I C 731/23 - wyrok Sąd Rejonowy w Gdyni z 2024-12-20
Sygn. akt: I C 731/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 grudnia 2024 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Małgorzata Żelewska
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 20 grudnia 2024 r. w G.
sprawy z powództwa P. W.
przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz powoda P. W. kwotę 84.000 zł (osiemdziesiąt cztery tysiące złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 lutego 2024r. do dnia zapłaty;
II. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.200 zł (cztery tysiące dwieście złotych) tytułem kosztów sądowych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia orzeczenia do dnia zapłaty.
Sygnatura akt I C 731/23
Uzasadnienie wyroku z dnia 20 grudnia 2024 roku
Powód P. W. wniósł pozew przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. domagając się zasądzenia od pozwanego kwoty 84.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty doręczenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że na skutek wypadku z dnia 5 grudnia 2011 roku doznał poważnych urazów w postaci złamania otwartego trzonu kości udowej lewej, stłuczenia płuca prawego, urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu oraz skręcenia kręgosłupa szyjnego z pourazowym zespołem korzeniowym szyjnym, nadto rozpoznano u niego zespół depresyjny, padaczkę, encefalopatię pourazową i uraz czaszkowo – mózgowy z niepamięcią wsteczną. Z opinii biegłych złożonych w toku postępowania toczącego się przed tut. Sądem o sygnaturze I C 904/18 wynika, że uszczerbek na zdrowiu odniesiony przez niego jest trwały i nie rokuje poprawy w przyszłości. Biegli określili wysokość tego uszczerbku na poziomie łącznie 38 %. Nadto, wskazał, że wypadek miał negatywny wpływ na całe życie powoda. Diametralnej zmianie uległy relacje rodzinne, życie towarzyskie i zawodowe. Zdarzenie na dwa lata wyłączyło powoda z możliwości zarobkowania, a z uwagi na niemożność dźwigania ciężkich przedmiotów, bóle kręgosłupa i ograniczenie jego ruchomości powód nie jest w stanie wykonywać zawodu mechanika. Uzasadniając wysokość zadośćuczynienia wskazał także na konieczność poddania się żmudnemu leczeniu, zabiegowi operacyjnemu, które jednak nie spowodowały pełnego powrotu do zdrowia, problemy ze snem, reakcję depresyjną, zaburzenia adaptacyjne, konieczność pomocy ze strony osób trzecich, dolegliwości biodra, ograniczenie ruchomości w zakresie kręgosłupa szyjnego, skrócenie kończyny o 2 cm, zmiana geometrii miednicy, co doprowadziło do powstania zmian zwyrodnieniowych w odcinku lędźwiowym i problemów z poruszaniem.
(pozew, k. 3-6)
Pozwany wniósł o odrzucenie pozwu, a z ostrożności procesowej o oddalenie powództwa w całości. W pierwszej kolejności pozwany podniósł zarzut powagi rzeczy osądzonej ewentualnie zawisłości sprawy, wskazując, że roszczenie powoda o zapłatę zadośćuczynienia zostało osądzone wyrokiem z dnia 30 listopada 2023 roku wydanym w sprawie o sygnaturze I C 904/18. Pozwany podniósł także, że powoływane w niniejszej sprawie okoliczności istniały już w dacie orzekania w poprzedniej sprawie i nie mogą być podstawą zasądzenia dalszego zadośćuczynienia, gdyż kwota zasądzona w sprawie I C 904/18 obejmowała również krzywdy wskazane w niniejszym pozwie. Niezależnie od powyższego ubezpieczyciel podniósł, że ewentualna modyfikacja żądania byłaby zasadna tylko w przypadku zaistnienia nowych okoliczności, które wpłynęły na zwiększenie zakresu krzywdy. Nadto, zarzucił, że powód nie wykazał, aby krzywda odniesiona na skutek wypadku z dnia 5 grudnia 2011 roku uzasadniała konieczność dopłaty zadośćuczynienia w kwocie 84.000 zł. Przyczyną rozszerzenia powództwa nie są żadne nowe cierpienia lub zwiększenie intensywności doznanej krzywdy, lecz jedynie ustalony przez biegłych uszczerbek na zdrowiu. Dodatkowo pozwany wskazał, że skrócenie kości nie ma wpływu na prawidłowość chodu powoda, a utykanie przy dłuższym marszu jest wynikiem wtórnych zmian zwyrodnieniowych. Rokowanie związane z padaczką przy stosowaniu farmakoterapii jest dobre. Objawy zaburzeń adaptacyjnych uległy w większości remisji, a aktualnie widoczne są objawy szkodliwego spożywania alkoholu. Jednocześnie, pozwany podniósł, że odsetki powinny zostać zasądzone ewentualnie od dnia wyrokowania.
(odpowiedź na pozew, k. 28-31)
Postanowieniem z dnia 1 marca 2024 roku Sąd odmówił odrzucenia pozwu. Przedmiotowe postanowienie nie zostało zaskarżone przez żadną ze stron.
(postanowienie, k. 33)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 5 grudnia 2011 roku na skrzyżowaniu ul. (...) z ul. (...) kierująca samochodem osobowym marki M. (...) o numerze rejestracyjnym (...), nie zachowała szczególnej ostrożności i skręcając w lewo na ww. skrzyżowaniu z drogi podporządkowanej w drogę z pierwszeństwem przejazdu, wymusiła pierwszeństwo przejazdu na nadjeżdżającym z lewej strony prawidłowo poruszającym się po drodze z pierwszeństwem przejazdu motorowerze marki J. o numerze rejestracyjnym (...) kierowanym przez powoda P. W., w następstwie czego doprowadziła do najechania przez niego i zderzenia obu pojazdów.
(okoliczności niesporne ustalone w oparciu o uzasadnienie wyroku z dnia 30 listopada 2023 roku k. 581-586 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18))
W okresie od 5 do 13 grudnia 2011 roku powód był hospitalizowany na Oddziale (...) Urazowo – Ortopedycznej Szpitala Miejskiego im. (...) w G., gdzie rozpoznano złamanie otwarte trzonu kości udowej lewej, stłuczenie płuca prawego, skręcenie kręgosłupa szyjnego i wstrząśnienie mózgu. W dniu 9 grudnia 2011 roku powód został poddany zabiegowi zamkniętej repozycji i zespolenia gwoździem śródszpikowym blokowanym z użyciem telewizji (...). W trakcie hospitalizacji powód był konsultowany przez neurologa, chirurga i urologa. W dniu 13 grudnia 2011 roku został wypisany ze szpitala z zaleceniem chodzenia o kulach łokciowych bez obciążania kończyny dolnej lewej, codziennej kontroli unerwienia i unaczynienia operowanej kończyny, gimnastyki oddechowej, przyjmowania leków, a także kontroli w poradni ortopedycznej, neurologicznej i chirurgicznej.
Następnie powód pozostawał pod opieką (...) sp. z o.o. w G., a także poradni neurologicznej.
W okresie 27-30 stycznia 2013 roku powód był ponownie hospitalizowany na Oddziale (...) Urazowo – Ortopedycznej Szpitala Miejskiego im. (...) w G., gdzie w dniu 28 stycznia 2013 roku został poddany zabiegowi usunięcia materiału zespalającego.
(dowód: dokumentacja medyczna leczenia powoda, k. 20-71, 73, 157-163 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18)
Po wypisaniu ze szpitala powód prowadził leżący tryb życia, korzystał z opieki żony oraz szwagierki w zakresie czynności związanych z samoobsługą oraz czynności dnia codziennego. Po raz pierwszy po zdarzeniu z domu wyszedł w marcu bądź kwietniu 2012 roku. Do października 2012 roku powód poruszał się przy użyciu kul łokciowych. W grudniu 2012 roku powód zaczął odczuwać dolegliwości bólowe goleni i kolana, co było spowodowane złamaniem śruby blokującej. Po operacji usunięcia materiału zespalającego powód leżał przez około dwa miesiące. Po wypisaniu ze szpitala ponownie powodem opiekowała się żona przez okres około miesiąca. Opieka polegała na przygotowywaniu posiłków, sprzątaniu, podawaniu leków, pomocy w utrzymaniu higieny, czy dojazdach na badania lekarskie. Na przełomie maja i czerwca 2013 roku powód przestał pobierać zasiłek rehabilitacyjny, wykorzystał zaległy urlop, jednakże upłynął okres na jaki była zawarta umowa o pracę. W 2016 roku powód w ramach prewencji odbył pierwszą turę rehabilitacji. Po wypadku u powoda wystąpiły ataki padaczkowe. Aktualnie powód skarży się na zawroty i bóle głowy, problemy z pamięcią, problemy z chodzeniem przy dłuższym marszu. Po wypadku powód nie wrócił do jazdy na rowerze.
(dowód: protokół rozprawy z dnia 9 maja 2019 roku, k. 164-165, 167 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18)
W dniu 12 lipca 2012 roku powód podjął leczenie w (...) sp. z o.o. w G.. W toku leczenia psychiatra stwierdził zaburzenia depresyjne i wdrożył farmakoterapię.
(dowód: dokumentacja medyczna leczenia psychiatrycznego powoda, k. 20-71 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18)
W zakresie układu narządu ruchu powód, w wyniku wypadku z dnia 5 grudnia 2011 roku, doznał złamania kości udowej lewej, które zostało wygojone ze skróceniem kończyny o około 2 cm, ograniczeniem jej sprawności i dolegliwościami bólowymi, co skutkuje trwałym uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 13 %. Skrócenie kości nie ma wpływu na prawidłowość chodu, a utykanie powoda przy dłuższym marszu jest wynikiem wtórnych zmian zwyrodnieniowych. Przed wypadkiem powód nie cierpiał na schorzenia układu narządu ruchu.
W ciągu pierwszych godzin po wypadku mogły u powoda wystąpić znaczne dolegliwości bólowe (na poziomie 9-10 w dziesięciostopniowej skali bólu), które po podaniu leków przeciwbólowych i zaopatrzeniu kończyny uległy zmniejszeniu do poziomu 5-8, w kolejnych trzech miesiącach do poziomu 6 punktów, a w kolejnych 3 miesiącach do poziomu 4 punktów. Później dolegliwości systematycznie zmniejszały się i ustabilizowały się na poziomie 2-3 punktów. W przyszłości dolegliwości mogą jednak ulec zwiększeniu.
Stan powoda uzasadniał zapewnienie mu opieki ze strony osób trzecich przy załatwianiu podstawowych czynności życiowych. Rokowanie na przyszłość jest niepewne, gdyż możliwe jest powstanie wtórnego procesu zwyrodnieniowego stawu biodrowego i kolanowego. Proces leczenia powoda przebiegał prawidłowo.
(dowód: opinia medyczna (...) sp. z o.o. w W. (ortopedyczna), k. 224-230v akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18 wraz z opiniami uzupełniającymi, k. 269-270 i 409-411 tamże)
W ujęciu neurologicznym powód doznał urazu głowy ze stłuczeniem płata skroniowego, wstrząśnieniem mózgu z utratą przytomności i skręcenia kręgosłupa szyjnego, a nadto skutkiem wypadku jest encefalopatia pourazowa pod postacią padaczki. Nadużywanie alkoholu nie było przyczyną padaczki. W zakresie układu nerwowego powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20 %. Rokowanie związane z padaczką - przy stosowaniu farmakoterapii - jest dobre. Powód powinien pozostawać pod kontrolą neurologa do końca życia. Objawy związane ze zmianami w kręgosłupie L-S nie mają związku z wypadkiem. Nie ma podstaw do stwierdzenia, aby ujawniły się dodatkowe następstwa urazu głowy.
(dowód: opinia medyczna (...) sp. z o.o. w W. (neurologiczna) z dnia 17 marca 2020r., k. 211-223 wraz z opiniami uzupełniającymi z dnia 18 stycznia 2021r., k. 306-309 i z dnia 3 sierpnia 2021r., k. 415-417, pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii J. K., k. 470-485 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18 wraz z pisemną opinią uzupełniającą, k. 506-513 tamże)
W związku z wypadkiem z dnia 5 grudnia 2011 roku u powoda wystąpiły zaburzenia adaptacyjne w postaci reakcji depresyjnej. W następstwie wypadku u powoda występują objawy szkodliwego spożywania alkoholu. Po maju 2013 roku objawy zaburzeń adaptacyjnych uległy w większości remisji. Aktualnie widoczne są objawy szkodliwego spożywania alkoholu. Rokowanie co do wyleczenia jest dobre. W zakresie zdrowia psychicznego powód poniósł długotrwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5 %. Przed wypadkiem powód nie wymagał leczenia psychiatrycznego ani oddziaływania psychoterapeutycznego.
(dowód: opinia biegłej sądowej z zakresu psychiatrii D. M., k. 369-387 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18)
Sprawca wypadku był objęty ochroną ubezpieczeniową na podstawie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z pozwanym (...) Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W..
(okoliczność niesporna)
Powód wniósł pozew przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. domagając się ostatecznie zapłaty kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 sierpnia 2012 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 2.000 zł tytułem odszkodowania za szkodę obejmujących koszty opieki osób trzecich.
Wyrokiem z dnia 30 listopada 2023 roku wydanym w sprawie o sygnaturze akt I C 904/18 Sąd Rejonowy w Gdyni zasądził od pozwanego (...) Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz powoda P. W. kwotę 12.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 10.000 zł od dnia 15 sierpnia 2012r. do dnia zapłaty.
(dowód: wyrok z dnia 30 listopada 2023 roku wraz z uzasadnieniem, k. 558, 581-586 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I C 904/18)
Sąd zważył, co następuje:
Wobec tego, iż całość postępowania dowodowego została przeprowadzona w toku sprawy toczącej się przed tut. Sądem pod sygnaturą akt I C 904/18 ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie zostały oparte na dowodach z dokumentów zawartych w tych aktach, w szczególności na dokumentacji medycznej leczenia powoda, opiniach biegłych sądowych, protokole rozprawy, a także wyroku wydanym w tamtej sprawie i jego uzasadnieniu. Podkreślić należy, iż wiarygodność i wartość dowodowa wymienionych powyżej dokumentów nie była kwestionowania przez żadną ze stron, a Sąd również nie znalazł podstaw do odmiennej oceny wartości dowodowej tego materiału dowodowego aniżeli w sprawie o sygnaturze I C 904/18.
Odnosząc się do kwestii formalnych, to należy wskazać, że zarzut powagi rzeczy osądzonej ewentualnie zawisłości sporu został już rozstrzygnięty osobnym orzeczeniem. Postanowienie o odmowie odrzucenia pozwu nie zostało zaskarżone przez żadną ze stron.
Normatywną podstawę powództwa o zadośćuczynienie stanowiły przepisy art. 822 k.c., art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c., art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. Wedle przepisu art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Stosownie do art. 822 § 2 k.c. jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. W myśl art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Jak już wskazano w uzasadnieniu postanowienia w przedmiocie odmowy odrzucenia pozwu dla skutecznego rozszerzenia powództwa powód nie musi wcale wykazywać, że doszło do pogorszenia jego stanu zdrowia, jak twierdzi pozwane towarzystwo ubezpieczeń. Uprawnienie takie wynika z samego prawa, a zwłaszcza z art. 193 k.p.c. (zob. wyrok SA w Warszawie z dnia 21 października 2016r., VI ACa 1007/15, L.). Zatem, możliwe było rozszerzenie pozwu (wytoczenie powództwa) w zakresie dalszej części zadośćuczynienia, mimo że w dacie zamknięcia rozprawy w sprawie o sygnaturze I C 904/18 wszystkie okoliczności dotyczące rozmiaru krzywdy poniesionej przez powoda były już znane. W konsekwencji ocenę zasadności roszczenia powoda zgłoszonego w niniejszej sprawie Sąd w całości oparł wynikach postępowania dowodowego przeprowadzonego w poprzedniej sprawie toczącej się przed tut. Sądem pomiędzy tymi samymi stronami. Na podstawie wszechstronnego rozważenia wszystkich dowodów dopuszczonych postanowieniem z dnia 3 października 2024 roku Sąd doszedł do przekonania, że rozmiar poniesionej przez powoda szkody niemajątkowej dalece wykracza poza zasądzoną na jego rzecz wyrokiem z dnia 30 listopada 2023 roku kwotę 10.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę oraz kwotę 20.000 zł przyznaną dotąd przez ubezpieczyciela w toku postępowania likwidacyjnego. Przyznana dotąd kwota skompensowała tylko niewielką część krzywdy, jakiej powód doznał na skutek działania sprawcy wypadku z dnia 5 grudnia 2011 roku objętego ochroną ubezpieczeniową z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w pozwany zakładzie ubezpieczeń. Dokonując całościowej oceny doznanej przez poszkodowanego krzywdy Sąd wziął pod uwagę wszystkie zgłaszane w judykaturze okoliczności wpływające na rozmiar tego świadczenia. W orzecznictwie bowiem wskazuje się, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 § 1 k.c. ma charakter kompensacyjny, stanowi sposób naprawienia krzywdy w postaci doznanych cierpień fizycznych i ujemnych przeżyć psychicznych, zarówno istniejącej w chwili orzekania, jak i takiej, którą poszkodowany będzie w przyszłości na pewno lub z dającym się przewidzieć z dużym stopniem prawdopodobieństwa odczuwać. Zasadniczą przesłankę określającą jego wysokości stanowi więc stopień natężenia doznanej krzywdy, tj. rodzaj, charakter, długotrwałość cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych ich intensywność, nieodwracalność ujemnych skutków zdrowotnych, a w tym zakresie stopień i trwałość doznanego kalectwa i związana z nim utrata perspektyw na przyszłość oraz towarzyszące jej poczucie bezradności powodowanej koniecznością korzystania z opieki innych osób oraz nieprzydatności społecznej. Celem, jakiemu ma służyć zadośćuczynienie, jest nie tyle przywrócenie stanu przed wyrządzeniem krzywdy, ile załagodzenie negatywnego przeżycia poszkodowanego. Powszechnie akceptowana jest w judykaturze zasada umiarkowanego zadośćuczynienia, przez co rozumieć należy kwotę pieniężną, której wysokość jest utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, określanej przy uwzględnieniu występujących w społeczeństwie zróżnicowanych dochodów różnych jego grup. Zasada ta trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, bowiem zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmiernie zawyżone lub nadmiernie zaniżone, a więc czy jest odpowiednie, pozostawać musi w związku z poziomem życia (zob. wyrok SN z dnia 17 grudnia 2020r., III CSK 149/18, L.).
Przede wszystkim na rozmiar poniesionej przez powoda szkody niemajątkowej wpływa rodzaj i rozległość obrażeń odniesionych na skutek wypadku drogowego z dnia 5 grudnia 2011 roku. Jak wynika z opinii biegłego ortopedy P. W. doznał złamania kości udowej lewej, które wymagało leczenia operacyjnego. W dniu 9 grudnia 2011 roku powód przeszedł zabieg zamkniętej repozycji i zespolenia gwoździem śródszpikowym blokowanym z użyciem telewizji (...), natomiast w dniu 28 stycznia 2013 roku zabieg usunięcia materiału zespalającego. Niebagatelne znaczenie ma rozmiar dolegliwości bólowych związanych z powyższym urazem. Z opinii biegłego ortopedy wynika bowiem, że w początkowym okresie przybrały one postać cierpienia. W ciągu pierwszych godzin po wypadku biegły ocenił je na poziomie 9-10 w dziesięciostopniowej skali bólu. Po podaniu środków przeciwbólowych dolegliwości uległy zmniejszeniu do poziomu 5-8, a zatem nadal miały dość intensywny charakter. W kolejnych trzech miesiącach dolegliwości te zredukowały się do poziomu 6 punktów, a w kolejnych 3 miesiącach do poziomu 4 punktów. Później dolegliwości systematycznie zmniejszały się i ustabilizowały się na poziomie 2-3 punktów. Nie oznacza to jednak, że w przyszłości nie dojdzie do intensyfikacji dolegliwości bólowych. Biegły ortopeda bowiem zastrzegł, że mogą po jakimś czasie ulec zwiększeniu. Trwały charakter mają również inne skutki urazu. W badaniu przedmiotowym biegły ortopeda stwierdził bowiem zmniejszenie obrysu lewego uda ze względu na wychudzenie mięśnia, skrócenie kończyny lewej o około 2 cm, a także blizny po operacji oraz w miejscu przebicia skóry przez złamaną kość. Nadto, przeprowadzone przez biegłego badanie ujawniło ograniczenie sprawności kończyny i występowanie dolegliwości bólowych (bolesność w końcowych fazach ruchów stawów biodrowego i kolanowego, w szczególności rotacji wewnętrznej i zewnętrznej biodra, wyczuwalne krepitacje świadczące o wtórnych zmianach zwyrodnieniowych). Skrócenie kończyny jest konsekwencją ubytków kostnych w miejscu złamania. Samo skrócenie kończyny co prawda nie ma wpływu na wydolność chodu powoda, lecz taki wpływ mają już wtórne zmiany zwyrodnieniowe stawu biodrowego, które rozwinęły się w następstwie wypadku i które niewątpliwie pozostają w związku przyczynowym z wypadkiem.
Określając rozmiar poniesionej przez powoda krzywdy nie sposób również pominąć następstw wypadku w zakresie układu nerwowego. Jak wynika z opinii biegłego neurologa na skutek zdarzenia sprawczego powód doznał urazu głowy ze stłuczeniem płata skroniowego wraz ze wstrząśnieniem mózgu i utratą przytomności. Skutkiem tego urazu jest encefalopatia (uszkodzenie mózgowia) pourazowa w postaci padaczki. Związek tego uszkodzenia z wypadkiem biegły J. K. przesądził w opinii przedłożonej w sprawie I C 904/18 (dokładna analiza badań obrazowych), wykluczając inne przyczyny takiego stanu, w szczególności zmiany malacyjne, czy nadużywanie alkoholu. W świetle opinii biegłego neurologa należało uznać, że encefalopatia stanowi trwałe następstwo wypadku.
Wypadek z dnia 5 grudnia 2011 roku miał również wpływ na stan zdrowia psychicznego powoda. Z opinii biegłej z zakresu psychiatrii wynika bowiem, że skutkiem wypadku są występujące u powoda zaburzenia adaptacyjne w postaci reakcji depresyjnej. Zaburzenia adaptacyjne objawiały się w postaci zaburzeń nastroju i zachowania, obniżonego nastroju, przygnębienia, lęku, zamartwiania się, poczucia bezradności, niepewności przyszłości, poczucia żalu, krzywdy czy własnej niskiej wartości. Z tego względu po wypadku powód poszukiwał pomocy specjalisty i od dnia 12 lipca 2012 roku pozostawał pod opieką poradni zdrowia psychicznego, stosując do maja 2013 roku farmakoterapię. Po tym czasie objawy zaburzeń adaptacyjnych uległy w większości remisji. Dla młodego i sprawnego człowieka, który dotąd nie doświadczył traumatycznych przeżyć, niegodności i ograniczenia wynikające z przebiegu procesu leczenia oraz odniesionych obrażeń musiały być dotkliwym doświadczeniem, z którym trudno mu było sobie samemu poradzić. Stąd też, powód sięgnął po alkohol.
W świetle opinii biegłych z zakresu medycyny należało stwierdzić, że w następstwie wypadku powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości aż 33 %, co jest skutkiem złamania kości udowej (13 %) i encefalopatii pourazowej (20 %). Do tego należy dodać długotrwały uszczerbek w wysokości 5 % w zakresie zdrowia psychicznego. Wprawdzie zgodnie z utrwalonym orzecznictwem wysokość procentowego uszczerbku na zdrowiu nie jest przesądzająca dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 grudnia 2021r., I ACa 444/21, L.), niemniej daje ona pewny ogląd rozmiaru krzywdy, pozwalając przede wszystkim na stwierdzenie, czy ma ona rozmiar znaczny, czy też niewielki. W przypadku powoda, mając także na względzie ogół skutków wynikających z odniesionych urazów, należało stwierdzić, że szkoda niemajątkowa ma znaczny rozmiar. W następstwie wypadku powód będący wcześniej osobą zdrową i sprawną fizycznie stał się w zasadzie kaleką, ma problemy z chodzeniem, cierpi na dolegliwości bólowe, a także ma napady padaczkowe.
Poza tym skutki wypadku odcisnęły istotne piętno na pozostałych aspektach życia powoda. Przede wszystkim należało mieć na względzie, że na skutek wypadku powód nie mógł wykonywać pracy zawodowej. Z zakończeniem procesu leczenia zbiegł się upływ okresu zatrudnienia, co spowodowało konieczność zarejestrowania się w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna. Niewątpliwie wielomiesięczne leczenie i rehabilitacja spowodowały utratę nieocenionych doświadczeń zawodowych i wpłynęły na konieczność zmiany planów zawodowych powoda. Nadto, uraz kończyny dolnej spowodował, że powód nie mógł przez długi czas podejmować aktywności fizycznej i musiał zaprzestać jazdy na rowerze. Ponadto, okresowo znacznie ograniczona była samodzielność powoda. Po zabiegach operacyjnych powód wymagał pomocy osób trzecich przy czynnościach dnia codziennego (jak np. zakupy, sprzątanie) oraz związanych z samoobsługą. Nie sposób również pominąć niedogodności związanych z encefalopatią pourazową. Powód nie bowiem narażony na niespodziewane napady padaczkowe.
Z powyższego wynika, że wypadek z dnia 5 grudnia 2011 roku spowodowany przez kierującego ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń całkowicie i nieodwracalnie zmienił dotychczasowe życie powoda. Zdrowy i sprawny dotąd mężczyzna stał się inwalidą, ma problemy z poruszaniem, cierpi na dolegliwości bólowe, które mogą się w przyszłości zintensyfikować, a także na padaczkę. Wszystkie te negatywne skutki wypadku mają charakter trwały i będą powodowi towarzyszyć do końca życia, znacząco wpływając na komfort i jakość życia. W następstwie odniesionych obrażeń powód nie może kontynuować dotychczasowych pasji (jazda na rowerze), czy też wykonywać dotychczasowej pracy zawodowej. Po wypadku powód musiał przejść długotrwałe specjalistyczne leczenie, poddać się dwóm zabiegom operacyjnym. Z powyższym wiązały się znaczne cierpienia i wyrzeczenia. Mnóstwo czasu zajęło powodowi dojście do obecnego stanu, choć o pełnym powrocie do zdrowia i wcześniejszej sprawności nie może być mowy. Podkreślić przy tym należy, iż w momencie wypadku powód był osobą młodą (miał 26 lat), mającą plany życiowe i zawodowe, które musiał zweryfikować na skutek tego zdarzenia. Mając zatem na względzie znaczny rozmiar skutków wypadku Sąd uznał, że roszczenie o zapłatę dalszej części zadośćuczynienia w kwocie 84.000 zł – mimo już wypłaty już kwoty 30.000 zł – jest uzasadnione. Sąd miał przy tym na względzie, że z uwagi na wzrost zamożności społeczeństwa (co przejawia się choćby stałym wzrostem przeciętnego wynagrodzenia za pracę), a jednocześnie ze względu na istotny spadek siły nabywczej pieniądza (inflacja), zasądzanie niskich kwot z tytułu zadośćuczynienia nie będzie spełniało kompensacyjnej funkcji tego świadczenia. W okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu, zasądzona kwota zadośćuczynienia nie ma charakteru symbolicznego, uwzględnia aktualną stopę życiową społeczeństwa, a zarazem nie prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia poszkodowanego kosztem pozwanego.
W związku z powyższym, na podstawie art. 822 k.c., art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c., art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. Sąd zasądził kwotę 84.000 zł. Nadto, na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 14 lutego 2024 roku tj. od dnia następnego po dniu doręczenia pozwu, co nastąpiło w dniu 13 lutego 2024 roku.
O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 k.p.c. i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, zasądził na rzecz powoda kwotę 4.200 zł, którą stanowiła się opłata sądowa od pozwu. Zgodnie z art. 98 § 1 1 k.p.c. od przyznanych kosztów procesu Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty. Na mocy art. 103 k.p.c. Sąd nie zasądził natomiast na rzecz powoda zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, mając na względzie treść §19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zgodnie z którym w razie zmiany w toku postępowania wartości stanowiącej podstawę obliczenia opłat, bierze się pod uwagę wartość zmienioną, poczynając od następnej instancji, a nadto z uwagi na okoliczność, że rozpoznanie niniejszego roszczenia w odrębnym postępowaniu wynikało z zawinionego, niesumiennego i opieszałego działania pełnomocnika powoda, który złożył pismo zawierające rozszerzenie powództwa już po wydaniu wyroku w sprawie o sygnaturze I C 904/18 (data nadania – 30 listopada 2023 roku, godz. 17 42 , data wpływu do sądu – 4 grudnia 2023 roku). Zważyć należy, iż pełnomocnik miał wiedzę na jakim etapie znajduje się postępowanie (wcześniej został zobowiązany do złożenia stanowiska końcowego i poinformowany o zamiarze zamknięcia rozprawy i wydania wyroku na posiedzeniu niejawnym). W takim przypadku zawodowy pełnomocnik strony winien działać bez zbędnej zwłoki. Nic nie stało na przeszkodzie, aby takie pismo złożyć wcześniej, w szczególności po zakończeniu postępowania dowodowego, tym bardziej, że nie wykazano, aby opóźnione złożenie pisma było spowodowane jakimiś szczególnymi okolicznościami.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Żelewska
Data wytworzenia informacji: