Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1278/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2018-07-03

Sygn. akt: I C 1278/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 lipca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Żelewska

Protokolant:

protokolant Agnieszka Bronk-Marwicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 czerwca 2018 r. w G.

sprawy z powództwa S. K.

przeciwko K. K.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej K. K. na rzecz powoda S. K. kwotę 50.675,75 zł (pięćdziesiąt tysięcy sześćset siedemdziesiąt pięć złotych 75/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 8 sierpnia 2016r. do dnia 3 lipca 2018r.;

II.  umarza postępowanie w pozostałym zakresie;

III.  zasądzone w punkcie I wyroku świadczenie rozkłada na 50 (pięćdziesiąt) rat– czterdzieści dziewięć pierwszych rat w wysokości po 1000 zł (tysiąc złotych) każda, pięćdziesiąta rata w kwocie 1675,75 zł (tysiąc sześćset siedemdziesiąt pięć złotych 75/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie jak w pkt. I wyroku – płatne miesięcznie, do 10 (dziesiątego) dnia każdego miesiąca, poczynając od miesiąca sierpnia 2018r., z zastrzeżeniem odsetek ustawowych w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat;

IV.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 9032,70 zł (dziewięć tysięcy trzydzieści dwa złote 70/100) tytułem kosztów procesu;

V.  koszty opinii biegłego wyłożone tymczasowo przez Skarb Państwa Sąd Rejonowy w Gdyni przejmuje na Skarb Państwa.

Sygnatura akt: I C 1278/16

UZASADNIENIE

Powód S. K. wniósł pozew przeciwko K. K. domagając się od pozwanej zapłaty kwoty 69.217,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 sierpnia 2016r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż pozwana na mocy testamentu jest spadkobiercą zmarłej w dniu 31 maja 2013 roku w G. J. K.. W testamencie spadkodawczyni uczyniła zapis zwykły na rzecz powoda, zgodnie z którym pozwana zobowiązana jest do wypłaty na jego rzecz kwoty stanowiącej równowartość udziału wynoszącego 1/4 części we spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu nr (...) położonego w G. przy ulicy (...). Mając na uwadze wolę spadkodawczyni powód w piśmie z dnia 28 lipca 2016 roku wystąpił do pozwanej o realizację zapisu i zapłatę kwoty 80.000 zł. W odpowiedzi na to wezwanie pozwana uznała roszczenie co do zasady, jednakże wskazała, iż równowartość 1/4 części przedmiotowego lokalu wynosi 46.950 zł na okoliczność czego przedłożyła okrojony wyciąg z operatu szacunkowego. Jednocześnie, pozwana wskazała, iż jest w stanie powyższą kwotę uiszczać na rzecz powoda w miesięcznych ratach po 391,25 zł. Zdaniem powoda wskazana przez pozwaną kwota odbiega od rzeczywistej wartości udziałów w przedmiocie wchodzącym w skład masy spadkowej i tym samym kwestionuje prawidłowość wyceny przedmiotowego lokalu jaką przedłużyła mu pozwana. W ocenie powoda nie przekonująca pozostaje argumentacja pozwanej o braku możliwości spłaty zadłużenia jednorazowo, gdyż już otrzymała ona w spadku wartościową nieruchomość, którą może albo spieniężyć albo obciążyć kredytem hipotecznym i w ten sposób uzyskać środki potrzebne do zaspokojenia roszczenia powoda. Nadto, pozwana ma możliwość wynajęcia przedmiotowego lokalu i czerpania z tego tytułu pożytków cywilnych. Jako podstawę powództwa powód wskazał przepisy art. 986 § 1 kc i art. 970 kc.

(pozew k. 2-6)

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w części przewyższającej kwotę 37.167 zł. Pozwana przyznała, że zgodnie z wolą spadkodawczyni wyrażoną w testamencie została zobowiązana tytułem zapisu zwykłego do zapłaty na rzecz powoda kwoty stanowiącej równowartość udziału wynoszącego 1/4 części we własnościowym spółdzielczym prawie do lokalu mieszkalnego w G. przy ul. (...). Pozwana wskazała, że uznaje żądanie powoda co do zasady, lecz kwestionuje żądaną przez niego wysokość. Pozwana wskazała, iż strony razem dokonały wyboru osoby rzeczoznawcy majątkowego, powód uczestniczył w oględzinach nieruchomości przez rzeczoznawcę i nie zgłosił w trakcie oględzin żadnych uwag, co potwierdza podpisany przez niego protokół z oględzin. Pozwana zwróciła uwagę, iż wartość rynkowa ustalona przez rzeczoznawcę tj. 187.800 zł nie była z początku kwestionowana przez powoda. Stan techniczny mieszkania na 31 maja 2013 roku był na tyle zły, że lokal wymagał kapitalnego remontu, co widoczne jest na zdjęciach zamieszczonych w operacie szacunkowym. W związku z powyższym pozwana uznaje wartość mieszkania ustaloną przez rzeczoznawcę jako w pełni adekwatną. Po zakończeniu postępowania o stwierdzenie nabycia spadku po matce, strony wstępnie ustaliły, że wspólnie dokonają remontu mieszkania i będą je wynajmować. Powód miał także dołożyć się do kosztów eksploatacyjnych mieszkania, niestety nie spełnił powyższych obietnic. Ze względu na brak obiecanej pomocy pozwana zaproponowała powodowi zakup mieszkania za 90.000 zł na co z początku wyraził wyraził zgodę, lecz po kilku dniach rozmyślił się. Pozwana zaznaczyła, iż próbowała spłacić zobowiązanie wynikające z testamentu matki i jej mąż sprzedał swój samochód kempingowy za kwotę 56.000 zł, lecz powód nie zgodził się na tę propozycję, stwierdzając, że jest to kwota niewystarczająca. Pozwana wskazała, iż sprzedała mieszkanie za kwotę 315.000 zł, jednakże cena uwzględniała stan lokalu po dwóch kapitalnych remontach i po zmianie wyposażenia na nowe. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży lokalu zostały przeznaczone na zakup nowego mieszkania dla pozwanej i jej męża oraz na jego wykończenie. Jednocześnie pozwana wniosła o rozłożenie zasądzonej kwoty na raty, motywując to swoją sytuację finansową i życiową.

(odpowiedź na pozew k. 31-38)

Pismem z dnia 17 stycznia 2018r. powód cofnął pozew o kwotę 7.042,50 zł, pismem z dnia 20 kwietnia 2018r. o kwotę 1.173,75 zł, zaś na rozprawie w dniu 19 czerwca 2018r. o dalszą kwotę 782,50 zł, ostatecznie domagając się od pozwanej zapłaty kwoty 50.675,75 zł.

(pismo procesowe powoda z dnia 17 stycznia 2018r. k. 309-310, pismo procesowe z dnia 20 kwietnia 2018r. k. 326-327, protokół rozprawy z dnia 19 czerwca 2018r. k. 353)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W testamencie notarialnym z dnia 9 grudnia 2002r. J. K. powołała do całego spadku K. K. i zobowiązała ją tytułem zapisu zwykłego do wypłaty na rzecz brata S. K. kwoty stanowiącej równowartość udziału wynoszącego ¼ część w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ulicy (...) w budynku (...) Spółdzielni Mieszkaniowej, na dzień otwarcia spadku.

(okoliczność bezsporna ustalona w oparciu o testament notarialny z dnia 9 grudnia 2002r. rep. A 4471/2002 notariusz J. S. prowadzącej kancelarię notarialną w G. k. 10-11)

J. K. zmarła w dniu 31 maja 2013r. Postanowieniem z dnia 23 października 2013r. wydanym w sprawie o sygnaturze akt VII Ns 1759/13 Sąd Rejonowy w Gdyni stwierdził, że spadek po J. K., na podstawie testamentu notarialnego z dnia 9 grudnia 2002r., otwartego i ogłoszonego przed Sądem Rejonowym w Gdyni w sprawie VII Ns 2362/13, nabyła w całości wprost K. K..

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 23 października 2013r. k. 12)

Pismem z dnia 28 lipca 2016r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 80.000 zł tytułem realizacji zapisu testamentowego zawartego w testamencie J. K. z dnia 9 grudnia 2002r. w terminie 3 dni na wskazany rachunek bankowy. Wezwanie zostało pozwanej doręczone w dniu 4 sierpnia 2016r.

W odpowiedzi na wezwanie pozwana wskazała, iż nie wyraża zgody na zapłatę na rzecz powoda kwoty 80.000 zł i zaproponowała zapłatę kwoty 46.950 zł, wskazując, iż uznaje wartość prawa do lokalu mieszkalnego nr (...) przy ulicy (...) w G. na kwotę 187.800 zł wynikającą z operatu szacunkowego sporządzonego przez rzeczoznawcę majątkowego M. B.. Jednocześnie pozwana wskazała, iż jest w stanie uiścić powyższą kwotę w miesięcznych ratach po 391,25 zł miesięcznie.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o wezwanie do zapłaty z dnia 28 lipca 2016r. k. 13, dowód doręczenia wezwania k. 14-15, odpowiedź na wezwanie do zapłaty z dnia 12 sierpnia 2016r. k. 16-18)

Przedmiotowe mieszkanie znajduje się w pięciokondygnacyjnym bloku wybudowanym w latach 60 – tych XX w. i jest usytuowane na ostatniej kondygnacji. Mieszkanie składa się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju. W pokojach i przedpokoju na podłogach znajdował się parkiet położony na lepiku. Parkiet miał ubytki w małym pokoju przy wejściu na balkon. W kuchni i łazience była położona wykładzina PCV (linoleum). W kuchni pod linoleum znajdowały się kafle betonowe. Na ścianach położone były tapety, które w niektórych miejscach odklejały się. Na sufitach i ścianach były ślady pęknięć. Duże pęknięcie znajdowało się w dużym pokoju, lecz po interwencji spółdzielnia usunęła je za pomocą klamry. Przed śmiercią spadkodawczyni okna zostały wymienione na plastikowe. W łazience znajdowała się stara żeliwna wanna. Na ścianach w łazience także położono tapetę. Lokal był wyposażony w starą instalacje elektryczną, instalację gazową. Kuchenka i piecyk na wodę Junkers zostały zakupione około 2000r. Lokal był ogrzewany z sieci miejskiej. Lokal był wyposażony w stare, używane meble. Drzwi wejściowe do lokalu były podwójne, pozostałe drzwi stare i drewniane. Przed śmiercią spadkodawczyni nie wykonywano większych remontów mieszkania, a jedynie zmieniono tapety w latach 90 – tych bądź na początku XIX w. Kilka miesięcy po śmierci spadkodawczyni spółdzielnia wyremontowała klatkę schodową.

(dowód: przesłuchanie pozwanej płyta CD k. 227, zeznania świadka R. K. płyta CD k. 189, zeznania świadka M. B. płyta CD k. 189)

Po śmierci spadkodawcy pozwana zleciła wymianę instalacji wodnej, kanalizacyjnej, elektrycznej oraz wymianę pieca. Ponadto, pozwana wymieniła kuchenkę, armaturę w łazience, starą żeliwną wannę zamieniła na wannę z hydromasażem. Nadto, zakupiła nową umywalkę i pralkę w zabudowie w kuchni. Dodatkowo, pozwana zleciła wymianę drzwi z futrynami, zerwanie podłóg, wyrównanie ich, wykonanie wylewki, a także położenie paneli drewnianych w całym mieszkaniu, z wyjątkiem łazienki i kuchni, gdzie położono kafle. Pozwana także zleciła wykonanie tynków na ścianach, wycekolowanie i pomalowanie ścian. W kuchni stare meble zastąpiono meblami na wymiar, w przedpokoju i sypialni postawiono szafę typu Komandor na wymiar. Wymieniono również wszystkie kaloryfery. Drzwi wejściowe do lokalu zostały zastąpione drzwiami antywłamaniowymi. W ramach drugiego remontu wymieniono drzwiczki szafek i kuchenkę, która była pęknięta, a także ponownie pomalowano ściany i sufit.

(dowód: przesłuchanie pozwanej płyta CD k. 227)

Wartość rynkowa spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ulicy (...) według stanu z dnia 31 maja 2013 roku wynosiła 238.700 zł.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu: pisemna opinia biegłej sądowej z zakresu szacowania nieruchomości I. P. k. 240-263 wraz z pisemną opinią uzupełniającą k. 288-289 oraz ustną opinią uzupełniającą płyta CD k. 313)

W okresie od 12 sierpnia 2016r. do czerwca 2018r. pozwana dokonała na rzecz powoda co miesiąc wpłaty w wysokości 391,25 zł. Łącznie wpłaciła na rzecz powoda kwotę 8.998,75 zł.

(okoliczności bezsporne)

Pozwana prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z mężem, a ich miesięczny dochód stanowi kwota 3.600 zł, w tym wynagrodzenie za pracę pozwanej w wysokości 1.800 zł oraz renta zasądzona na rzecz jej męża po wypadku samochodowym. W 2017r. pozwana osiągnęła roczny dochód w wysokości 10.665 zł. Pozwana ponosi wydatki na opłaty za prąd, gaz, mieszkanie, telefony, telewizję, Internet w łącznej kwocie 1.000 zł, wydatki na zakup leków męża w kwocie około 100 zł miesięcznie, prywatne wizyty lekarskie w kwocie 250 zł (co 3 miesiące). Ponadto, w 2018r. poniosła koszty wyjazdu męża do sanatorium w kwocie 1.480 zł. Pozwana spłaca kredyt w (...) Bank (...) S.A. zaciągnięty na sfinansowanie wyposażenia mieszkania i przystosowanie go do potrzeb męża. Rata kredytu wynosi 550 zł miesięcznie. Pozwana nie ma dzieci. Pozwana ma dwa samochody - jeden o wartości 9.000 zł, a drugi o wartości 3.000 zł. Mąż pozwanej przebył w 2016r. ciężki zawał serca i udar, a obecnie kontynuuje rehabilitację. Pozwana sprzedała mieszkanie przy ulicy (...) za cenę 315.000 zł, a za środki uzyskane ze sprzedaży przeznaczyła na zakup mieszkania w stanie deweloperskim (na parterze ze względu na stan zdrowia męża) za kwotę 246.000 zł. Kwotę stanowiącą różnicę w cenach przeznaczyła na wykończenie mieszkania.

(dowód: przesłuchanie pozwanej płyta CD k. 355, dokumentacja medyczna k. 338-347, zeznania PIT-37 k. 348-352)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadków R. K. i M. B., dowodu z przesłuchania pozwanej oraz dowodu z opinii biegłej sądowej z zakresu szacowania nieruchomości I. P..

Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania prawdziwości i wiarygodności wymienionych powyżej dokumentów. Podkreślić bowiem należy, iż dowody w postaci testamentu notarialnego czy postanowienia w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po J. K. mają charakter dokumentów urzędowych, które korzystają z domniemania autentyczności i domniemania zgodności z prawdą wyrażonych w nich oświadczeń, zaś w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie kwestionowała powyższych domniemań w trybie art. 252 kpc. Nadto, za w pełni wiarygodny należało uznać także wymieniony powyżej dokumenty prywatne w postaci korespondencji stron, albowiem autentyczność tych dokumentów nie była kwestionowana przez strony, zaś treść i forma powyższych dokumentów nie budziła także żadnych wątpliwości Sądu.

W zasadzie za wiarygodne należało uznać zeznania pozwanej oraz świadków co do stanu technicznego lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...). Świadkowie zgodnie zeznali, że stan tego mieszkania był zły, a lokal nadawał się do kapitalnego remontu. Zeznania wymienionych osób znajdują również potwierdzenie w dokumentacji fotograficznej sporządzonej przez M. B. w czasie oględzin nieruchomości poprzedzających sporządzenie operatu szacunkowego.

Nadto, Sąd nie dopatrzył się podstaw do kwestionowania zeznań pozwanej co do jej sytuacji materialnej i osobistej. W ocenie Sądu zeznania pozwanej w powyższym zakresie były szczere, spójne, w części zostały także poparte stosownymi dokumentami. Zeznania te nie budziły również żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania.

Za w pełni wiarygodny i przydatny do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy dowód Sąd uznał również opinię sporządzoną przez biegłą sądową z zakresu szacowania nieruchomości I. P.. W ocenie Sądu przedmiotowa opinia została sporządzona rzetelnie i fachowo. Co prawda, strony początkowo wniosły zarzuty do opinii, niemniej w opiniach uzupełniających biegła I. P. zdołała w sposób rzeczowy i przekonujący odnieść się do wszystkich zarzutów pozwanej, rozwiewając wszelkie wątpliwości co do prawidłowości wyceny mieszkania i co do wartości rynkowej przedmiotowej nieruchomości według stanu na dzień otwarcia spadku po J. K.. Zważyć należy, iż kwestionując opinię biegłego, strona pozwana zakwestionowała wybór nieruchomości porównawczych przyjętych przez biegłą do porównania przy zastosowaniu metody korygowania ceny średniej, gdyż – jej zdaniem – nie są to mieszkania przedstawiające zbliżony stan do lokalu wycenianego, gdyż tylko jeden lokal ma standard wykończenia do remontu kapitalnego. Zdaniem pozwanej do porównania przyjęto lokale o lepszych cechach, co lokal wyceniany. W ocenie pozwanej w sytuacji, gdy tylko trzy transakcje odpowiadały opisanymi cechami lokalowi wycenianemu należało zastosować metodę porównywania parami. Nadto, pozwana zwróciła uwagę, że biegła winna wziąć pod uwagę wysokość lokalu, brak windy oraz fakt, że klatka schodowa w budynku wymagała remontu. W świetle złożonych przez biegłą wyjaśnień powyższe zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie. Biegła wskazała, iż oparcie się na trzech transakcjach może spowodować zafałszowanie wyniku, tym bardziej, iż określenie standardu mieszkań przyjętych do porównania odbywa się na zasadzie domniemania i może się zdarzyć, iż któreś z mieszkań opisanych jako reprezentujące standard podstawowy faktycznie kwalifikowały się do remontu bieżącego. Takiego problemu nie ma w przypadku metody korygowania ceny średniej, gdyż w tej metodzie istotne jest to, że najwyższa cena odpowiada najlepszemu standardowi, a najniższa najgorszemu. Nadto, przyjęcie transakcji dotyczących mieszkań określonych jako „do remontu” nie byłoby właściwe z tego powodu, iż są to transakcje jedynie z roku 2015, co automatycznie powodowałoby, że wycena nie jest miarodajna. Zdaniem biegłej ze zdjęć zamieszczonych w aktach sprawy i porównania wysokości pokoi z wysokością typowej meblościanki i typowych drzwi wewnętrznych wynika, że wysokość lokalu jest wystarczająca i nie może być przyjęta jako atrybut różnicujący. Biegła wskazała, że wszystkie lokale porównawcze położone były w budynkach niskich, bez windy. Ponadto stan klatki schodowej w dniu 31 maja 2013 roku nie mógł być atrybutem różnicującym albowiem w tej dacie remont był już zaplanowany. Swoje wyjaśnienia biegła uzupełniła na rozprawie, zaś strona pozwana nie kwestionowała tych wyjaśnień. Strona powodowa natomiast zakwestionowała przedstawioną opinię w części w której biegła obliczyła wartość współczynnika korygującego, co – jej zdaniem – w konsekwencji doprowadziło do nadmiernego skorygowania ceny za metr kwadratowy i obniżenia wartości szacowanego lokalu. Powód zakwestionował sposób ustalenia wartości współczynnika dla takich cech jak: lokalizacja, piętro i wielkość udziału. Odnosząc się do zarzutu powoda biegła wskazała, że wartość współczynników korygujących została ustalona w sposób prawidłowy i w prawidłowej wysokości. Jak wyjaśniła, wartość współczynnika = 0,187 odpowiada lokalizacji przeciętnej, a wartość = 0,300 lokalizacji dobrej. Lokalizacja „dość dobra” plasuje się w połowie, czyli współczynnik dla lokalizacji szacowanego lokalu winien wynosić 0,244. Dalej, biegła wskazała, że takie piętra jak parter, IV czy V są uważane za co najmniej korzystne, co oznacza, że współczynnik dla piętra w wysokości 0,150 także został ustalony prawidłowo. Natomiast, współczynnik dla wielkości lokalu wyliczony jest przy założeniu, że zależność jest liniowa, stąd współczynnik dla powierzchni 45,41 m 2 wynosi 0,240, a dla powierzchni 62,60 m 2 wynosi 0,150, co oznacza, że dla powierzchni 58,86 m 2 współczynnik winien wynieść 0,170. Po złożonych wyjaśnieniach przez biegłą również strona powodowa nie wnosiła dalszych zarzutów i nie kwestionowała wskazanej przez biegłą wartości mieszkania. W ocenie Sądu, po uzupełnieniu, przedstawiona przez biegłą opinia jest jasna, logiczna, kompletna, nie zawiera żadnych luk czy sprzeczności, a także nie budzi wątpliwości Sądu w świetle zasad doświadczenia życiowego czy wiedzy powszechnej. Ponadto, ostatecznie strony nie kwestionowały wskazanej przez biegłą wartości mieszkania. W tym stanie rzeczy Sąd nie znalazł żadnych podstaw do odmowy przedmiotowej opinii wiarygodności i mocy dowodowej.

W niniejszej sprawie powód domagał się od pozwanej zapłaty kwoty 69.217,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 sierpnia 2016r. do dnia zapłaty tytułem wykonania zapisu zwykłego uczynionego przez spadkodawcę J. K. w testamencie notarialnym z dnia 9 grudnia 2002r. Podstawę prawną powództwa stanowią przepisy art. 968 § 1 kc i art. 970 kc. Wedle art. 968 § 1 kc spadkodawca może przez rozrządzenie testamentowe zobowiązać spadkobiercę ustawowego lub testamentowego do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby (zapis zwykły). Zgodnie z treścią art. 970 kc w braku odmiennej woli spadkodawcy zapisobierca może żądać wykonania zapisu niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Jednakże zapisobierca obciążony dalszym zapisem może powstrzymać się z jego wykonaniem aż do chwili wykonania zapisu przez spadkobiercę.

Zauważyć należy, iż pomiędzy stronami nie była sporna zasada odpowiedzialności pozwanej za wykonanie zapisu testamentowego zwykłego. Pozwana bowiem uznała powództwo co do zasady. Zważyć należy, iż w testamencie notarialnym z dnia 9 grudnia 2002r. zobowiązała spadkobiercę J. K. tytułem zapisu do wypłaty na rzecz brata S. K. kwoty stanowiącej równowartość udziału wynoszącego ¼ część we własnościowym spółdzielczym prawie do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ulicy (...) w budynku (...) Spółdzielni Mieszkaniowej. Spór pomiędzy stronami sprowadzał się do ustalenia podstawy roszczenia z tytułu zapisu zwykłego tj. określenia wartości ww. ograniczonego prawa rzeczowego. Strona pozwana powoływała się na wartość wskazaną w operacie szacunkowym sporządzonym przez M. B., która określiła wartość mieszkania na kwotę 187.800 zł. Powód natomiast kwestionował prawidłowość tego operatu. Ostatecznie, wartość mieszkania według stanu na dzień otwarcia spadku tj. na dzień 31 maja 2013r. została przez Sąd ustalona na podstawie dowodu z opinii biegłej sądowej z zakresu szacowania nieruchomości. W przedstawionej opinii I. P. wskazała, że wartość rynkowa spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ulicy (...) według stanu z dnia 31 maja 2013 roku wynosi 238.700 zł. Jak wskazano powyżej, bo uzupełnieniu opinii przez biegłą i złożeniu wyjaśnień na rozprawie, strony nie kwestionowały już wartości mieszkania, stąd należało w pełni podzielić stanowisko przedstawione przez biegłą. W związku z tym, iż wysokość roszczenia z tytułu zapisu testamentowego była równa ¼ część w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. przy ulicy (...), powodowi należała się z tytułu zapisu kwota 59.675 zł (1/4 x 238.700 zł). Należy zauważyć, że na rozprawie w dniu 19 czerwca 2018r. pozwana ostatecznie uznała powództwo w zakresie kwoty 59.675 zł.

Zważyć również należy, iż w okresie od 12 sierpnia 2016r. do czerwca 2018r. pozwana dokonywała na rzecz powoda co miesiąc wpłaty w wysokości 391,25 zł. Łącznie wpłaciła na rzecz powoda kwotę 8.998,75 zł. W reakcji na dokonane przez pozwaną wpłaty pismem z dnia 17 stycznia 2018r. powód cofnął pozew o kwotę 7.042,50 zł, pismem z dnia 20 kwietnia 2018r. o kwotę 1.173,75 zł, zaś na rozprawie w dniu 19 czerwca 2018r. cofnął pozew o dalszą kwotę 782,50 zł. Zgodnie z treścią art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku. Sąd zważył, iż w niniejszej sprawie powód cofnął pozew za zgodą pozwanej. Nadto, oceniając czynność procesową powoda w myśl przepisu art. 203 § 4 k.p.c. sąd nie dopatrzył się okoliczności wskazujących na to, aby czynność ta była sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzała do obejścia prawa. W tym stanie sprawy, uznając cofnięcie pozwu za dopuszczalne i prawnie skuteczne w świetle art. 203 § 1 i § 4 k.p.c. na mocy art. 355 § 1 k.p.c. należało orzec jak w punkcie drugim sentencji wyroku.

Biorąc zatem pod uwagę częściowe cofnięcie pozwu oraz treść opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości Sąd doszedł do przekonania, że do zasądzenia na rzecz powoda pozostaje kwota 50.675,75 zł. Od powyższej kwoty na mocy art. 481 kc Sąd zasądził ustawowe odsetki za opóźnienie od dnia 8 sierpnia 2016r. do dnia wyrokowania. Zważyć bowiem należy, iż przed wytoczeniem powództwa, pismem z dnia 28 lipca 2016r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 80.000 zł tytułem realizacji zapisu testamentowego zawartego w testamencie notarialnym J. K. z dnia 9 grudnia 2002r. w terminie 3 dni na wskazany rachunek bankowy. Wezwanie zostało pozwanej doręczone w dniu 4 sierpnia 2016r., a zatem roszczenie stało się wymagalne z dniem 8 sierpnia 2016r.

Z uwagi na szczególną sytuację pozwanej, należność główną zasądzoną w punkcie pierwszym wyroku, na podstawie przepisu art. 320 kpc, Sąd rozłożył na 50 rat, w tym na 49 pierwszych rat w wysokości po 1.000 zł każda, i jedną ostatnią ratę w kwocie 1.675,75 wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie jak w pkt. I wyroku. Jednocześnie, Sąd zastrzegł, iż raty są płatne miesięcznie, do 10 dnia każdego miesiąca, poczynając od miesiąca sierpnia 2018r., z zastrzeżeniem odsetek ustawowych w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat. Zgodnie z treścią przepisu art. 320 kpc w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. Jak podnosi się w doktrynie zastosowanie tego tzw. moratorium sędziowskiego może mieć miejsce jedynie w wypadkach "szczególnie uzasadnionych", tzn. wyjątkowych. Należy przyjąć, że owe "szczególne okoliczności" zachodzą wówczas, kiedy natychmiastowe wykonanie wyroku byłoby rażące sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Na przykład jeżeli ze względu na stan majątkowy, zdrowotny, rodzinny i inne niezwłoczne spełnienie świadczenia lub jednorazowo spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwanego byłoby niemożliwe, bardzo utrudnione lub narażałoby pozwanego albo jego bliskich na niepowetowaną szkodę. Stosując przepis art. 320 kpc Sąd powinien rozważyć wszystkie okoliczności danej sprawy, zarówno dotyczące pozwanego, jak i powoda (por. A. Zieliński (red.) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, wydanie 7, C.H. Beck 2014, s. 563-564).

W ocenie Sądu przypadek pozwanej należało uznać za szczególnie uzasadniony w rozumieniu przepisu art. 320 kpc. Rozpoznając wniosek pozwanej Sąd wziął pod uwagę sytuację osobistą i materialną pozwanej, jego postawę, a także wyważył interesy wierzyciela i dłużnika. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że pozwana posiada miesięczne dochody w wysokości 3.600 zł. Jest to stabilny i regularny dochód. Niemniej aktualne dochody pozwanego nie pozwalają spełnić jednorazowo całego zasądzonego świadczenia, z uwagi na ponoszone wysokość ponoszonych wydatków związanych z utrzymaniem, a także na fakt, iż w toku niniejszego postępowania pozwana była zmuszona ponosić wydatki związane z chorobą męża, koniecznością jego leczenia i rehabilitacji. Sąd miał również na uwadze, że pozwana uzyskała ze sprzedaży mieszkania, które wchodziło w skład masy spadkowej po J. K. kwotę 315.000 zł, niemniej kwota ta została spożytkowana już na zakup nowego mieszkania i jego wykończenie i wyposażenie. Zatem, biorąc pod uwagę aktualne możliwości zarobkowe pozwanej wynikające także z jej wieku, charakteru i rodzaju dotychczas wykonywanej pracy, wykształcenia, a także uwzględniając jej sytuację osobistą i materialną, uznał, że pozwana jest w stanie co miesiąc uiszczać ratę w kwocie 1.000 zł. Co prawda ostatnia rata jest wyższa i obejmuje także odsetki, niemniej okres 50 miesięcy – zdaniem Sądu – jest wystarczający, aby taką kwotę zaoszczędzić. Nadto, w terminie zapłaty ostatniej raty, pozwana nie będzie miała już zobowiązań wynikających z aktualnie zaciągniętych kredytów i w razie potrzeby będzie mogła zaciągnąć nowe zobowiązanie kredytowe na spłatę powoda. Sąd wziął również pod uwagę postawę pozwanej, która w toku niniejszego postępowania dokonywała regularnych wpłat na poczet powoda, co skutkowało częściowym cofnięciem pozwu. Jednocześnie należy wskazać, że rozłożenie należności na raty nie spowodowuje szkody dla powoda. Powód uzyska bowiem w ciągu 50 miesięcy całość należności. Rozłożenie świadczenia na raty płatne w stosunkowo niedługim okresie nie powinno także znacząco wpłynąć na wartość świadczenia. Nie wydaje się prawdopodobne, aby w tak stosunkowo krótkim czasie doszło do istotnych wahań siły nabywczej pieniądza. Nadto, jak wynika z okoliczności sprawy, rozłożenie roszczenia na raty nie wpłynie na pogorszenie sytuacji powoda, który posiada dochody z wynajmu lokali mieszkalnych. Bez wątpienia, konieczność jednorazowej spłaty całej należności mogłaby spowodować szkodę po stronie pozwanej, albowiem z jednej strony zostałaby obciążona dodatkowo kosztami egzekucji, a z drugiej w dalszym ciągu naliczane byłyby odsetki od całości zadłużenia, co zwiększałoby rozmiar długu. W takiej sytuacji dokonywane przez pozwaną wpłaty zaliczane byłyby na poczet rosnącego zadłużenia z tytułu odsetek, a dopiero w dalszej kolejności na poczet kapitału należności głównej. Zauważyć również należy, iż Sąd zastrzegł odsetki za opóźnienie w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, co z jednej strony ma zmobilizować pozwaną do terminowej spłaty zobowiązania, a z drugiej strony zabezpieczyć powoda przed ujemnymi skutkami zaniechania dłużnika.

Sąd orzekający miał na względzie pogląd prawny mający charakter zasady prawnej wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 września 1970 r., III PZP 11/70, OSNC 1971, nr 4, poz. 61, że rozkładając z mocy art. 320 kpc zasądzone świadczenia pieniężne na raty, sąd nie może – na podstawie tego przepisu – odmówić przyznania wierzycielowi żądanych odsetek za okres do dnia wydania wyroku zasądzającego świadczenie; rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma jednak ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat. W związku z powyższym, jak wspomniano powyżej, Sąd zasądził odsetki ustawowe najpóźniej do dnia wyrokowania tj. 3 lipca 2018r.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 100 kpc i rozliczył je stosunkowo. Sąd uznał, że powód wygrał niniejszy spór w 86 %, zaś pozwana w 14 % i w takim stosunku stronom należy się zwrot kosztów procesu od przeciwnika. Sąd miał bowiem na uwadze, że kwota zapisu testamentowego ostatecznie ustalona na podstawie opinii biegłego stanowi 86 % pierwotnego żądania powoda stanowiącego kwotę 69.217,50 zł. Na poniesione przez powoda koszty składają się opłata sądowa od pozwu 3.461 zł, zaliczka na poczet opinii biegłego w kwocie 1.000 zł, opłata za czynności fachowego pełnomocnika w stawce minimalnej obliczonej od wartości przedmiotu sporu w kwocie 7.200 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa – łącznie kwota 11.678 zł, z czego należy mu się od pozwanej zwrot kwoty 10.043,08 zł. Natomiast, pozwana poniosła koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7.217 zł, z czego należy jej się zwrot kwoty 1.010,38 zł. Po wzajemnym skompensowaniu należności należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda kwotę 9.032,70 zł z tytułu kosztów procesu.

Zgodnie z treścią art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych koszty opinii biegłego wyłożone tymczasowo przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Gdyni Sąd przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Zdaniem Sądu sytuacja finansowa i osobista pozwanej nie uzasadnia odstąpienia od obciążania jej kosztami procesu. Sąd miał na uwadze, że pozwana posiadała majątek, który nabyła w drodze dziedziczenia po J. K., który mógł jej posłużyć do zaspokojenia roszczenia powoda choćby w tej części, w która była bezsporna pomiędzy stronami. Niemniej, pozwana rozporządziła składnikami majątkowymi w inny sposób (zakup nowego mieszkania), choć jeszcze przed wniesieniem pozwu była wzywana przez powoda do zapłaty. W związku z powyższym pozwana powinna była liczyć się z tym, że powód wystąpi przeciwko niej na drogę sądową w celu realizacji zapisu testamentowego i winna zabezpieczyć środki na wypadek uwzględnienia powództwa, m.in. poprzez rozporządzenie składnikami majątkowymi w inny sposób (np. zakup tańszego mieszkania, zaciągnięcie kredytu na spłatę powoda itp.). Postępowania pozwanej zatem – w ocenie Sądu – nie uzasadnia w jej przypadku skorzystania z dobrodziejstwa określonego w art. 102 kpc.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aleksandra Staszewska-Kopiszka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Żelewska
Data wytworzenia informacji: