I C 571/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2024-08-12
Sygn. akt. I C 571/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 sierpnia 2024 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni - I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: asesor sądowy Mateusz Berent
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Świst
po rozpoznaniu w dniu 1 sierpnia 2024 r. w Gdyni
na rozprawie
sprawy z powództwa K. K.
przeciwko K. B.
o zachowek
I. zasądza od pozwanego K. B. na rzecz powódki K. K. kwotę 5.937,50 zł (pięć tysięcy dziewięćset trzydzieści siedem złotych pięćdziesiąt groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 października 2021 r. do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
III. rozstrzyga o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu w ten sposób, że powódka ponosi koszty procesu w 80%, zaś pozwany – w 20%, pozostawiając szczegółowe wyliczenie Referendarzowi Sądowemu.
Sygn. akt I C 571/21
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 12 sierpnia 2024 roku
I.
(żądanie i podstawa faktyczna pozwu)
1. Powódka K. K. domagała się od pozwanego K. B. zapłaty kwoty 29.444,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od daty wniesienia powództwa do dnia zapłaty, a także zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.
2. W uzasadnieniu podała, że spadkodawczyni J. B. (1) była współwłaścicielką na zasadzie wspólnoty małżeńskiej z J. B. (2) nieruchomości położonej w G. przy ul. (...). W 1983 roku małżonkowie darowali ww. nieruchomość rodzeństwu powódki – D. B. i K. B.. J. B. (2) zmarł w 1991 roku, a J. B. (1) w 2017 roku. Obdarowani sprzedali nieruchomość w 2020 roku za kwotę 530.000 zł. Powódka nie domagała się zachowku po ojcu, ale domaga się zachowku po matce.
3. Podała, że obliczenie zachowku uwzględnia jej aktualny stan zdrowia, sytuację rodzinną i wynikające z tego potrzeby.
(pozew, k. 3-4)
II.
(stanowisko pozwanego)
4. Pozwany w odpowiedzi na pozew domagał się oddalenia powództwa i obciążenia powódki kosztami sądowymi.
5. Z treści stanowiska pozwanego wynikało, że zachowek nie jest należny, ponieważ nie doszło do dziedziczenia testamentowego. Poza tym pozwany stał się współwłaścicielem nieruchomości w 1/2 po zniesieniu współwłasności – do tego czasu miał darowane udziały wynoszące 1/4.
6. Działka została zabudowana przez współwłaścicieli na podstawie decyzji Urzędu Miejskiego w G.. W wybudowanym domu mieszkali rodzice stron bez prawnego uregulowania ich zamieszkiwania. Matka od 2016 roku była całkowicie ubezwłasnowolniona. Pozwany był jej jedynym opiekunem i ponosił koszty jej utrzymania, przekraczające skromną rentę matki, którą to otrzymywała po ojcu. Powód ponosił także koszty utrzymania całego domu, gdyż współwłaścicielka D. B. od kilkudziesięciu lat mieszkała w Niemczech i nie partycypowała w żadnych kosztach.
(odpowiedź na pozew, k. 33-34)
III.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
7. Dnia 26 kwietnia 1983 roku J. B. (2) i J. B. (1) uzyskali pozwolenie nr GP-II-BN- (...) na budowę domu mieszkalnego jednorodzinnego przy ul. (...) W G..
(dowód: decyzja z dnia 17 lutego 1984 r., k. 42-43)
8. Umową w formie aktu notarialnego z dnia 27 października 1983 roku (Rep. A nr 4078 na rok 1983) J. B. (2) oraz J. B. (1) pozwanemu K. B. udział wynoszący ¼ w prawie własności nieruchomości gruntowej położonej w G. przy ul. (...) obszaru 545 m 2, składającej się z działki nr (...), dla której prowadzona była księga wieczysta o numerze (...).
9. D. B. służył udział wynoszący ¼ w prawie własności gruntu
10. Udział wynoszący ½ w prawie własności gruntu służył L. N..
(dowód: akt notarialny z dnia 27 października 1983 r., k. 36-37)
11. D. B. nabyła udział w prawie własności wynoszący ¼ na skutek darowizny dokonanej przez J. B. (2) i J. B. (1).
(fakt bezsporny)
12. Decyzją z dnia 17 lutego 1984 roku przeniesiono na K. B. i D. B. ważność decyzji nr (...) z dnia 26 kwietnia 1983 roku. Do czasu wydania decyzji wykonano część stanu surowego – strop nad piwnicą.
(dowód: decyzja z dnia 17 lutego 1984 r., k. 42-43)
13. Wartość rynkowa nieruchomości gruntowej (niezabudowanej) położonej w G. przy ul. (...), objętej księgą wieczystą o numerze (...) według stanu na dzień 27 października 1983 roku i cen aktualnych na datę sporządzenia opinii wynosi 285.000 zł.
(dowód: pisemna opinia biegłej sądowej, k. 361-379 wraz z pisemną opinią uzupełniającą, k. 411-415)
14. J. B. (2) prowadził zakład krawiecki. Od sierpnia 1981 r. pozwany rozpoczął pracę na morzu jako marynarz.
(dowód: przesłuchanie powódki, k. 267v.-268v., płyta, k. 272, przesłuchanie pozwanego, k. 268v.-270v)
15. Budowa domu finansowa była w głównej mierze ze środków pieniężnych pozwanego K. B., w części także ze środków innych osób z wyłączeniem istotnych nakładów J. B. (1) oraz J. B. (2).
(dowód: zaświadczenia o zatrudnieniu, wynagrodzeniu i zasiłkach, k. 140-147, świadectwo pracy, k. 148-148v., pismo z dnia 13 stycznia 2021 r., k. 149, faktury, oświadczenia, pokwitowania, umowy, k. 150-215, przesłuchanie powódki, k. 267v.-268v., płyta, k. 272, przesłuchanie pozwanego, k. 268v.-270v.)
16. Działka nr (...) podzielona została na działki nr: (...). Umową w formie aktu notarialnego z dnia 6 sierpnia 1989 roku (Rep. A nr 10062 na rok 1989) dokonano podziału ww. nieruchomości w ten sposób, że K. B. oraz D. B. stali się współwłaścicielami po połowie działki o nr (...) (aktualnie: 863) o powierzchni 300 m 2. Działka o numerze (...) (aktualnie: 864) o powierzchni 235 m 2 przypadła J. N.. Działka nr (...) (aktualnie 857) o powierzchni 10 m 2 nadal miała być przedmiotem współwłasności wszystkich dotychczasowych właścicieli.
(dowód: akt notarialny z dnia 26 lipca 1989 r., k. 38-41, pismo Prezydenta Miasta G. z dnia 2 lipca 2024 r., k. 468-468v.)
17. J. B. (2) zmarł dnia 7 lutego 1991 roku.
(dowód: odpis skrócony aktu zgonu, k. 241)
18. J. B. (1) zmarła dnia 1 stycznia 2017 roku.
(dowód: odpis skrócony aktu zgonu, k. 242)
19. Postanowieniem z dnia 27 listopada 2019 roku Sąd Rejonowy w Gdyni w sprawie o sygn. akt VII Ns 750/19 stwierdził, że spadek po J. B. (1) na podstawie ustawy nabyli: K. K., D. B. oraz K. B. – każde z nich w 1/3 części spadku z dobrodziejstwem inwentarza.
(dowód: postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 27 listopada 2019 r., k. 5)
20. Pismem z dnia 25 maja 2020 roku powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 22.000 zł tytułem zachowku po zmarłej matce stron J. B. (1) – w terminie 14 dni od otrzymania wezwania.
(dowód: wezwanie z dnia 25 maja 2020 r., k. 16)
21. Pozwany odebrał wezwanie dnia 29 maja 2020 roku.
(dowód: potwierdzenie odbioru, k. 15a-15av.)
22. Pismami z dnia 10 czerwca 2020 roku oraz 12 czerwca 2020 roku pozwany odmówił spełnienia świadczenia.
(dowód: pisma z dnia 10 czerwca 2020 r. i 12 czerwca 2020 r. k. 17, k. 35)
23. Powódka ponowiła wezwanie pismem z dnia 16 września 2021 roku z tożsamym terminem zapłaty.
(dowód: wezwanie z dnia 16 września 2021 r., k. 19)
24. Pozwany odebrał wezwanie dnia 20 września 2021 roku.
(dowód: potwierdzenie odbioru, k. 15a-15av.)
Sąd zważył co następuje:
IV.
25. Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony, przesłuchanie stron, a także dowód z opinii biegłej sądowej z zakresu wyceny nieruchomości.
(ocena dowodów)
26. Sąd z dużą ostrożnością podszedł do dowodu z przesłuchania powódki K. K., w szczególności co do czynienia nakładów na budowę domu przez spadkodawczynię. Twierdziła, że istniały rachunki wystawione na dane spadkodawczyni, ale w toku postępowania żadnego takiego dokumentu nie ujawniono. Nie znalazły odzwierciedlenia w materiale dowodowym też jej relacje co do tego, że spadkodawczyni w ogóle posiadała znaczące środki na budowę domu, w szczególności brak było potwierdzenia, aby spadkodawczyni nabyła spadek po swoim bracie. Brak było również dowodów stwierdzających wartość tego spadku. Na wysokim poziomie ogólności były zeznania powódki co do nakładów innych osób na budowę domu, jakkolwiek pozostawały one bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszego sporu. Podobnie ogólne były zeznania co do zarobkowania przez jej ojca, jednakże i w tym przypadku nie mogły przyczynić się do ustalenia, że łożył na budowę domu, skoro nie można nawet w przybliżeniu ustalić wartości nakładów, które miał poczynić w tym celu. Zeznania powódki w zakresie oceny wysokości dochodów uzyskiwanych przez jej ojca nie zasługiwały na wiarę. Strony były zgodne, że spadkodawczyni utrzymywała się ze skromnej renty po mężu, co nie wskazuje na uzyskiwanie ponadprzeciętnych dochodów przez ojca stron. Nie bez znaczenia pozostaje fakt notoryjny, że krawcy prowadzący prywatne zakłady w czasach PRL-u nie byli grupą szczególnie dobrze sytuowaną pod względem majątkowym. W konsekwencji, Sąd odmówił wiary dowodowi z przesłuchania powódki w zakresie dotyczącym osoby dokonującej nakładów na przedmiotową nieruchomość w okresie po 27 października 1983 roku.
27. Sąd obdarzył przymiotem wiarygodności dowód z przesłuchania pozwanego, albowiem treść tego dowodu znajdowała potwierdzenie w zgromadzonych dokumentach dotyczących finansowania budowy domu. Pozwany przedstawił bowiem szczegółowe zaświadczenia o zarobkach oraz dokumenty w postaci faktur, umów, rachunków, potwierdzeń wydania materiałów. Za wiarygodne uznano też zeznania, co do tego, że w momencie dokonania darowizny dom miał fundamenty, skoro w decyzji o przeniesieniu pozwolenia na budowę, wydanego w krótkim okresie czasu od darowizny, wynikało, że wykonano strop nad piwnicą. Pozwany przyznał, że po 1987 r. D. B. partycypowała w kosztach budowy domu, zaś 60% budowy sfinansował on. Pozwany w swoich zeznaniach szczegółowo opisywał przebieg budowy po dokonaniu darowizny w dniu 27 października 1983 r. Na podstawie wskazanych zeznań ocenianych łącznie z dokumentami przedstawionymi przez pozwanego Sąd ustalił, że spadkodawczyni J. B. (1) nie dokonywała nakładów finansowych na budowę domu po 27 października 1983 r.
28. Sąd nie oceniał relacji stron co do sposobu opieki nad ich matką, albowiem nie miało to znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Świadczyło to jedynie o wieloletnim rodzinnym konflikcie. Wobec braku dokumentów dotyczących stanu budowy w dniu 27 października 1983 r. dowód z przesłuchania stron okazał się nieprzydatny do ustalenia stanu i zakresu wykonanych robót związanych z fundamentami według stanu na dzień dokonania przedmiotowej darowizny.
29. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy były zeznania świadka I. S. – kuzynki stron. Niewątpliwie żywiła nieopanowaną werbalnie niechęć do pozwanego, którego opisywała m.in. jako „kłamczucha, osobę pazerną, bałaganiarza i krętacza”. Jej relacje były zasłyszane, w znacznej mierze od powódki, która w sposób oczywisty w konflikcie rodzinnym starała się – podobnie jak pozwany – przedstawiać siebie w lepszym świetle. Niewątpliwie uczestniczką tego konfliktu była też I. S.. Niemniej nie była świadkiem ustaleń związanych z budową domu pomiędzy spadkodawcami a innymi członkami rodziny. Nie wiedziała jak przedstawiały się możliwości zarobkowe pozwanego i ojca stron. Na uwadze należało mieć też, że relacje zasłyszane od spadkodawczyni, nawet jeśli prawdziwe, również mogły być obarczone sporą deformacją, a to dlatego, że po pierwsze nie są znane okoliczności ich uzyskania, a po drugie spadkodawczyni miała żal do pozwanego o potajemny ślub z osobą, której nie akceptowała. Mimo tego, zasłyszane relacje osoby rodzinnie skonfliktowanej stały w sprzeczności z dokumentami złożonymi przez pozwanego.
30. Z kolei pisemne zeznania świadka D. B., siostry stron, w głównej mierze skupiały się na ocenie opieki pozwanego nad ich matką, co nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Z zeznań tych wynika, że świadek była negatywnie nastawiona do pozwanego. Jakkolwiek z pewnością poniosła pewne nakłady na budowę domu, to nie wskazała nawet w przybliżony sposób, jakiej wysokości były to nakłady. Świadek ogólnie jedynie wskazała, że rodzice ponosili koszty budowy domu, co nie miało odzwierciedlenia w zgromadzonych dokumentach Nie ma żadnych podstaw, aby twierdzić, że pozwany nigdy nie płacił ze swoich pieniędzy za materiały związane z budową, skoro dochody pozwanego pozwalały na finansowanie budowy domu w czasach PRL. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia były wydatki ponoszone przez pozwanego.
31. Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął dowód z zeznań świadków D. C., A. M. oraz uzupełniających I. O., albowiem dowody te w sposób oczywisty zmierzały do przedłużenia postępowania, a nadto zostały zgłoszone po upływie terminu do zgłoszenia ostatecznych twierdzeń i dowodów. Znacząca część faktów objętych wnioskiem dowodowym była niesporna, wyjaśniona zgodnie z twierdzeniami pozwanego. W pozostałym zakresie fakty objęte wnioskiem pozwanego pozostawały bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Celem niniejszego postępowania nie było roztrząsanie szczegółów konfliktu między stronami, a ocena roszczenia zgłoszonego przez powódkę.
32. W ocenie Sądu brak było również podstaw do kwestionowania dowodu z opinii biegłej sądowej z zakresu szacowania nieruchomości. Została sporządzona w sposób rzetelny, profesjonalny i z zachowaniem należytych standardów, co czyni je w pełni przydatną do rozstrzygnięcia sprawy. Podkreślić należało, że w ramach merytorycznego kwestionowania opinii nie mieszczą się zarzuty do nakreślonej przez sąd tezy dowodowej. Biegła dokonywała wyceny biorąc pod uwagę stan nieruchomości, jak dla gruntu niezabudowanego, mając na uwadze fakt, że stan zaawansowania prac był bliżej nieokreślony. Z pewnością do lutego 1984 roku roboty nie były dalej posunięte niż wylanie stropów nad piwnicą. Wobec nieokreśloności wykonanych prac i niemożności ich oznaczenia w treści postępowania dowodowego brak było podstaw do oznaczenia w postanowieniu dowodowym, aby biegła uwzględniła w ocenie bliżej nieoznaczone nakłady. Skutkowałoby to bowiem przeniesieniem na biegłą ciężaru udowodnienia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia. W konsekwencji, dla ustalenia substratu zachowku istotne znaczenie miała wartość nieruchomości niezabudowanej. Przy takich założeniach, wnioski do jakich doszła biegła są stanowcze i zostały logicznie uzasadnione, nie budzą one także żadnych wątpliwości Sądu w świetle zasad doświadczenia życiowego czy wiedzy powszechnej. Rację miała biegła, że bez znaczenia pozostaje wartość inflacji i wzrost cen nieruchomości w ciągu zresztą około 40 lat. Biegła wystarczająco jasno wyjaśniła sposób doboru nieruchomości podobnych. Słusznie przyjęła biegła, że nieruchomość miała dostęp do podstawowych instalacji technicznych, skoro sąsiednie działki były częściowo zabudowane. Dalsze powielane pisma pozwanego stanowiły wyraz niezadowolenia z przedstawionej opinii i nie mogły doprowadzić do kierowania sprawy ponownie do biegłego. Wobec tego na podstawie art. 286 k.p.c. Sąd oddalił dalsze wnioski o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłej.
33. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy miała wysokość kosztów poniesionych przez pozwanego na utrzymanie matki i na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. podlegał pominięciu jako zmierzający do wydłużenia postępowania.
34. W odniesieniu do dokumentów wskazać należy, że żadna ze stron nie kwestionowała zgodności przedstawionych odpisów lub kopii z dokumentami źródłowymi. Nie zarzucano, aby którekolwiek z nich były przerobione lub podrobione. Niemniej znacząca ich część nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia, co wynika z dalszej części uzasadnienia.
V.
(rozstrzygnięcie i podstawa prawna orzeczenia)
35. Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.
36. Powódka wywodziła swoje roszczenie z art. 991 §1 k.c.
37. Zgodnie z brzmieniem art. 991 §1 k.c. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek). W myśl art. 991 §2 k.c. jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
38. Zgodnie z dyspozycją art. 993 k.c. substrat zachowku obejmuje czystą wartość spadku powiększoną o wartość darowizn i zapisów windykacyjnych. Ustalenie wartości stanu czynnego spadku następuje poprzez zestawienie i wycenę wszystkich praw (aktywów) należących do spadku, następnie – od tak ustalonej wartości stanu czynnego spadku – odejmuje się wartość stanu biernego (pasywów) spadku. Stosownie do treści art. 993 k.c. przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów zwykłych i poleceń, natomiast dolicza się do spadku darowizny oraz zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę. Czysta wartość spadku powiększona o darowizny doliczane do spadku tworzy substrat zachowku ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 24 stycznia 2018r., I ACa 878/17, L.). Podkreślić należy, iż doliczaniu do spadku podlegają wszystkie darowizny nieobjęte wyliczeniem zawartym w dyspozycji przepisu art. 994 k.c. Powyższe oznacza, że spadkobiercy oraz osoby uprawnione obowiązani są zaliczyć pomiędzy sobą wszystkie darowizny, niezależnie od okresu ich dokonania, natomiast wyjątki od tej zasady reguluje art. 994 k.c. ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 stycznia 2017r., I ACa 816/16, L.). Zgodnie z treścią art. 995 §1 k.c. wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania.
39. Na podstawie art. 993 i art. 944 § 1 k.p.c. przy obliczaniu zachowku należało doliczyć darowiznę dokonaną przez spadkodawczynię J. B. (1) na rzecz pozwanego oraz siostry powódki D. B.. Na podstawie art. 995 §1 k.c. wartość nieruchomości, której udział w prawie własności podlegał zaliczeniu na poczet substratu zachowku ustalono według stanu z dnia dokonania darowizny, tj. 27 października 1983 roku.
40. Bez znaczenia dla ustalenia wartości darowizny mają nakłady dokonywane przez pozwanego czy D. B. – dokonywali oni nakładów na własną nieruchomość, znaczenie jurydyczne miała natomiast wartość darowizny dokonanej przez spadkodawczynię J. S. nakłady nastąpiły chronologicznie później i zostały one dokonane przez inne osoby niż darczyńca, to nie mają one znaczenia w niniejszej sprawie.
41. W toku postępowania pozwany wykazał, że nakłady na nieruchomość nie były dokonywane przez spadkodawczynię – dokumenty przez niego przedłożone wskazują na to, że to on dokonywał tych nakładów (względnie D. B. i może w mniejszym zakresie osoby trzecie), zaś twierdzenia o nakładach dokonywanych przez spadkodawczynię pozostały gołosłowne i nie miały pokrycia w przedstawionych przez pozwanego dokumentach. Niewątpliwie pozwany dysponował środkami pieniężnymi, które w PRL-u pozwalały mu na łożenie stosunkowo wysokich sum na pokrycie kosztów tych nakładów – wzniesienia budynku.
42. Jak już wcześniej wskazano, z uwagi na fakt, że zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie, w jakim stopniu była zabudowana ten grunt, a to ze względu na brak możliwości wyceny nieokreślonego nakładu. Nawet jeśli ktoś inny niż pozwany wyłożył środki pieniężne na wykonanie prac do czasu dokonania darowizny, to nie można ustalić wartości tych prac. Co szczególnie istotne, najbardziej przekonujące jest, że dokonywał tych nakładów pozwany, a zatem nie mogły one wejść w skład darowizny podlegającej zaliczeniu na poczet substratu zachowku.
43. Należało zatem przyjąć za biegłą, że nieruchomość niezabudowana, a będąca przedmiotem darowizny, według cen aktualnych wyniosła 285.000 zł.
44. Z aktu notarialnego wynikało, że J. B. (2) i J. B. (1) darowali pozwanemu i D. B. udziały wynoszące po 1/4 w prawie własności ww. nieruchomości.
45. Oznacza to, że wartość udziału przypadającego pozwanemu i siostrze D. B. po obojgu rodzicach wyniósł 142.500 zł.
46. Z kolei substrat zachowku po ich matce stanowił połowę tej kwoty (71.250 zł). Na skutek dziedziczenia ustawowego strony oraz D. B. nabyli spadek w udziałach po 1/3 części.
47. Wartość udziału w spadku należna każdemu z uprawnionych do zachowku, obliczona jako 1/3 substratu zachowku po matce, wynosiła zatem 23.750 zł (71.250 zł*1/3).
48. Należny powódce zachowek wynosił więc 11.875 zł, czyli połowę wartości udziału, który by jej przypadał na skutek zaliczenia darowizny z dnia 27 października 1983 roku. Powódka w chwili otwarcia spadku nie była niezdolna do pracy ani nieletnia, stąd nie mogła żądać zachowku w wysokości 2/3 wartości udziału spadkowego ustalonego przy uwzględnieniu substratu zachowku.
49. Powódka żądała od pozwanego połowy należnego jej zachowku z uwagi na fakt, że D. B. spełniła świadczenie na jej rzecz. W tym stanie rzeczy, powódce służyło przeciwko pozwanemu roszczenie o zapłatę kwoty 5.937,50 zł tytułem zachowku po spadkodawczyni J. B. (1).
50. Mając na uwadze powyższe, Sąd na podstawie art. 991 §1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.937,50 zł.
51. Na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. od zasądzonej kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, zważywszy, że wymagalność roszczenia uzależniona była od wezwania do zapłaty, a pozwany wzywany był do zapłaty już przed zainicjowaniem niniejszego postępowania.
52. W pozostałym zakresie, na podstawie przytoczonych przepisów stosowanych a contrario Sąd oddalił powództwo.
VI.
(koszty procesu)
53. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., dokonując stosunkowego rozdzielenia kosztów i obciążając nimi strony, w takim stosunku, w jakim uległy przegrały sprawę. Na podstawie art. 108 §1 k.p.c. Sąd pozostawił szczegółowe wyliczenie kosztów Referendarzowi Sądowemu.
54. Zdaniem Sądu, brak było podstaw do odstąpienia od obciążenia powódki kosztami procesu, albowiem przeszacowała ona wysokość swojego roszczenia. Przy obliczeniu swojego roszczenia powódka nie wzięła pod uwagę w jakim udziale prawo własności darowano pozwanemu oraz uwzględniła wartość nieruchomości według daty jej zbycia przez pozwanego i D. B., co było oczywiście błędne. W tym stanie rzeczy, brak było podstaw do obciążenia pozwanego kosztami procesu w całości.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: asesor sądowy Mateusz Berent
Data wytworzenia informacji: