Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 677/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2024-09-24

Sygn. akt I C 677/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2024 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny:
Przewodniczący: sędzia Tadeusz Kotuk
Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Szymańska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 września 2024 r. w G. sprawy z powództwa D. B. przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powoda D. B. kwotę 69.902 zł (sześćdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset dwa złote) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 21 lipca 2021 r. do dnia zapłaty;

II.  kosztami procesu obciąża w całości pozwanego, pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku.

Sygn. akt I C 677/21

UZASADNIENIE

STAN FAKTYCZNY

D. B. zawarł z Towarzystwem (...) S.A. w W. umowę ubezpieczenia autocasco nr (...) dotyczącą samochodu V. nr rej. (...), na okres od 30 lipca 2020 r. do 29 lipca 2021 r. Ustalono stałą wartość przedmiotu ochrony (70.402 zł).

Okoliczności bezsporne

D. B. użyczył w/w pojazd swojemu znajomemu – W. Ł. (1), który potrzebował pojazdu z dużym bagażnikiem do przewozu roweru, który miał zamiar dostarczyć nabywcy w Ł.. W czasie drogi powrotnej w dniu 20 czerwca 2021 r. w godzinach popołudniowych W. Ł. kierował w/w pojazdem na drodze publicznej pomiędzy Ł. a W., w kierunku na P. (droga wojewódzka numer (...)). Jadąc tym samochodem kierujący w pewnym momencie poczuł niepokojący zapach, ale początkowo myślał, że to spaliny z pojazdu poprzedzającego, jednak gdy ten zjechał z tej drogi, a zapach dalej się utrzymywał, a ponadto pojawił się dym spod maski. W. Ł. natychmiast zatrzymał pojazd na drodze, nie zdołał skutecznie otworzyć maski, wziął gaśnicę z bagażnika, skierował strumień środka gaśniczego w przednią kratkę. Zatrzymał się w pobliżu przejeżdżający motocyklem S. K. (1) oraz inny pojazd, którzy pomagali w gaszeniu wykorzystując kolejną gaśnicę. Ognia nie udało się ugasić. Ktoś zatelefonował na Straż Pożarną, która ugasiła ostatecznie pojazd, który praktycznie całości pozostał wypalony przez ogień.

Dowód: zeznania S. K.

zeznania W. Ł.

Nie ma żadnych wskazówek i obiektywnych dowodów potwierdzających lub choćby uprawdopodobniających celowe wzniecenie ognia, który strawił ubezpieczonych pojazd.

Dowód: opinia biegłego K. S.

Właściciel pojazdu (przedsiębiorstwo leasingowe) przelało uprawnienia z tytułu umowy ubezpieczenia na powoda.

Okoliczność bezsporna

Ubezpieczyciel, ustalając wartość szkody na 69.902 zł, ostatecznie odmówił wypłaty odszkodowania powołując się na budzące jego wątpliwości okoliczności zdarzenia.

Okoliczność bezsporna

Ocena dowodów

Zeznania W. Ł. i S. K. są wiarygodne, szczere i spontaniczne. Z obrazu zdarzenia wynika, że nastąpiło w ciepły letni dzień, na uczęszczanej drodze publicznej. S. K. widział jeszcze toczący się pojazd przed ostatecznym zatrzymaniem przez kierującego i późniejszą akcją gaśniczą. Niewątpliwie był całkowicie przypadkowym świadkiem zdarzenia.

Opinia biegłego K. S. jest jasna, pełna i wewnętrznie niesprzeczna. Zawiera szczegółowe omówienie wszelkich możliwych wariantów źródła pożaru oraz nieusuwalne ograniczenia w poznaniu (ustaleniu) konkretnej przyczyny pożaru. Akcentuje też całkowity brak jakichkolwiek śladów wskazujących na celowe zainicjowanie pożaru. Z punktu widzenia uzyskania wiedzy pewnej (absolutnej) o przyczynie pożaru taka opinia mogłaby być uznana za niesatysfakcjonującą poznawczo, lecz praktyczny sens opinii na potrzeby niniejszego procesu jest inny: ma ona pomóc sądowi w przesądzeniu, czy przyczyna pożaru miała charakter losowy, czy celowy, bo to przecież jest istotą sporu. I w takim ujęciu opinia ta jest pełna, bo potwierdzając całkowity brak śladów wskazujących na celowe podpalenie jest opinią wyczerpującą i logiczną. Biegły też wyjaśnił przekonująco, że pracujący silnik samochodowy jest mechanizmem, w którym – bez celowej ingerencji człowieka – w określonych okolicznościach może dochodzić do krytycznych zaburzeń funkcjonowania skutkujących powstaniem pożaru. I trudno się z tym poglądem biegłego nie zgodzić, bo pożary samochodów na drogach są zjawiskiem – mimo postępu technicznego – wciąż powtarzalnym, choć (szczęśliwie) rzadkim.

Pytania (wątpliwości) pełnomocnika pozwanego dotyczące dalszego losu spalonego pojazdu nie są istotne dla wyniku niniejszego procesu, nawet jeżeli fakt jego późniejszego ubezpieczenia samochodu w zakresie OC może budzić uzasadnione zdziwienie. Nie ma wszelako w sprawie dowodu, który by potwierdzał, że pożaru tego pojazdu w ogóle nie było (albo, że spaleniu uległ zupełnie inny pojazd), bo tylko w takim ujęciu można zakładać, że ten pojazd mógł w przyszłości uczestniczyć w ruchu drogowym. Teoretyczna możliwość odbudowy całkowicie spalonego pojazdu także jest możliwa, jeżeli ktoś dysponuje odpowiednimi środkami, a wykorzysta tylko główne elementy konstrukcyjne (blaszane nadwozie z numerami identyfikacyjnymi).

Zeznania powoda nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, bo nie był on na miejscu pożaru, a wiedzę o zdarzeniu czerpał tylko z relacji osób trzecich. Nie budzą natomiast okoliczności użyczenia tego pojazdu W. Ł..

Powoływanie się przez pozwanego na ekspertyzę prywatną nie było skuteczne, gdyż ta nie miała odpowiedniej wartości dowodowej, co wynika z dogłębnej analizy w tym temacie (krytycznej) przeprowadzonej przez biegłego K. S..

Kwalifikacja prawna

Wysokość odszkodowania nie była sporna, mieściła się w granicach sumy ubezpieczenia.

Materiał dowodowy potwierdził, że zdarzenie (pożar) miał charakter losowy, a więc objęty ochroną ubezpieczeniową wynikającą z obowiązującej w dacie pożaru umowy dobrowolnego ubezpieczenia majątkowego.

W tym stanie rzeczy należało powództwo uznać za zasadne w całości i orzec jak w punkcie I. na mocy art. 805 § 1 pkt k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. w zw. z art. 481 § 1 i § 2 k.c.

Koszty

O kosztach orzeczono wskazując na zasadę odpowiedzialności – pozwanego w całości (art. 98 k.p.c.), pozostawiając szczegóły do rozliczenia przez referendarza zgodnie z art. 108 § 1 zdanie drugie k.p.c. (punkt II.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Jachurska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Tadeusz Kotuk
Data wytworzenia informacji: