nie opublikowała też linka umożliwiającego wejście do sklepu ani kodu promocyjnego na zakup tych ubrań.
wydruki stron internetowych – k. 18, 20, 23v, 24, 25, 29 akt, protokół okazania stron internetowych – k. 16-17 akt, zeznania powódki S. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:38:23-01:24:38), zeznania pozwanej S. D. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:24:38-02:02:26)
S. D. nie otrzymała od S. S. raportów wskazujących na liczbę osób, które dokonały zakupu odzieży sportowej marki (...)z zastosowaniem jej kodu jako ambasadorki. W czasie jednej z rozmów S. S. wskazała na jedną taką osobę, natomiast S. D. udało się ustalić co najmniej 3 takie osoby. To podważyło zaufanie S. D. do S. S., wobec czego w dniu 12 lipca 2023 roku skierowała ona do S. S. oświadczenie o rozwiązaniu umowy w trybie natychmiastowym, bez zachowania okresu wypowiedzenia.
wypowiedzenie umowy o współpracę – k. 15 akt, zeznania powódki S. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:38:23-01:24:38), zeznania pozwanej S. D. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:24:38-02:02:26)
W piśmie z dnia 25 października 2023 roku S. S. wezwała S. D. do zapłaty kwoty 25 000 złotych tytułem kary umownej w związku z naruszeniem zakazu konkurencji, jednakże bezskutecznie.
wezwanie do zapłaty – k. 30-31 akt, dowód nadania – k. 32 akt, wydruk śledzenia przesyłek – k. 33 akt, odpowiedź na wezwanie do zapłaty – k. 34 akt, pismo – k. 35-36 akt, pismo – k. 37 akt
S. D. poruszona treścią wezwania skontaktowała się wówczas z F. S., która również była ambasadorką marki (...) i która także wypowiedziała umowę o współpracy S. S.. Rozmowa przebiegała bardzo emocjonalnie. S. D. i F. S. rozmawiały na temat otrzymanych wezwań do zapłaty, jednakże nie omawiały szczegółów warunków każdej z umów.
S. D. nie namawiała F. S. do nagrania wspólnie filmu pokazującego firmę S. S. w niekorzystnym świetle.
zeznania świadka F. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:04:04-00:38:23), zeznania powódki S. S. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:38:23-01:24:38), zeznania pozwanej S. D. – protokół z rozprawy z dnia 19 marca 2025 roku, k. 197-202 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:24:38-02:02:26)
Sąd zważył, co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie oświadczeń stron w zakresie, w jakim nie były one kwestionowane przez stronę przeciwną, a nadto na podstawie wyżej wymienionych dowodów z nagrania i dokumentów oraz dowodów z wydruków stron internetowych i korespondencji sms (uznając je za dowody w rozumieniu art. 308 k.p.c. w zw. z art. 243 1 k.p.c.) przedłożonych przez strony w toku postępowania, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych nie budziła wątpliwości Sądu, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary, tym bardziej, że nie były one kwestionowane w zakresie ich wiarygodności i mocy dowodowej przez żadną ze stron.
Pozostałe dokumenty zgromadzone w aktach sprawy nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, gdyż nie wnosiły do sprawy żadnych nowych i istotnych okoliczności. W szczególności dotyczy to wydruków stron internetowych znajdujących się na kartach innych niż karty 18, 20, 23v, 24, 25 i 29 akt, albowiem dotyczą one prezentowania się pozwanej w strojach innych marek w dniach innych niż objętych niniejszym postępowaniem.
Sąd ustalił stan faktyczny sprawy opierając się również na zeznaniach świadków: K. T., E. K. i F. S. oraz na przesłuchaniu stron w poniżej wskazanym zakresie.
Odnosząc się do zeznań świadka J. T., to Sąd oparł się na nich ustalając, że świadek kupiła stroje sportowe powódki w związku z ich reklamami znajdującymi się w social mediach pozwanej, jak też w zakresie, w jakim świadek wskazała, że nie ma wiedzy, aby pozwana reklamowała (w znaczeniu oznaczania) inne marki, gdyż nie zwróciła na to uwagi. W tym miejscu wskazać należy, że wiarygodności zeznań tego świadka bynajmniej nie podważa fakt, że „polubiła” ona w mediach społecznościowych posty pozwanej z dnia 11 lipca 2023 roku, z dnia 31 sierpnia 2023 roku i z dnia 19 września 2023 roku, zwłaszcza, że te dwa ostatnie nie są przedmiotem niniejszego postępowania, Sąd miał również na uwadze, że wprawdzie świadek wskazała, że nie widziała pozwanej ubranej w produkty innej marki, niemniej z dalszej treści zeznań wynikało, iż dotyczyło to wspólnych treningów.
Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania świadka E. K. w zakresie, w jakim wskazała ona, że bazując na spotach reklamowych umieszczanych przez pozwaną w social mediach zdecydowała się kupić strój sportowy od powódki. Świadek zeznała również, że pozwana pokazywała się w ubraniach innych marek, również w mediach społecznościowych, lecz świadek nie widziała, aby marki te były wówczas oznaczane, reklamowane.
Jakkolwiek w powyższym zakresie Sąd uznał zeznania świadków za wiarygodne, to nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Sąd miał bowiem na uwadze, że pozwana nie kwestionowała faktu, że w dniach wskazanych przez powódkę, tj. w dniu 09 czerwca 2023 roku, w dniu 11 lipca 2023 roku i w dniu 11 października 2023 roku zamieściła ona w swoich mediach społecznościowych zdjęcia, w których ubrana była w odzież sportową innych marek niż marka powódki. Pozwana podnosiła jedynie, że nie stanowiło to reklamowania tychże marek i właśnie ocena w tym zakresie była osią sporu w niniejszej sprawie.
Odnosząc się natomiast do zeznań świadka F. S., to Sąd dał wiarę jej zeznaniom w zakresie, w jakim wskazała ona, że pozwana skontaktowała się z nią – jako również byłą ambasadorką powódki – w związku z otrzymanym od powódki wezwaniem do zapłaty kary umownej, że nie rozmawiały one o szczegółowych zapisach umów, jakie łączyły je z powódką, jak też że pozwana nie namawiała świadka do podjęcia działań przeciwko firmie powódki, w tym zwłaszcza przygotowania nagrania, w którym firma powódki zostałaby przedstawiona w złym świetle. Okoliczności tej nie potwierdza przy tym żaden inny dowód w sprawie, zaś pozwana kategorycznie temu zaprzeczyła. W tym miejscu jedynie zaś zasygnalizować należy, że przedmiotowa okoliczność – twierdzenia pozwanej o podjęciu działań przeciwko firmie powódki poprzez przygotowania nagrania, w którym firma powódki zostałaby przedstawiona w złym świetle – w żadnej mierze zaś, nawet gdyby miała miejsce – nie może być uznana za naruszenie obowiązku poufności. Nie sposób bowiem uznać, aby sama w sobie zapowiedź przedmiotowego nagrania miałaby naruszać jakiekolwiek informacje poufne w rozumieniu łączącej strony umowy.
W tym miejscu wskazać również należy, że postanowieniem z dnia 19 marca 2025 roku Sąd na podstawie art. 458 5 § 4 k.p.c. pominął dowód z nagrania rozmowy telefonicznej między świadkiem F. S. a powódką jako spóźniony. Cechą systemu prekluzji obowiązującej w postępowaniu gospodarczym jest bowiem to, że skutek w postaci wykluczenia danego twierdzenia strony, zarzutu, czy dowodu, które zostało przedstawione po upływie terminu następuje z mocy ustawy, przy czym prekluzja obejmuje wszystkie twierdzenia, zarzuty i dowody na ich poparcie, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Jak wynikało przy tym z twierdzeń pełnomocnika powódki, powódka była znacznie wcześniej w posiadaniu tego nagrania, zaś decyzja, by nie uczynić go dowodem w sprawie była świadomie przez nią podjęta. Sąd zważył, że stosownie do treści art. 458 5 § 1 k.p.c. powód jest obowiązany powołać wszystkie twierdzenia i dowody w pozwie, a pozwany – w odpowiedzi na pozew. Skoro więc przedmiotowe nagranie miało być dowodem naruszenia przez pozwaną obowiązku zachowania poufności, za co powódka domagała się od pozwanej kwoty 10 000 złotych tytułem kary umownej, winna była dowód ten – na wykazanie swoich twierdzeń – powołać w pozwie. Decyzja o rezygnacji z dowodzenia twierdzeń powódki za pomocą tego konkretnego dowodu była więc suwerenną decyzją powódki, podjętą z tylko jej znanych powodów, aczkolwiek ze wszystkimi tego konsekwencjami, w tym procesowymi i możliwości powołania się na ten dowód nie zmienia wyrażane przez powódkę twierdzenie o niewiarygodności zeznań świadka F. S., zwłaszcza że ocena ta należy do Sądu, a nie do strony. Niezależnie zaś od powyższego dowód ten był nieprzydatny dla wykazania faktu, że pozwana namawiała świadka F. S. do podjęcia działań przeciwko firmie powódki, w tym przygotowania nagrania, w którym firma powódki zostałaby przedstawiona w złym świetle. Sąd miał bowiem na uwadze, że nie było to nagranie rozmowy świadka z pozwaną, tylko świadka z powódką i w czasie tej rozmowy świadek miała jakoby przekazać taką informację powódce. Nawet zaś gdyby tak w istocie było, nie dowodzi to w żadnej mierze zgodności ze stanem faktycznym twierdzeń świadka F. S. w tym zakresie. Sąd miał przy tym również na uwadze, że w tamtym czasie świadek ta pozostawała w konflikcie z powódką, dążyła przy tym do zawarcia z nią ugody, co mogło wpłynąć na chęć postawienia siebie w lepszym nieco świetle i przypodobania się powódce poprzez przekazanie jej treści rozmowy z inną skonfliktowaną z powódką byłą ambasadorką niekoniecznie w pełni zgodnej z rzeczywistym jej przebiegiem. Sąd zważył również, że świadek F. S. nie mogła przekazać powódce informacji o tym, że to pozwana jej (świadkowi) przekazała, iż powódka żąda od niej (pozwanej) kwoty 100 000 złotych, co miało stanowić naruszenie poufności, skoro rozmowa świadka z pozwaną miała miejsce po otrzymaniu przez nią wezwania do zapłaty, w którym wskazana była kwota nie 100 000 złotych, lecz kwota 25 000 złotych.
Oceniając dalej zeznania świadka F. S., to Sąd nie dał jej wiary, że w czasie rozmowy telefonicznej nie rozmawiała ona z pozwaną na temat treści wezwań do zapłaty, pozostaje to bowiem nielogiczne i niezgodne z doświadczeniem życiowym. Skoro zarówno świadek, jak i pozwana były wzburzone żądaniami powódki, oczywistym jest, że przekazywały sobie informacje dotyczące tego, czego wezwanie dotyczy. W tym miejscu jedynie zaś zasygnalizować należy, że ujawnienie osobie trzeciej informacji o wysokości i tytule żądania powódki w ocenie Sądu nie może być uznane za naruszenie obowiązku poufności, powódka przy tym nie zdołała wykazać, że w trakcie przedmiotowej rozmowy świadka z pozwaną przekazała ona (pozwana) informacje poufne w rozumieniu zawartej w umowie definicji tego pojęcia, o czym szerzej w poniższej części uzasadnienia.
Odnosząc się do natomiast do zeznań powódki S. S., to Sąd oparł się na nich ustalając, że pozwana nie była zobowiązana do prowadzenia swojej działalności gospodarczej w ubraniach wyłącznie produkowanych przez powódkę, jak też, że w ofercie firmy powódki nie znajdowała się odzież sportowa w postaci spodni dresowych, co stanowiło podstawę do uznania, że nie doszło do naruszenia przez pozwaną zakazu konkurencji poprzez zaprezentowanie się w takiej odzieży – spodniach dresowych marki A. – w dniu 11 lipca 2023 roku, o czym szerzej w poniższej części uzasadnienia. Sąd dał wiarę zeznaniom powódki także w zakresie, w jakim były one zgodne z innymi dowodami zebranymi w sprawie.
Sąd za niewiarygodne uznał zeznania powódki w tej części, w której wskazywała ona, że pozwana zdradziła świadkowi F. S. informacje poufne, tj. chęć stworzenia nagrania oczerniającego firmę powódki, okoliczności tej nie potwierdziła świadek F. S., a pozwana kategorycznie temu zaprzeczała. Sąd miał przy tym na uwadze, że powódka w swoich zeznaniach usiłowała doprecyzować okoliczności faktyczne swojego żądania wskazując, że naruszenie obowiązku zachowania poufności przejawiać się miało nie tylko w zamiarze nagrania filmu, w którym firma powódki zostałaby przedstawiona w złym świetle, ale także w tym, że pozwana w czasie rozmowy ze świadkiem F. S. mogła powiedzieć, że nie otrzymuje raportów dotyczących sprzedaży przy wykorzystaniu kodu jej jako ambasadorki; że mogła powiedzieć, ile było zamówień przy wykorzystaniu kodu jej jako ambasadorki; że mogła „wspomnieć o innych kwestiach”. Tę część zeznań powódki Sąd potraktował jako przypuszczenie, podobnie jak jej twierdzenia, że na skutek działania pozwanej poniosła ona stratę, gdyż klientki pozwanej nie kupiły odzieży z asortymentu powódki. W tym miejscu wskazać należy, że nie ma wątpliwości, że szkoda majątkowa w rozumieniu prawa cywilnego występuje w dwóch postaciach: straty, którą poniósł poszkodowany w wyniku zdarzenia szkodzącego ( damnum emergens) oraz nie uzyskania przez niego korzyści ( lucrum cessans). Utrata korzyści polega przy tym na niepowiększeniu się czynnych pozycji majątku poszkodowanego, które pojawiłyby się w tym majątku, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Szkoda związana z utraconymi korzyściami, w tym utraconym zarobkiem, ma zawsze charakter hipotetyczny, a więc musi być wykazana przez poszkodowanego z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnia przyjęcie, iż utrata spodziewanych korzyści rzeczywiście nastąpiła (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 03 października 1979 roku, sygn. akt II CR 304/79).
Oceniając natomiast zeznania pozwanej S. D., to Sąd dał im wiarę w zakresie, w jakim wskazała ona – co znajduje potwierdzenie w zeznaniach świadka F. S., że skontaktowała się ona ze świadkiem w związku z otrzymanym wezwaniem do zapłaty kary umownej i tylko w przedmiocie tego wezwania prowadziły one rozmowę, zaprzeczyła przy tym, by ujawniła świadkowi jakiekolwiek informacje dotyczące treści umowy łączącej jej z powódką, jak też, by wyrażała zamiar, czy namawiała wręcz świadka do podjęcia działań przeciwko powódce w postaci nagrania filmu z negatywnymi informacjami na temat powódki. Jakkolwiek pozwana nie zaprzeczała w swoich zeznaniach, że w dniach wskazanych przez powódkę w mediach społecznościowych prezentowała się w odzieży innych firm, wskazywała jednakże, że nie stanowiło to działań marketingowych analogicznych do tych, jakie podejmowała wobec powódki, przy czym Sąd zważył, że ocena zachowania pozwanej w tym zakresie w kontekście jej zobowiązania wobec powódki wynikającego z zawartej w dniu 11 maja 2023 roku umowy należała do Sądu.
W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie w nieznacznej części.
W niniejszej sprawie powódka S. S. domagała się zasądzenia od pozwanej S. D. kwoty 40 000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 14 listopada 2023 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu – tytułem kary umownej w kwocie 10 000 złotych naliczonej zgodnie z § 5 ust. 5 łączącej strony umowy za naruszenie klauzuli poufności (pozwana proponowała F. S. podjęcie współpracy w trakcie rozmów ujawniając informacje poufne) oraz tytułem kary umownej w kwocie 30 000 złotych naliczonej zgodnie z § 7 ust. 4 łączącej strony umowy za naruszenie zakazu konkurencji, do czego doszło w serwisie (...) w dniach 09 czerwca 2023 roku, 11 lipca 2023 roku i 11 października 2023 roku kiedy pozwana promowała odzież sportową innych marek (N., A.).
Kierując zarzuty przeciwko żądaniu pozwu pozwana S. D. nie kwestionowała faktu, że w dniach wskazanych przez powódkę, tj. w dniu 09 czerwca 2023 roku, w dniu 11 lipca 2023 roku i w dniu 11 października 2023 roku zamieściła ona w swoich mediach społecznościowych zdjęcia, w których ubrana była w odzież sportową innych marek niż marka powódki, pozwana podnosiła jednak, że nie stanowiło to reklamowania tychże marek (nie były one w żaden sposób oznaczone), lecz działalności samej pozwanej propagującej zdrowy tryb życia i aktywność fizyczną. Pozwana wniosła również o ewentualne miarkowanie kary umownej z powodu jej rażącego wygórowania.
Poza sporem pozostawało, że strony łączyła umowa, na podstawie której pozwana zobowiązała się do świadczenia usług polegających na reklamowaniu produktów powódki na jej (pozwanej) profilach w mediach społecznościowych, za co otrzymała wynagrodzenie w postaci określonych towarów sprzedawanych przez powódkę. Strony wiązała zatem umowa barterowa. Umowa ta nie została uregulowana w przepisach kodeksu cywilnego, zgodnie jednak z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 sierpnia 2004 r roku (sygn. akt I CK 210/04) umowa barterowa będąc umową nienazwaną, o cechach zbliżonych do umowy zamiany (art. 603 k.c.), jest konsensualna, odpłatna i wzajemna. Zgodnie natomiast z poglądem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku wyrażonym w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 maja 2019 roku (sygn. akt I ACa 15/19) umowa barterowa jest umową kompensacyjną, w ramach której każda ze stron zobowiązuje się do świadczenia oznaczonych rzeczy w zamian za świadczenie innych określonych rzeczy przez drugą stronę. Taka umowa realizuje bezpośrednią wymianę dóbr i usług eliminując przepływ pieniądza pomiędzy stronami i jest uznawana za odmianę umowy zamiany.
Jak wynikało przy tym z treści zawartej przez strony umowy powódka przekazała na rzecz pozwanej stanik sportowy damski S. czarny S, stanik sportowy damski S. biały M, legginsy sportowe (...) czarne S, stanik sportowy damski S. neon S i leginsy sportowe S. neon, przy czym wartość tych towarów określona została na kwotę 879,95 złotych netto. W zamian za nie – pozwana zobowiązała się do wykonania na rzecz powódki następujących usług: oferowania, na zasadzie rekomendacji produktów do potencjalnych klientów, na warunkach każdorazowo wskazanych przez powódkę; poszukiwania potencjalnych klientów; swoim wizerunkiem reklamowanie, przedstawianie produktów (...)potencjalnym klientom na stronie swoich social mediów: (...), (...)oraz (...); publikowanie postów promujących markę (...)(podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazywanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących); publikowanie instastories promujących markę (...) (podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących) i publikowanie reelsów promujących markę(...) (podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących).
Tak ukształtowany między stronami stosunek prawny został przy tym rozwiązany w związku z oświadczeniem pozwanej z dnia 12 lipca 2023 roku o wypowiedzeniu umowy w trybie natychmiastowym, bez zachowania okresu wypowiedzenia, z uwagi na utratę zaufania związaną z nie otrzymaniem od powódki raportów wskazujących na liczbę osób, które dokonały zakupu odzieży sportowej marki (...) z zastosowaniem kodu pozwanej jako ambasadorki i rozbieżnościami między wskazywaną przez powódkę liczbą takich osób (1), a własnymi ustaleniami pozwanej (3). W tym miejscu wskazać należy, że z uwagi na fakt, że ostatnie z będących przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie naruszeń zakazu konkurencji miało mieć miejsce w dniu 11 października 2023 roku, a zatem z całą pewnością mieściło się w wynikającym z umowy terminie zakazu konkurencji (w czasie trwania umowy i w okresie 3 miesięcy od jej zakończenia), jak też że będące przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie naruszenie obowiązku poufności miało mieć miejsce po otrzymaniu przez pozwaną wezwania do zapłaty (listopad 2023 roku), a zatem z całą pewnością mieściło się w wynikającym z umowy terminie zachowania poufności (w czasie trwania umowy i w okresie 3 lat od jej zakończenia), zbędne były rozważania dotyczące terminu ustania między stronami węzła obligacyjnego wynikającego z umowy z dnia 11 maja 2023 roku (wskazywane przez powódkę naruszenia mieściły się bowiem w okresie obowiązywania powyższego zakazu konkurencji i obowiązku zachowania poufności liczonego od dnia 12 lipca 2023 roku jako najwcześniejszej możliwej daty rozwiązania umowy).
Odnosząc się w pierwszej kolejności do żądania kwoty 10 000 złotych tytułem kary umownej za naruszenie klauzuli poufności, to wskazać należy, co następuje.
Stosownie do § 5 ust. 1 umowy z dnia 11 maja 2023 roku wszelkie informacje, materiały i dokumenty przekazane sobie nawzajem miały zostać wykorzystane wyłącznie w celu wykonania niniejszej umowy.
Nadto strony zobowiązały się do zachowania w tajemnicy wszelkich informacji, materiałów oraz dokumentów, o których dowiedziały się w związku z zawarciem i wykonaniem niniejszej umowy (§ 2). Obowiązkiem zachowania poufności objęte były w szczególności informacje o aspektach finansowych, organizacyjnych handlowych, kadrowych, płacowych, dotyczące planów działalności gospodarczej, strategii marketingowej, ofert handlowych, pracowników, osób współpracujących oraz kontrahentów (§ 3). Jednocześnie strony uzgodniły, że informacje poufne to jakiekolwiek informacje dotyczące ambasadorki lub S. S., których charakter jest oczywisty, wynika z przepisów prawa lub które zostały oznaczone jako poufne (słowniczek definicji w umowie).
Zgodnie z § 5 ust. 4 umowy obowiązek zachowania poufności trwać miał przez okres współpracy stron na podstawie niniejszej umowy oraz trzech lat od dnia jej zakończenia.
W razie naruszenia obowiązku poufności ambasadorka miała zapłacić zleceniodawcy karę umowną w kwocie 10 000 złotych (ust. 5).
Jak wynikało przy tym z uzasadnienia pozwu odnośnie do żądania kwoty 10 000 złotych tytułem kary umownej za naruszenie klauzuli poufności, powódka upatrywała naruszenia tej klauzuli w tym, że „pozwana skontaktowała się z inną ambasadorką, z którą współpracowała powódka – F. S. proponując jej współpracę w zakresie podjęcia czynności na niekorzyść powódki i marki (...), w toku rozmowy kilkukrotnie dopuszczając się złamania klauzuli poufności”.
Zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis ten określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zaznaczyć też trzeba, że przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego rzeczą Sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Jest to wyrazem zasady, że to strony powinny być zainteresowane wynikiem postępowania oraz że to one dysponują przedmiotem postępowania m. in. poprzez powoływanie i przedstawianie Sądowi wybranych przez siebie dowodów. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 03 października 1969 roku (sygn. akt II PR 313/69) na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktów przemawiających za zasadnością jego roszczenia. W razie zaś sprostania przez powoda ciążącemu na nim obowiązkowi, na stronie pozwanej spoczywa wówczas ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 kwietnia 1982 roku, sygn. akt I CR 79/82).
W okolicznościach niniejszej sprawy to na powódce S. S. ciążył zatem obowiązek udowodnienia istnienia roszczenia stanowiącego podstawę jej powództwa w omawianym zakresie poprzez wykazanie, że pozwana przekazała innej osobie informacje i to takie, które objęte były poufnością.
Mając na uwadze przeprowadzone w sprawie dowody w ocenie Sądu nie powódka powyższych okoliczności nie udowodniła. Jak wynikało bowiem z uznanych za wiarygodne zeznań świadka F. S. pozwana nie namawiała świadka do podjęcia działań przeciwko firmie powódki, w tym zwłaszcza przygotowania nagrania, w którym firma powódki zostałaby przedstawiona w złym świetle. Okoliczności tej nie potwierdza przy tym żaden inny dowód w sprawie, zaś pozwana kategorycznie temu zaprzeczyła. Jednocześnie wskazać należy, że przedmiotowa okoliczność – twierdzenia pozwanej o podjęciu działań przeciwko firmie powódki poprzez przygotowania nagrania, w którym firma powódki zostałaby przedstawiona w złym świetle – w żadnej mierze zaś, nawet gdyby miała miejsce – nie może być uznana za naruszenie obowiązku zachowania poufności. Nie sposób bowiem wywieść jaką informację poufną w rozumieniu umowy z dnia 11 maja 2023 roku miałaby naruszać zapowiedź przedmiotowego nagrania.
Sąd miał przy tym na uwadze, że powódka w swoich zeznaniach usiłowała doprecyzować okoliczności faktyczne swojego żądania wskazując, że naruszenie obowiązku zachowania poufności przejawia się nie tylko w zamiarze nagrania filmu, w którym firma powódki zostałaby przedstawiona w złym świetle, ale także w tym, że pozwana w czasie rozmowy ze świadkiem F. S. mogła powiedzieć, że nie otrzymuje raportów dotyczących sprzedaży przy wykorzystaniu kodu jej jako ambasadorki; że mogła powiedzieć, ile było zamówień przy wykorzystaniu kodu jej jako ambasadorki; że mogła „wspomnieć o innych kwestiach”.
Nie budzi wątpliwości, że pozwana w czasie rozmowy ze świadkiem F. S. mogła przekazać powyższe informacje, jak również i inne dotyczące umowy, jednakże powinność wykazania tych okoliczności, a nie jedynie ich domniemywanie, spoczywała na powódce. Tymczasem przekazanie wskazanych informacji świadkowi F. S. nie wynika z żadnego dowodu zaoferowanego przez powódkę, sam świadek zaś temu kategorycznie zaprzeczyła wskazując, że nie rozmawiały one z pozwaną o szczegółach umów, jakie łączyły je z powódką. Powódka nie zdołała zatem wykazać, jakie konkretnie informacje miała pozwana przekazać świadkowi F. S., a co dopiero pozwoliłoby na ocenę, czy w istocie miały one charakter poufny w rozumieniu łączącej strony umowy. Jedynie na marginesie wskazać należy, że np. ujawnienie informacji o samym fakcie braku przekazania pozwanej raportów dotyczących sprzedaży, zdaniem Sądu, nie mogłoby być uznane za ujawnienie informacji poufnej w rozumieniu umowy łączącej strony.
Jednocześnie Sąd miał na uwadze, że pozwana skontaktowała się ze świadkiem F. S. – jako również byłą ambasadorką powódki – w związku z otrzymanym od powódki wezwaniem do zapłaty kary umownej. Jakkolwiek zeznania świadka F. S. w zakresie, w jakim wskazała, że w czasie rozmowy telefonicznej nie rozmawiała ona z pozwaną na temat treści wezwań do zapłaty, Sąd uznał za niewiarygodne, gdyż skoro zarówno świadek, jak i pozwana były wzburzone żądaniami powódki, oczywistym jest, że przekazywały sobie informacje dotyczące także tego, czego wezwanie dotyczy, niemniej jednak samo w sobie ujawnienie osobie trzeciej informacji w powyższym zakresie w ocenie Sądu również nie może być uznane za naruszenie obowiązku poufności, przy czym powódka na ten ewentualny przejaw naruszenia obowiązku zachowania informacji w poufności nie powoływała się i na tym etapie postępowania nie może skutecznie uzasadniać nim swojego żądania.
Odnosząc się natomiast do kwestii naruszenia zakazu konkurencji, to Sąd miał na uwadze, że w pozwie, sprecyzowanym w piśmie z datą w nagłówku „dnia 08 marca 2024 roku” (data prezentaty: 2024-03-12, k. 44 akt) i w piśmie z datą w nagłówku „dnia 22 marca 2024 roku” (data prezentaty: 2024-03-26, k. 49 akt), powódka S. S. domagała się zasądzenia od pozwanej S. D. m. in. kwoty 30 000 złotych tytułem kary umownej za naruszenie przez pozwaną zakazu konkurencji w okresie jego obowiązywania, do czego doszło w mediach społecznościowych – (...)i (...)w dniach: 09 czerwca 2023 roku, 11 lipca 2023 roku i 11 października 2023 roku kiedy to pozwana promowała odzież innych marek (odpowiednio – spodenki marki N., spodnie dresowe marki A. i leginsy marki N., zgodnie z oświadczeniem powódki – k. 44 akt).
Stosownie do § 7 ust. 1 umowy – w okresie obowiązywania umowy oraz do 3 miesięcy po zakończeniu umowy ambasadorka nie może prowadzić działań tożsamych lub podobnych do objętych przedmiotem umowy na rzecz innych, konkurencyjnych wobec zleceniodawcy podmiotów lub działań tożsamych z działalnością zleceniodawcy.
W razie naruszenia zakazu konkurencji ambasadorka miała zapłacić zleceniodawcy karę umowną w kwocie 10 000 złotych za każdy przypadek naruszenia, w terminie 14 dni licząc od dnia otrzymania pisemnego wezwania do zapłaty (ust. 4).
W judykaturze ugruntował się pogląd, który Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela, że ustanowienie umownego zakazu konkurencji mieści się w granicach swobody umów określonej w art. 353 1 k.c. i wprowadzenie takiej klauzuli przez strony w umowie nie pozostaje w sprzeczności z ustawą, zasadami współżycia społecznego ani nie sprzeciwia się naturze stosunku zlecenia (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 11 września 2003 roku w sprawie o sygn. akt III CKN 579/01). A zatem w ramach swobody zawierania umów i kształtowania ich treści strony mogą wprowadzić nawet nieodpłatny zakaz działalności konkurencyjnej, i to zarówno w trakcie trwania umowy, jak i po jej ustaniu oraz obwarować naruszenie tego postanowienia karą umowną.
Nie można zatem w ocenie Sądu uznać, że samo wprowadzenie do umowy zapisu o zakazie konkurencji i karze umownej jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego zwłaszcza, że przy ich wprowadzaniu nie doszło do przekroczenia granic słuszności, czy dobrych obyczajów. Z tych względów także ani zawarcie umowy tej treści ani wykorzystywanie przez powódkę przewidzianej w niej sankcji w przypadku złamania zakazu konkurencji nie naruszają zasad wyrażonych w art. 353 1 k.c. Nadto zdaniem Sądu sam zakaz konkurencji nie może być kwalifikowany jako naruszający normę z art. 5 k.c., skoro stanowi on zabezpieczenie interesów zleceniodawcy, a co – co do zasady – nie stanowi przecież naruszenia prawa. Ustanowiony w niniejszej sprawie zakaz konkurencji należało zatem uznać za ważny i skuteczny, a w związku z tym mogący stanowić podstawę dochodzenia roszczenia z tytułu kary umownej w związku z jego naruszeniem.
W tej sytuacji zasadniczą kwestią było zatem rozstrzygnięcie, czy pozwana w czasie trwania umowy i we wskazanym okresie po zakończeniu współpracy świadczyła podobną działalność na rzecz konkurencji powódki.
Przed przejściem do szczegółowych rozważań w tym zakresie należy wyjaśnić, jak pojęcie działalności konkurencyjnej winno być rozumiane. Otóż z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że jest to aktywność przejawiana w tym samym lub takim samym zakresie przedmiotowym i skierowana do tego samego kręgu odbiorców, pokrywająca się – chociażby częściowo – z zakresem działalności podstawowej lub ubocznej pracodawcy (zleceniodawcy). W rezultacie zakazana może być taka działalność, która narusza interes pracodawcy (zleceniodawcy) lub zagraża mu (tak Sąd Okręgowy w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku z dnia 03 listopada 2016 roku, sygn. akt VII GC 367/13). Termin „konkurencja” oznacza rywalizację, współzawodnictwo między podmiotami lub osobami zainteresowanymi w osiągnięciu tego samego celu. Zajmowanie się interesami konkurencyjnymi jest więc równoznaczne z działaniem podejmowanym w celach zarobkowych lub udziałem w przedsięwzięciach lub transakcjach handlowych, których skutki odnoszą się (lub potencjalnie mogą się odnieść), chociażby częściowo, do tego samego kręgu odbiorców (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniach wyroków: z dnia 23 lutego 1999 roku, sygn. akt I PKN 579/98, z dnia 08 maja 2002 roku, sygn. akt I PKN 221/01, z dnia 24 września 2003 roku, sygn. akt I PK 411/02). Pojęcie to obejmuje tego typu działalność przedsiębiorcy, która choćby w jednym elemencie pokrywa się z przedmiotem działalności dotychczasowego pracodawcy (zleceniodawcy), wskutek czego przynajmniej na jednym z rynków dochodzi do konkurencji z dotychczasowym pracodawcą (zleceniodawcą) i oferowania substytucyjnych produktów (towary lub usługi) i walki o względy tych samych klientów. Niezbędne jest zatem ustalenie, czy zachodzi stosunek konkurencji, to jest, czy w tym samym okresie czasu, na tym samym terytorium, oba podmioty wprowadzają do obrotu lub przymierzają się do wprowadzenia do obrotu produkty – towary lub usługi, adresowane do tej samej grupy klientów (tak również Sąd Okręgowy w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku z dnia 03 listopada 2016 roku, sygn. akt VII GC 367/13).
Zakaz konkurencji wolą stron obwarowany został karą umowną (§ 7 ust. 4 umowy). Zgodnie z przepisem art. 483 § 1 k.c. strony mogą zastrzec, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). W razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się w zastrzeżonej wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody (art. 484 § 1 k.c.). Z przepisów tych wynika, że roszczenie o zapłatę kary umownej powstaje wówczas, gdy dłużnik nie wykonał lub nienależycie wykonał swoje zobowiązanie, a więc gdy powstaje po jego stronie odpowiedzialność kontraktowa (art. 471 k.c.). Kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem umownym, według którego naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania istniejącego lub przyszłego zobowiązania niepieniężnego. Zasadniczą funkcją kary umownej jest zatem funkcja odszkodowawcza. Kara umowna ma głównie za zadanie ułatwienie poszkodowanemu ex contractu dochodzenie odszkodowania przez zwolnienie go z niełatwego obowiązku udowadniania wysokości szkody. W drugiej kolejności kary takie pełnią również funkcję prewencyjno – represyjną, motywującą uczestników obrotu gospodarczego do należytego i terminowego wykonywania zobowiązań. Zasadniczo wysokość umówionych kar pozostaje bez związku z wysokością poniesionej szkody, a obowiązek jej zapłaty powstaje nawet wtedy, gdy wierzyciel na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie poniósł w ogóle szkody majątkowej. Mając na uwadze art. 6 k.c. wierzyciel ma wykazać istnienie stosunku zobowiązaniowego oraz jego treść, a także fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Nie było zatem konieczności wykazywania wysokości szkody (jako że kara umowna przypada stronie niezależnie od tego, czy poniosła szkodę), ale miała ona znaczenie dla jej ewentualnego miarkowania.
W niniejszej sprawie powódka wywiodła roszczenie o zapłatę kwoty 30 000 złotych w oparciu o zapis § 7 ust. 4 umowy stanowiący, że w razie naruszenia zakazu konkurencji ambasadorka (tu: pozwana) zapłaci zleceniodawcy karę umowną w wysokości 10 000 złotych za każdy przypadek naruszenia, w terminie 14 dni licząc od dnia otrzymanego pisemnego wezwania. Podstawę faktyczną tego żądania stanowiły natomiast posty, które pojawiły się na profilach pozwanej w mediach społecznościowych ((...), (...)) w dniu 09 czerwca 2023 roku, w dniu 11 lipca 2023 roku i w dniu 11 października 2023 roku, w których pozwana pokazana była w odzież sportową innych marek – odpowiednio w spodenki marki N., w spodnie dresowe marki A. i w leginsy marki N. (zgodnie z treścią pisma powódki z datą w nagłówku „dnia 08 marca 2024 roku, k. 44 akt).
Poza sporem pozostawało, że powódka prowadzi działalność gospodarczą w zakresie produkcji sportowych staników, leginsów i spodenek. Działalność ta nie obejmuje jednak produkcji innych ubrań sportowych np. spodni dresowych, co potwierdziła powódka w swoich zeznaniach.
Stosownie do § 3 ust. 1 umowy w jej ramach pozwana zobowiązała się do wykonania na rzecz powódki następujących usług: a) oferowania, na zasadzie rekomendacji, produktów do potencjalnych klientów, na warunkach każdorazowo wskazanych przez S. S.; b) poszukiwania potencjalnych klientów; c) swoim wizerunkiem reklamowanie, przedstawianie produktów (...)potencjalnym klientom na stronie swoich social mediów: (...), (...)oraz (...); d) publikowanie postów promujących markę (...) (podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazywanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących); e) publikowanie instastories promujących markę (...) (podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących); f) publikowanie reelsów promujących markę (...)(podczas aktywności fizycznej: trening na siłowni, rolki, rower, fitness oraz w codziennych czynnościach. Pokazanie kompletów z jak najlepszej strony, wskazanie zalet i umiejętne zachęcanie swoich obserwujących); g) publikacja konkursu z kolaboracją (...)(w terminie ustalonym wcześniej między stronami).
Jednocześnie powyższe zobowiązanie pozwanej dotyczyło produktów powódki, tj. produktów marki (...), na co wyraźnie wskazały strony w definicji pojęć zawartych w umowie wskazując, że produkty w rozumieniu umowy to produkty dostarczane przez powódkę znajdujące się w ofercie (...) (pkt 5 – definicje, k. 13 akt).
Skoro więc w ofercie powódki (jej marki (...)) nie znajdowały się spodnie dresowe, to z całą pewnością prezentowanie przez pozwaną w dniu 11 lipca 2023 roku postu, w którym pozwana ubrana była w odzież sportową innej marki, tj. w spodnie dresowe marki A. (zgodnie z treścią pisma powódki z datą w nagłówku „dnia 08 marca 2024 roku, k. 44 akt), nie stanowiło naruszenia zakazu konkurencji, bo ten odnosił się wyłącznie do produktów znajdujących się w ofercie (...). Powyższe przesądza więc o niezasadności domagania się kary umownej w kwocie 10 000 złotych za ten przypadek naruszenia zakazu konkurencji.
Odnosząc się natomiast do dwóch pozostałych zarzucanych przypadków naruszenia konkurencji poprzez prezentowanie się w dniach 09 czerwca 2023 roku i 11 października 2023 roku w mediach społecznościowych przez pozwaną ubraną w odzież sportową innych marek – odpowiednio w spodenki marki N. i w leginsy marki N. (zgodnie z treścią pisma powódki z datą w nagłówku „dnia 08 marca 2024 roku, k. 44 akt), to wskazać należy, że nie było wątpliwości, że pozwana nie była w swej działalności zawodowej zobowiązana do korzystania wyłącznie z odzieży sportowej produkowanej przez powódkę. Niemniej jednakże z treści umowy wynikało, że pozwana zobowiązana była m. in. swoim wizerunkiem reklamować, przedstawiać produkty (...)potencjalnym klientom na stronie swoich social mediów: (...), (...)oraz (...). Skoro zaś tak, to w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że zamieszczenie w powyżej wskazanych mediach społecznościowych postów pozwanej, w których pozwana pokazana została w odzieży z widocznym logo innego producenta odzieży sportowej, uznać należy za działalność konkurencyjną. Konstatacji tej nie zmienia ani fakt, że pozwana nie oznaczała w tych postach marki konkurencyjnej, że pojawiała się ona niejako w tle, skoro usługi na rzecz powódki miały polegać nie tylko na oznaczaniu produktów powódki, ale również na ich promowaniu poprzez pokazywanie ich przez pozwaną na sobie ani fakt, że dotyczy do marki globalnej (N.) – są one, niezależnie od ich rozpoznawalności, markami konkurencyjnymi, tak jak powódka produkują odzież sportową (m. in. leginsy i spodenki) i skierowane są do tego samego rynku odbiorców (osób uprawiających sport).
Powyższe pozwalało więc na uznanie, że pozwana naruszyła obowiązujący ją zakaz konkurencji poprzez prezentowanie się w dniach 09 czerwca 2023 roku i 11 października 2023 roku w mediach społecznościowych będąc ubraną (a więc reklamując samym tylko swoim wizerunkiem) w odzież sportową z widocznym logo innej marki (spodenki marki N. i leginsy marki N.) skoro w ten sposób (swoim wizerunkiem) miała m. in. promować markę powódki – (...). W tej zaś sytuacji powódka była uprawniona do obciążenia pozwanej – co do zasady – przewidzianą w umowie karą w łącznej kwocie 20 000 złotych. W toku niniejszego procesu pozwana wniosła jednakże o miarkowanie jej wysokości jako rażąco wygórowaną, co Sąd uznał za zarzut zasadny.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem umownym, według którego naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania istniejącego lub przyszłego zobowiązania niepieniężnego. Zasadniczą funkcją kary umownej jest zatem funkcja odszkodowawcza. Kara umowna ma głównie za zadanie ułatwienie poszkodowanemu ex contractu dochodzenie odszkodowania przez zwolnienie go z niełatwego obowiązku udowadniania wysokości szkody. W drugiej kolejności kary takie pełnią również funkcję prewencyjno – represyjną motywującą uczestników obrotu gospodarczego do należytego i terminowego wykonywania zobowiązań. Zasadniczo wysokość umówionych kar pozostaje bez związku z wysokością poniesionej szkody, a obowiązek jej zapłaty powstaje nawet wtedy, gdy wierzyciel na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie poniósł w ogóle szkody majątkowej. Mając na uwadze art. 6 k.c. wierzyciel ma wykazać istnienie stosunku zobowiązaniowego oraz jego treść, a także fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Przepis art. 484 § 2 k.c. dopuszcza miarkowanie kary umownej, gdy zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane lub gdy kara jest rażąco wygórowana. Miarkowanie takie następuje w drodze orzeczenia Sądu i jest wyjątkiem od sformułowanej w art. 484 § 1 k.c. zasady, iż w razie wyrządzenia wierzycielowi szkody przysługuje mu kara umowna w zastrzeżonej wysokości, bez względu na wysokość szkody.
Dłużnik zamierzający zgłosić żądanie oparte na art. 484 § 2 k.c. obowiązany jest wyraźnie takie żądanie sformułować (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 07 maja 2002 roku, sygn. akt I CKN 821/00 oraz z dnia 06 lutego 2008 roku, II CSK 421/07). Nadto jak wskazał Sąd Najwyższy w sprawie o sygn. akt IV CSK 659/10 katalog kryteriów pozwalających na zmniejszenie kary umownej nie jest zamknięty. Ocena w tym zakresie, w zależności od okoliczności sprawy należy do sądu orzekającego, przy czym jest kilka kryteriów miarkowania np. bezwzględna wysokość kary umownej, stosunek wysokości kary umownej do wartości interesu wierzyciela, stosunek między wysokością kary umownej a szkodą poniesioną przez wierzyciela, stosunek wysokości kary umownej do wysokości odszkodowania, które należałoby się wierzycielowi na zasadach ogólnych (tak również Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 kwietnia 2005 roku w sprawie o sygn. akt II CK 626/04).
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd miał na uwadze, że jakkolwiek pozwana naruszyła dwukrotnie zakaz konkurencji, niemniej jednak powódka nie tylko nie wykazała, ale nawet nie uprawdopodobniła, aby poniosła z tego tytułu jakąkolwiek szkodę (w tym w postaci nakładów, jakie powódka miała ponieść w związku z procesem wyboru pozwanej jako ambasadorki), co ma znaczenie w kontekście, jak już wskazano, miarkowania wysokości kary. Jak bowiem wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 grudnia 2018 roku (sygn. akt IV CSK 491/17) kwestia rozmiaru szkody doznanej przez wierzyciela stanowi podstawowy czynnik oceny w wypadku rozpoznawania wniosku o miarkowanie kary umownej. Celem, jakiemu to służy jest usunięcie rażącej nierównowagi pomiędzy wysokością obciążającej dłużnika kary ustalonej zgodnie z postanowieniami umownymi a zakresem i dolegliwością skutków, jakie zdarzenia uprawniające do naliczenia kary spowodowały dla wierzyciela, zaś konieczność zapłacenia kary – dla dłużnika. Miarkowanie kary umownej ma więc na celu przeciwdziałanie dużym dysproporcjom między wysokością zastrzeżonej kary a godnym ochrony interesem wierzyciela (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 03 lutego 2021 roku, sygn. akt V CSKP 17/21).
Dokonując powyższej oceny w niniejszej sprawie Sąd miał również na uwadze, że jedynym uzyskanym przez pozwaną wynagrodzeniem z tytułu wykonywanej umowy była przekazana jej przez powódkę odzież o wartości 879,95 złotych netto. Nie ma przy tym wątpliwości, że karę umowną w wartości ponad dziesięciokrotnie przewyższającą umówione wynagrodzenie uznać należało za rażąco wygórowaną biorąc pod uwagę nie tylko samą wagę i znaczenie naruszonego postanowienia umowy, ale i pozostałe okoliczności temu towarzyszące, ich przyczynę, sposób naruszenia zakazu konkurencji, czy prezentowaną postawę pozwanej.
W ocenie Sądu w niniejszej sprawie uwzględniając zarzut pozwanej w zakresie miarkowania wysokości kary umownej i powyższe okoliczności sprawy (niewykazanie szkody, wysokość wynagrodzenia uzyskanego przez pozwaną, sposób naruszenia zakazu konkurencji – bez intencji, niejako przy okazji prezentowania aktywności fizycznej) zasadne było zatem obciążenie pozwaną karą umowną w łącznej kwocie 200 złotych (100 złotych za każde naruszenie). Sąd uznał, że kara w takiej wysokości w wystarczającym stopniu uwzględnia zadania represyjne oraz jej funkcję kompensacyjną w okolicznościach niniejszej sprawy.
Mając na uwadze całokształt powyższych rozważań Sąd w punkcie pierwszym wyroku na podstawie art. 483 k.c. w zw. z art. 484 k.c. w zw. z art. § 7 ust. 4 umowy z dnia 11 maja 2023 roku oraz art. 353 1 k.p.c. w zw. z art. 5 k.c. a contrario w zw. z art. 481 k.c. zasądził od pozwanej S. D. na rzecz powódki S. S. kwotę 200 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 14 listopada 2023 roku do dnia zapłaty.
W punkcie drugim wyroku uznając dalej idące powództwo za niezasadne Sąd na podstawie powyższych przepisów w zw. § 5 ust. 5 umowy z dnia 11 maja 2023 roku w zw. z art. 6 k.c. stosowanych a contrario oddalił powództwo w tym zakresie.
Odnośnie do kosztów procesu, to Sąd zważył, iż przepis art. 98 § 1 k.p.c. statuuje zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, w myśl której strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi poniesione przez niego koszty procesu. Przepis art. 100 k.p.c. wskazuje natomiast, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Niewątpliwie w niniejszej sprawie wskazać należy, że powódka wygrała sprawę jedynie w nieznacznej części żądania, tj. jedynie w zakresie kwoty 200 złotych, co stanowi 0,5% wartości jej żądania. W tej sytuacji w ocenie Sądu całością kosztów procesu należało zatem obciążyć powódkę, o czym Sąd orzekł w punkcie trzecim i czwartym wyroku na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (tekst jednolity: Dz. U. z 2023 roku, poz. 1965) zasądzając od niej na rzecz pozwanej kwotę 3 617 złotych (wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty) tytułem kosztów procesu, na które składają się kwoty: 3 600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i 17 złotych tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Kosztami procesu w pozostałym zakresie na powyżej wskazanej podstawie Sąd obciążył powódkę uznając je za uiszczone.
ZARZĄDZENIE
1. (...),
2. (...),
3. (...),
4. (...).
SSR Justyna Supińska
Gdynia, dnia 28 kwietnia 2025 roku
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Sądu Rejonowego Justyna Supińska
Data wytworzenia informacji: