I C 1187/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2015-10-14
Sygn. akt I C 1187/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 października 2015 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny:
Przewodniczący: SSR Tadeusz Kotuk
Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Szymańska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 października 2015 r. w G. sprawy z powództwa S. R. przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda S. R. kwotę 4.345,68 zł (cztery tysiące trzysta czterdzieści pięć złotych sześćdziesiąt osiem groszy) oraz:
a. odsetki ustawowe od kwoty 1.045,68 zł za okres od dnia 1 września 2012 r. do dnia zapłaty,
b. odsetki ustawowe od kwoty 3.300 zł za okres od dnia 10 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty;
II. w pozostałym zakresie powództwo oddala;
III. zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda S. R. kwotę 1.028,51 zł (jeden tysiąc dwadzieścia osiem złotych pięćdziesiąt jeden groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;
IV. nieopłaconymi kosztami sądowymi ostatecznie obciąża Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Gdyni.
Sygn. akt I C 1187/14
UZASADNIENIE
Stan faktyczny
W dniu 26 lipca 2012 r. S. R. poruszał się swoim motocyklem K. VN 1600 M. S. nr rej. (...) ulicą (...). Kiedy znajdował się przed skrzyżowaniem z ulicą (...), zza innych pojazdów z naprzeciwka zajechał mu drogę nagle pojazd M. nr rej. (...) skręcający w ulicę (...), kierowany przez P. S.. S. R. widzą pojazd przecinający jego tor jazdy natychmiast podjął manewr obronny hamowania (z całej siły wcisnął hamulce), w trakcie hamowania jednoślad stracił równowagę (uślizg przedniego koła) i przewrócił się wraz z motocyklistą. Motocykl nie miał systemu (...). S. R. miał kask, ponadto był ubrany w zwykłe dżinsy i koszulkę typu polo. Nie miał żadnych ochraniaczy. Poszkodowany miał poobdzierany naskórek na ramieniu, przedramieniu, łokciu, częściowo poobdzierane plecy, lewe udo, przetarte kolano lewe i prawą nogę wraz z kolanem. Do chwili obecnej w lewym kolanie pojawia się kłucie, kiedy poszkodowany na nie klęka. Po wypadku z uwagi na obawy co do swojego zdrowia powód zaprzestał jeżdżenia motocyklami, choć wcześniej sprawiało mu to przyjemność.
Dowód: zeznania S. R., k. 56-57
opinia biegłego J. P., k. 67-79 oraz uzupełnienie ustne na rozprawie w dniu 5 października 2015 r.
Koszty naprawy uszkodzeń motocykla na skutek wypadku z dnia 26 lipca 2012 r. przy uwzględnieniu średnich stawek robocizny oraz cen części zamiennych nowych, oryginalnych wynoszą z podatkiem VAT 4.439,45 zł.
Dowód: opinia biegłego J. P., k. 67-79 oraz uzupełnienie ustne na rozprawie w dniu 5 października 2015 r.
Pojazd sprawcy był w chwili zdarzenia ubezpieczony z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. w W.. Ubezpieczyciel dotychczas wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie z tytułu naprawy pojazdu (3.393,77 zł) oraz zadośćuczynienie za krzywdę (700 zł).
Okoliczności bezsporne
Ocena dowodów
Sąd dał wiarę zeznaniom powoda, które uznał za szczere, szczegółowe, logiczne. Również opinia biegłego J. P. (wraz z ustnym uzupełnieniem na rozprawie) jest zdaniem Sądu w pełni logiczna, jasna i metodologicznie przejrzysta. Zarzuty strony powodowej i pozwanej zostały – zdaniem Sądu – w sposób całkowicie przekonujący odparte przez biegłego na rozprawie. W kontekście tak istotnej pomyłki strony powodowej, jak zawarcie w przedstawionym wraz z pozwem kosztorysie kosztu wymiany ramy motocykla (zasadniczego elementu tego pojazdu – tak jakby przeznaczyć do wymiany na nowe całe nadwozie samochodu), należy wysnuć przypuszczenie, że osoba przygotowująca kosztorys powoda (k. 14) bądź nie miała pojęcia o przebiegu wypadku i nie widziała motocykla po szkodzie, albo była całkowitym laikiem.
Powód nie udowodnił wysokości szkody w pozostałych ruchomościach (odzież, telefon). Argument o nieprzechowywaniu rachunków (k. 51) jest zdaniem Sądu przyznaniem się do braku dowodów na wartość tej odzieży i nie może stanowić podstawy pozytywnego ustalenia w tym względzie. Również wartość telefonu nie została należycie wykazana, bowiem wydruki ofert internetowych mogą być co najwyżej uprawdopodobnieniem, a nie udowodnieniem wysokości szkody w procesie cywilnym. Nie było też podstaw do zastosowania art. 322 k.p.c., gdyż istniała możliwość precyzyjnego udowodnienia wartości omawianych ruchomości.
Kwalifikacja prawna
Zasada odpowiedzialności pozwanego wynika z treści art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1 k.c. Biorąc pod uwagę wysokość ustalonej przez biegłego szkody w motocyklu (4.439,45 zł) i wysokość dokonanej z tego tytułu wypłaty odszkodowania 3.393,77 zł, do zasądzenia w wyroku pozostaje 1.045,68 zł. Nie ma zdaniem Sądu żadnych podstaw dowodowych do tezy, że powód przyczynił się zaistnienia samego wypadku. Wyłączną odpowiedzialność ponosi kierujący pojazdem M. nr rej. (...) – taki wniosek ma pełne umocowanie w treści wiarygodnej opinii biegłego J. P..
Czym innym jest natomiast kwestia przyczynienia się poszkodowanego do rozmiaru jego krzywdy (tj. szkody na osobie). Jest faktem notoryjnym, że wszyscy producenci motocykli, w tym K. (w ulotkach reklamowych, instrukcjach obsługi motocykli, filmach reklamowych itp.), od kilkudziesięciu lat niezmiennie zalecają poruszanie się na motocyklach wyłącznie w odzieży ochronnej, a nie tylko w samych kaskach. Sposób ubioru poszkodowanego (zwykłe dżinsy, koszulka polo) świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności, gdyż z punktu widzenia skutków otarć na asfalcie jest to równoznaczne tym, jakby poszkodowany jechał na motocyklu w stroju plażowym. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z brakiem w Polskim prawie obowiązku noszenia takiej odzieży ochronnej przez motocyklistów, gdyż zalecenia producentów motocykli nie są ich kaprysem, lecz wynikiem analizy setek przypadków urazów spowodowanych niewłaściwym chronieniem własnego ciała przez motocyklistów. Powinność noszenia takiej odzieży jest więc uznanym sposobem minimalizowania ryzyka uszkodzeń ciała w ruchu drogowym i to na tyle oczywistym, że za jej brak nie może być obciążany inny uczestnik ruchu, nawet jeżeli jest sprawcą wypadku. Motocyklowa odzież ochronna (np. skórzana) doskonale chroni skórę motocyklisty przed otarciami oraz uderzeniami w kluczowe elementy ciała (kolana, barki, plecy). Gdyby poszkodowany miał na sobie motocyklową odzież ochronną, po takim wypadku jak ten z 26 lipca 2012 r. po prostu nie doznałby żadnych obrażeń ciała (nie byłoby żadnych otarć ani obić), gdyż był to zwyczajny ślig po asfalcie (powód sunąc po asfalcie nie uderzył ciałem o żadną twardą przeszkodę). Należy więc uznać, że poszkodowany w istotnym stopniu (50%) przyczynił się do skali negatywnych skutków w ramach tzw. szkody na osobie. Nie w większym stopniu, gdyż sam tego typu wypadek pozostawia – obok somatycznych – także istotne skutki psychiczne (obawy skutkujące rezygnacją – jak w tym konkretnym przypadku – z danej praktyki, hobby), a tego rodzaju skutkom nie da się zapobiec stosowaniem odzieży ochronnej. Reasumując, przy uwzględnieniu przyczynienia się poszkodowanego do skutków somatycznym (50%) należnym zadośćuczynieniem za krzywdę powinna być suma 4.000 zł, co przy uwzględnieniu częściowej wypłaty z tego tytułu przez pozwanego (700 zł) pozostawia do zasądzenia w wyroku kwotę 3.300 zł.
Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w punkcie I. sentencji na mocy art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 w zw. z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych […] w zw. z art. 481 § 1 i § 2 k.c.
W punkcie II. sentencji w pozostałym zakresie powództwo oddalono na mocy art. art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 w zw. z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych […] w zw. z art. 481 § 1 i § 2 k.c. a contrario.
Koszty procesu
W punkcie III. sentencji orzeczono o kosztach procesu przy uwzględnieniu proporcji, w jakiej każda ze stron wygrała proces (art. 100 k.p.c.). Powód wygrał proces w 24%. Koszty powoda to: opłata sądowa od pozwu 884 zł, opłata za czynności radcy prawnego w stawce minimalnej (2.400 zł, § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych […]), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł), zaliczka na biegłego (1.000 zł). 24% z sumy tych kosztów to 1.032,24 zł. Koszty pozwanego to opłata za poświadczony notarialnie odpis (4,92 zł). 76% z tej sumy to 3,73 zł. Różnicę na korzyść powoda zasądzono w punkcie III. sentencji.
Nieopłaconymi kosztami sądowymi obciążono w punkcie IV. sentencji Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Gdyni na mocy art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, albowiem ściąganie w postępowaniu egzekucyjnym kosztów poniżej 20 zł jawi się jako całkowicie nieekonomiczne (marnotrawstwo czasu i zasobów).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: SSR Tadeusz Kotuk
Data wytworzenia informacji: