I C 195/22 - wyrok Sąd Rejonowy w Gdyni z 2024-07-25
Sygn. akt I C 195/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 lipca 2024 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Małgorzata Nowicka-Midziak
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 25 lipca 2024 r. w G.
sprawy z powództwa (...) Bank S.A. z siedzibą w W.
przeciwko K. P.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 48 738,70 zł. (czterdzieści osiem tysięcy siedemset trzydzieści osiem złotych siedemdziesiąt groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 marca 2022r do dnia 25 lipca 2024r z ograniczeniem odpowiedzialności co do nieruchomości obciążonej hipotecznie na rzecz powoda to jest lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość położonego w G. przy ul. (...) dla której Sąd Rejonowy w Gdyni prowadzi księgę wieczystą Kw (...);
2. należność opisaną w punkcie 1. wyroku rozkłada na 61 rat: 60 równych rat w kwocie po 812 zł. (osiemset dwanaście złotych) każda oraz 61 rata w kwocie 19 zł (dziewiętnaście złotych) oraz w kwocie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 11 marca 2022r do dnia 25 lipca 2024r od kwoty 48 738,70 zł.; odsetki płatne będą miesięcznie do ostatniego dnia każdego miesiąca, poczynając od miesiąca następującego po uprawomocnieniu wyroku w sprawie;
3. nie obciąża pozwanego kosztami procesu;
4. przyznaje radcy prawnemu T. W. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 4 428 zł. (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu.
Sygnatura akt I C 195/22
Uzasadnienie wyroku z dnia 25 lipca 2024 roku
Powód (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wniósł pozew przeciwko K. P., domagając się zasądzenia od pozwanego kwoty 48.738,70 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanego do wartości stanowiącego odrębną nieruchomość lokalu mieszkalnego położonego w G. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Gdyni prowadzi księgę wieczystą nr (...).
W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że A. P. zawarła z nim w dniu 24 czerwca 2013 roku umowę kredytu zabezpieczonego na nieruchomości (...) nr (...). Wierzytelność z tytułu wyżej wskazanego kredytu została zabezpieczona poprzez ustanowienie hipoteki umownej na wyżej wskazanej nieruchomości. W dniu 28 grudnia 2013 roku kredytobiorczyni zmarła, a z dniem powzięcia przez bank wiarygodnej informacji o śmierci kredytobiorcy, tj. z dniem 21 stycznia 2014 roku, całość zobowiązania z tytułu przedmiotowej umowy kredytowej stała się wymagalna. Spadek po kredytobiorczyni na podstawie testamentu nabył pozwany. Pismami z dnia 12 kwietnia 2021 roku i 5 maja 2021 roku powódka wezwała pozwanego do zapłaty, jednak należność nie została spłacona. Na dochodzoną kwotę składają się: niespłacony kapitał w kwocie 48.692,60 zł, a także opłaty umowne w kwocie 46,10 zł.
(pozew, k. 3-5v)
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, kwestionując istnienie roszczenia i jego wysokość. Uzasadniając swoje stanowisko pozwany podniósł, że nie zostały dołączone do pozwu wszystkie załączniki do umowy, które mogą wskazywać na możliwość zaspokojenia się powoda z innych form zabezpieczenia (np. cesja z tytułu umowy ubezpieczenia na życie do wysokości pobranego kredytu). Bank mógł zaspokoić się także z polisy ubezpieczeniowej, jakiej wymagał do zawarcia umowy kredytowej. Pozwany wskazał, że nie był stroną umowy kredytu i nie wie czy doszło do wypłaty środków przez powoda, w jakiej wysokości i z jakich tytułów został wypłacony kredyt i na jakie konta. Pozwany nie jest też w stanie zweryfikować wpłat jakich dokonał pierwotny kredytobiorca i czy bank prawidłowo dokonał ich rozliczenia.
W toku sprawy pozwany zarzucił, że z uwagi na niewielką kwotę kredytu ustanowiono zabezpieczenia ponad miarę, co było dolegliwe dla kredytobiorcy przy faktycznie znacznym obciążeniu prowizjami i opłatami. Nadto, zgłosił zarzut braku zdolności kredytowej A. P., która utrzymywała się z renty w kwocie 1.200 zł i miała I. grupę inwalidzką, a tym samym nie miała możliwości spłaty kredytu w wysokości wskazanej w umowie. Poza tym wyraził wątpliwości, czy na skutek konsolidacji kredytu kredytobiorca uzyskał korzystniejsze warunki spłaty np. w postaci niższych rat kredytowych. Wskazał na konieczność zbadania, czy kredytobiorca posiadał zaległości w spłacie wcześniejszych zobowiązań celem ustalenia, czy nie miało miejsce tzw. „rolowanie kredytu”. Dalej zarzucił brak udowodnienia, że do śmierci kredytobiorcy doszło na skutek zdiagnozowanych wcześniej schorzeń, brak dostatecznego wyjaśnienia kredytobiorcy ryzyka i podstaw ubezpieczenia na życie, a także zbędność ubezpieczenia. Jak podkreślił kredytobiorca nie miał wpływu na treść warunków ubezpieczenia, formularz został wypełniony mechanicznie przez bank, stąd nie mógł złożyć innego oświadczenia. Z uwagi na abuzywność zapisów umowy i powiązanie jej z ubezpieczeniem, brak informacji o ryzykach, a także brak zdolności kredytowej pozwany zarzucił nieważność umowy. Pozwany podniósł także zarzut przedawnienia roszczenia głównego z dniem 17 stycznia 2017 roku.
(odpowiedź na pozew, k. 69-70, pismo procesowe pełnomocnika pozwanego z dnia 31 sierpnia 2023r., k. 202-207)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 24 czerwca 2013 roku pomiędzy powodem (...) Bank S.A. z siedzibą w W. a A. P. została zawarta umowa kredytu zabezpieczonego na nieruchomości (...) nr (...). Na podstawie przedmiotowej umowy bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie 50.195,71 zł na warunkach określonych w umowie i Regulaminie kredytów zabezpieczonych na nieruchomości. Zgodnie z treścią umowy kredyt w kwocie 41.939,77 zł był przeznaczony na spłatę innych zobowiązań kredytobiorcy (tj. dwóch pożyczek udzielonych przez powoda, gdzie do spłaty pozostawały odpowiednio kwoty 6.395,51 zł i 34.044,26 zł oraz limitu w rachunku bieżącym 1.500 zł), w kwocie 3.436,25 zł na cel konsumpcyjny, a w kwocie 4.819,69 zł na sfinansowanie dodatkowych kosztów z tytułu różnic dotyczących spłacanych zobowiązań. Przedmiotowy kredyt był oprocentowany wg zmiennej stopy procentowej wynoszącej w dniu jego udzielenia 8,64 %, a stanowiącej sumę stopy referencyjnej WIBOR 3M i marży w wysokości 5,9 %.
Zabezpieczenie spłaty kredytu stanowiły: cesja praw z polisy ubezpieczenia nieruchomości do kwoty 200.000 zł, cesja prawa z polisy ubezpieczenia na życie (wartość – 50.195,71 zł), ubezpieczenie pomostowe (wartość 50.195,71 zł), pełnomocnictwo do rachunku, a także hipoteka w kwocie 75.293,57 zł ustanowiona na nieruchomości położonej w G. przy ul. (...) objętej Kw nr (...).
Zgodnie z treścią § 11 ust. 4 umowy z dniem powzięcia przez bank wiarygodnej informacji o śmierci jedynego lub wszystkich kredytobiorców całość zobowiązania z tytułu kredytu stawała się w całości wymagalna i traktowana była jak zadłużenie przeterminowane. Za wiarygodną informację o śmierci kredytobiorcy uważa się otrzymanie przez bank skróconego aktu zgonu.
Wedle § 7 ust. 3 oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego było zmienne i stanowiło czterokrotność stopy lombardowej NBP.
Rata pożyczki wynosiła około 450 zł miesięcznie.
(dowód: umowa kredytu zabezpieczonego na nieruchomości (...) nr (...), k. 13-18v, Regulamin udzielania osobom fizycznym kredytów zabezpieczonych na nieruchomości kredytu (...), k. 241-244, Taryfa Opłat i Prowizji dla Klientów Indywidualnych, k. 245-250, harmonogram spłaty, k. 251-252, oświadczenie banku odnośnie hipoteki, k. 253)
Przy zawarciu umowy kredytobiorca A. P. przedłożyła decyzję ZUS o wysokości świadczenia rentowego. Zgodnie z treścią tego zaświadczenia wysokość świadczenia rentowego wynosiła 1.449,57 zł miesięcznie.
(dowód: decyzja ZUS, k. 220-222, 408-410)
W dniu 24 czerwca 2013r. kredytobiorczyni wypełniła deklarację ubezpieczeniową o przystąpienie do grupowego ubezpieczenia na wypadek zgonu, całkowitej niezdolności do pracy lub hospitalizacji osób fizycznych w Towarzystwie (...) S.A. Zgodnie z § 9 ust. 4 Warunków (...) ubezpieczyciel nie odpowiada za zdarzenia powstałe w następstwie lub w związku z wszelkimi chorobami, w odniesieniu do których, w okresie 12 miesięcy poprzedzających datę przystąpienia do ubezpieczenia, zostały zdiagnozowane objawy.
(dowód: deklaracja ubezpieczeniowa, k. 127-128, 261-263, warunki grupowego ubezpieczenia na wypadek zgonu, całkowite niezdolności do pracy lub hospitalizacji osób fizycznych zawierających z (...) Bank S.A. umowy kredytu, k. 264-270, oświadczenie, k. 260)
Ponadto, kredytobiorczyni złożyła deklarację przystąpienia do umowy grupowego ubezpieczenia nieruchomości, ruchomości domowych oraz odpowiedzialności cywilnej do kredytu hipotecznego (...) Bank S.A. zawartej w dniu 8 września 2010 roku pomiędzy (...) S.A. a powodem.
(dowód: deklaracja ubezpieczeniowa, k. 271-273, oświadczenie, k. 274-275, Warunki (...) Programu Ubezpieczeniowego M., k. 276-281)
W dniu 24 czerwca 2013 r. kredytobiorczyni wniosła o pobranie z jej rachunku kwoty 47,69 zł tytułem kosztów ubezpieczenia nieruchomości w (...) S.A., kwoty 4.819,69 zł z tytułu kosztów ubezpieczenia na życie w (...) S.A.
(dowód: wniosek, k. 121)
Przy podpisaniu umowy kredytowej A. P. udzieliła powodowi pełnomocnictwa do obciążania rachunku bankowego kwotami określonymi w dyspozycjach składanych przez bank na pokrycie wymagalnych zobowiązań wobec banku z tytułu wyżej wskazanej umowy kredytu wraz z należnymi odsetkami i kosztami w przypadku opóźnienia względnie zwłoki ze spłatą tych zobowiązań.
(dowód: pełnomocnictwo, k. 282-283)
W dacie zawarcia umowy A. P. legitymowała się orzeczeniem o I. grupie inwalidzkiej z powodu ogólnego stanu zdrowia, była osoba wymagającą opieki drugiej osoby. Kredytobiorczyni leczyła się z powodu miażdżycy uogólnionej, choroby wieńcowej, przewlekłej niewydolności nerek, przewlekłej niewydolności serca, napadowego migotania przedsionków, nadciśnienia tętniczego, przewlekłego niedokrwienia kończyn dolnych (z przypadkami ostrego niedokrwienia kończyny). A. P. dwukrotnie przeszła zabieg przeszczepu nerki (1993r., 2004r.), a także zabieg rekanalizacji tętnicy podkolanowej lewej (2013r.).
(dowód: wypis z treści orzeczenia o przyznaniu grupy inwalidzkiej, k. 412, dokumentacja medyczna, k. 302-398, 413-417, 424-478)
Kredytobiorczyni utrzymywała się z renty rodzinnej oraz dodatku pielęgnacyjnego w łącznej wysokości około 1.500-1.600 zł.
(dowód: zaświadczenie, k. 411)
Przedmiotowy kredyt został wypłacony w ten sposób, że:
- w dniu 26 czerwca 2013 roku powód dokonał przelewu kwoty 34.044,26 zł na rachunek nr (...) (tytułem spłaty kredytu), a także kwot 1.500 zł, 3.436,25 zł i 4.819,69 zł na rachunek nr (...);
- w dniu 27 czerwca 2013 roku dokonał przelewu kwoty 6.395,51 zł na rachunek nr (...) (tytułem spłaty kredytu).
(dowód: potwierdzenia wykonania przelewów bankowych, k. 122-126, dyspozycja uruchomienia, k. 119-120)
Kredytobiorczyni dokonała następujących wpłat na poczet kredytu:
- w dniu 16 sierpnia 2013 roku w kwocie 468,02 zł;
- w dniu 26 września 2013 roku w kwocie 468,02 zł;
- w dniu 28 października 2013 roku w kwocie 467,07 zł;
- w dniu 26 listopada 2013 roku w kwocie 467,07 zł;
- w dniu 27 grudnia 2013 roku w kwocie 467,07 zł;
- w dniu 27 stycznia 2014 roku w kwocie 468,02 zł;
- w dniu 28 stycznia 2014 roku w kwocie 535,20 zł;
- w dniu 27 lutego 2014 roku w kwocie 468,02 zł.
(dowód: historia rachunku kredytowego, k. 145-146)
Aktualna wysokość zadłużenia z tytułu wyżej opisanej umowy kredytowej wynosi 48.738,70 zł i składa się na nie: niespłacony kapitał w kwocie 48.692 zł oraz opłaty umowne w kwocie 46,10 zł.
(dowód: wyciąg z ksiąg banku, k. 27, szczegółowa historia rachunku bankowego, k. 147-187)
W dniu 24 czerwca 2013 roku kredytobiorczyni złożyła wniosek o wpis w dziale IV. księgi wieczystej nr (...) na rzecz powoda (...) Banku S.A. hipoteki umownej w kwocie 75.293,57 zł. W dniu 25 czerwca 2013 roku sąd wieczystoksięgowy dokonał wpisu hipoteki, zgodnie z wnioskiem.
(dowód: wydruk aktualnej treści księgi wieczystej nr (...), k. 19-21, wniosek o wpis hipoteki, k. 254-257, oświadczenie o ustanowieniu hipoteki, k. 258-259)
W dniu 28 grudnia 2013 roku A. P. zmarła. Prawomocnym postanowieniem z dnia 19 kwietnia 2016 roku wydanym w sprawie o sygnaturze akt VII Ns 2196/15 Sąd Rejonowy w Gdyni stwierdził, że spadek po kredytobiorczyni, na podstawie testamentu, nabył syn K. P..
(dowód: postanowienie z dnia 19 kwietnia 2016r., k. 22)
W dniu 16 stycznia 2014 roku pozwany złożył wniosek o wypłatę świadczenia z tytułu zgonu ubezpieczonej, wskazując, że przyczyną śmierci kredytobiorczyni było zatrzymanie oddechu. Wniosek ten wpłynął do ubezpieczyciela w dniu 24 stycznia 2014 roku.
(dowód: wniosek o wypłatę świadczenia, k. 137-139, pismo z dnia 31 stycznia 2014r., k. 140)
Pismem z dnia 20 marca 2014 roku (...) S.A. poinformowało powoda o odmowie wypłaty świadczenia z tytułu zgonu ubezpieczonego, wskazując, że zgon nastąpił w konsekwencji schorzeń rozpoznanych i leczonych przed zawarciem umowy kredytu i objęciem ubezpieczonej ochroną ubezpieczeniową. Ubezpieczona zmarła z powodu leczonej m.in. od 1990 roku miażdżycy uogólnionej i niewydolności nerek (przebyty dwukrotnie przeszczep nerki w latach 1993 i 2004), niewydolności serca, migotania przedsionków, nadciśnienia tętniczego.
(dowód: pismo z dnia 31 stycznia 2014r., k. 140, zawiadomienie o odmowie wypłaty świadczenia, k. 141)
Bank powiadomił pozwanego o odmowie wypłaty odszkodowania, ale nie pouczył go o procedurze odwoławczej.
(dowód: przesłuchanie pozwanego, płyta CD k. 291)
W dniach 12 kwietnia 2021 roku oraz 5 maja 2021 roku powód skierował do pozwanego na adres G., ul. (...) wezwania do zapłaty kwoty 48.738,70 zł, wyznaczając mu 14 dniowy termin do zapłaty od daty otrzymania pisma. Pozwany nie podjął żadnego z wyżej wskazanych wezwań ani też nie dokonał zapłaty.
(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 12 kwietnia 2021r., k. 23 wraz z kopią koperty, k. 24, wezwanie do zapłaty z dnia 5 maja 2021r. k. 25 wraz z kopią koperty, k. 26)
Pozwany jest zameldowany i zamieszkuje pod adresem G., ul. (...).
(dowód: zaświadczenie, k. 71)
Pozwany jest zarejestrowany jako bezrobotny w Powiatowym Urzędzie Pracy w G., pracuje dorywczo (prowadzenie imprez muzycznych) i uzyskuje z tego tytułu nieregularne dochody (w 2023r. w sumie około 9.000 zł). Koszty utrzymania ponosi głównie jego partnerka. Pozwany uiszcza alimenty na rzecz syna w kwocie 500 zł miesięcznie.
(dowód: przesłuchanie pozwanego, płyta CD k. 291)
Sąd zważył, co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, przesłuchania pozwanego.
Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie znalazł żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej przedstawionych przez powoda dokumentów prywatnych, w tym m.in. umowy kredytowej, decyzji o udzieleniu kredytu, polisy ubezpieczeniowej, deklaracji przystąpienia do ubezpieczenia na życie, historii rachunku bankowego, korespondencji stron etc. Sąd miał na uwadze, że żadna ze stron niniejszego postępowania nie kwestionowała w trybie art. 253 k.p.c. autentyczności tych dokumentów, ani też nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod tymi pismami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych. Sąd z urzędu również nie doszukał się żadnych okoliczności mogących budzić wątpliwości co do autentyczności i wiarygodności dołączonych dokumentów prywatnych. W związku z powyższym, w ramach swobodnej oceny dowodów, Sąd doszedł do przekonania, że przedstawione przez strony dokumenty prywatne przedstawiają rzeczywistą treść stosunku prawnego zawartego przez nie, a także okoliczności związane z wykonywaniem umowy, w tym w zakresie dotyczącym zabezpieczenia kredytu, jak również wysokością zobowiązania.
Nadto, za w pełni wiarygodne należało uznać dokumenty urzędowe w postaci postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po kredytobiorcy, czy też odpisu z księgi wieczystej. Jako dokumenty urzędowe korzystały one z domniemania autentyczności i zgodności z prawdą wyrażonych w nich oświadczeń, czego w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie kwestionowała.
Ustalenia faktyczne odnośnie stanu zdrowia kredytobiorczyni w dacie zawarcia umowy Sąd oparł na dowodach z dokumentacji medycznej przedstawionej przez wezwane podmioty udzielające świadczeń opieki zdrowotnej. Przedstawiona dokumentacja została sporządzona przez podmioty niezależne, toteż nie ma obaw, że w jakikolwiek sposób została zmanipulowana dla celów niniejszego postępowania.
Sąd nie znalazł również podstaw do odmowy przyznania wiary zeznaniom pozwanego K. P. w odniesieniu do jego sytuacji osobistej, rodzinnej i majątkowej, okoliczności uzyskania wiedzy odnośnie zobowiązania jego matki z tytułu kredytu, a także nieskutecznych prób uzyskania świadczenia z tytułu ubezpieczenia na wypadek śmierci kredytobiorcy. W tym zakresie zeznania pozwanego należało uznać za szczere, wewnętrznie spójne i niesprzeczne z żadnymi innymi dowodami zebranymi w toku niniejszego postępowania. W części, w szczególności co do sytuacji materialnej pozwanego, a także kroków podejmowanych w celu uzyskania świadczenia z tytułu ubezpieczenia na życie zeznania znajdują potwierdzenie w dowodach z dokumentów.
Na podstawie art. 2352 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął natomiast wnioski dowodowe pozwanego o zwrócenie się do Towarzystwa (...) S.A., Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Narodowego Funduszu Zdrowia o przedłożenie dokumentacji dotyczącej umowy ubezpieczenia na życie, wysokości uzyskiwanego przez kredytobiorcę świadczenia rentowego, czy placówek medycznych, w których leczyła się poprzedniczka prawna pozwanego, a także o zobowiązanie powoda do przedstawienia wcześniejszych umów kredytowych. Zważyć należy, iż okoliczności dotyczące stanu zdrowia kredytobiorcy, a także wysokości jej dochodów wynikały w sposób jednoznaczny z dotychczas przedstawionych dowodów i nie było potrzeby do uzupełniania materiału dowodowego w tym zakresie, tym bardziej, że spowodowałoby to jedynie opóźnienie w rozpoznaniu sprawy. Na tej samej podstawie prawnej, Sąd pominął wnioski dowodowe o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych na okoliczność ustalenia przyczyny zgonu ubezpieczonej i ustalenia, czy istniały podstawy do odmowy wypłaty świadczenia, a także na okoliczność wyliczenia jej zdolności kredytowej. Powyższe okoliczności nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, o czym szczegółowo mowa będzie w dalszej części niniejszego uzasadnienia. Kwestie związane z oceną prawidłowości decyzji o odmowie wypłaty świadczenia z tytułu zgonu ubezpieczonego miałyby znaczenie w sporze z ubezpieczycielem.
W niniejszej sprawie powód dochodził od pozwanego będącego spadkobiercą kredytobiorcy niespłaconego kapitału kredytu, który stał się natychmiast wymagalny z chwilą śmierci kredytobiorcy, z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanego do wartości nieruchomości obciążonej hipoteką zabezpieczającą spłatę wyżej wskazanego kredytu. Podstawę prawną powództwa stanowiły w niniejszej sprawie przepisy art. 69 Prawa bankowego oraz art. 74 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Zgodnie z treścią art. 69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W myśl art. 74 ustawy o księgach wieczystych i hipotece wierzyciel hipoteczny może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości obciążonej hipoteką, bez względu na ograniczenie odpowiedzialności dłużnika wynikające z prawa spadkowego.
W toku niniejszego postępowania strona pozwana podniosła szereg zarzutów. Przede wszystkim zarzuciła nieważność umowy kredytowej z uwagi na brak zdolności kredytowej kredytobiorcy w dacie zawarcia umowy, nieprawidłowe poinformowanie kredytobiorcy o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu, jak również o podstawach i ryzyku związanym z ubezpieczeniem, a także z uwagi na abuzywność postanowień umownych związanych z ubezpieczeniem na życie. Zgodnie z art. 73 ustawy o księgach wieczystych i hipotece właściciel nieruchomości niebędący dłużnikiem osobistym może, niezależnie od zarzutów, które mu przysługują osobiście przeciwko wierzycielowi hipotecznemu, podnosić zarzuty przysługujące dłużnikowi oraz te, których dłużnik zrzekł się po ustanowieniu hipoteki. Jak wskazuje się w literaturze przedmiotu do zarzutów tych zalicza się te, które wynikają ze stosunku prawnorzeczowego łączącego właściciela z wierzycielem hipotecznym. Zarzuty te mogą być podnoszone przez każdoczesnego właściciela nieruchomości. Mogą one dotyczyć istnienia hipoteki, jej treści lub zakresu odpowiedzialności rzeczowej właściciela. W szczególności można tu wymienić: zarzuty dotyczące istnienia hipoteki, np. zarzut niepowstania hipoteki, zarzut nieważności czynności prawnej, na podstawie której dokonano wpisu hipoteki w księdze wieczystej, zarzut wykreślenia hipoteki w księdze wieczystej, zarzut całkowitego lub częściowego wygaśnięcia hipoteki (zob. K. Osajda (red. serii), W. Borysiak (red. tomu), Ustawa o księgach wieczystych i hipotece. Komentarz. Wyd. 6, Warszawa 2022). Zarzuty pozwanego sprowadzały się do kwestionowania ważności czynności prawnej, stanowiącej podstawę wpisu hipoteki.
W ocenie Sądu powyższe zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie. Jeśli chodzi o kwestię zdolności kredytowej, to należy zauważyć, iż zgodnie z treścią art. 70 ust. 1 Prawa bankowego w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia przedmiotowej umowy (24 czerwca 2013 roku) bank uzależnia przyznanie kredytu od zdolności kredytowej kredytobiorcy. Przez zdolność kredytową rozumie się zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami w terminach określonych w umowie. Kredytobiorca jest obowiązany przedłożyć na żądanie banku dokumenty i informacje niezbędne do dokonania oceny tej zdolności. Jednakże należy zauważyć, że w ust. 2 wskazano jednocześnie, że osobie fizycznej, prawnej lub jednostce organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, o ile posiada zdolność prawną, które nie mają zdolności kredytowej, bank może udzielić kredytu pod warunkiem ustanowienia szczególnego sposobu zabezpieczenia spłaty kredytu. Zatem, ustawodawca w obowiązującym wówczas stanie prawnym dopuszczał zawarcie ważnej umowy nawet w razie negatywnej oceny zdolności kredytowej kredytobiorcy. Na marginesie należy wskazać, że obowiązująca wówczas ustawa o kredycie konsumenckim w art. 9 ust. 1 stanowiła, że kredytodawca przed zawarciem umowy o kredyt konsumencki jest zobowiązany do dokonania oceny ryzyka kredytowego konsumenta. Jak wskazywano wówczas w doktrynie kredytodawca nie miał obowiązku uzależnienia decyzji w przedmiocie udzielenia kredytu konsumentowi od wyników oceny ryzyka kredytowego. Również dyrektywa 2008/48/WE nie dawała podstaw do twierdzenia o istnieniu takiego obowiązku. Kredytodawcy przysługiwało jedynie prawo do powiązania decyzji w przedmiocie zawarcia umowy o kredyt konsumencki z wynikami oceny ryzyka kredytowego konsumenta (zob. M. Chruściak, A. Kopeć, M. Kłoda Ustawa o kredycie konsumenckim. Rekomendacje interpretacyjne podstawowych regulacji. Komentarz, Warszawa 2012). Co prawda, zgodnie z treścią art. 4 ust. 2 pkt 1 ustawy o kredycie konsumenckim do umów o kredyt zabezpieczony hipoteką oraz pożyczki zabezpieczonej hipoteką stosowało się jedynie niektóre przepisy ustawy o kredycie konsumenckim, jednak powyższa kwestia wskazuje na kierunek wykładni przepisów dotyczących skutków oceny zdolności kredytowej konsumenta. W niniejszym przypadku A. P. ustanowiła na rzecz banku szereg zabezpieczeń, stąd nie sposób uznać, że umowa została zawarta z uchybieniem przepisów prawa. Nadto, z przedłożonych dokumentów wynika, że uzyskiwała wówczas dochód w kwocie około 1500-1600 zł miesięcznie (w 2013 roku minimalne wynagrodzenie za pracę wynosiło 1600 zł). Kredytobiorczyni utrzymywała się ze świadczenia rentowego, a więc był to dochód stały i pewny. Kwota raty pożyczki wynosiła natomiast około 450 zł miesięcznie. Z tego wynika, że 2/3 dochodu kredytobiorca miała na inne wydatki związane z utrzymaniem. W tym stanie rzeczy nie sposób uznać, że kredytobiorczyni nie miała możliwości spłaty kredytu.
Strona pozwana nie wykazała także, aby jakiekolwiek postanowienia umowne stanowiły klauzule abuzywne. Po pierwsze, pozwany nie wskazał konkretnie, jakie klauzule kwestionuje, a jedynie ogólnie wskazał na „zapisy umowy oraz sprzedaż wiązaną z ubezpieczeniem na życie (właściwie pobranie wyłącznie składki ubezpieczeniowej)”. Po drugie, wobec śmierci kredytobiorcy (niemożność przesłuchania jej na okoliczność zawarcia umowy), a także braku wiedzy pozwanego w tym zakresie nie sposób odtworzyć okoliczności towarzyszących zawarciu umowy, w tym ustalić, jakie dokładnie informacje zostały jej wówczas przekazane, a także czy miała możliwość wyboru sposobu zabezpieczenia spłaty kredytu, czy też warunki te zostały jej narzucone. Po trzecie, należy zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 3851 k.c. konsekwencją kontroli incydentalnej danych postanowień umownych jest to, że nie wiążą one konsumenta, natomiast co do zasady jest on związany umową w pozostałym zakresie. Zatem, w większości przypadków skutkiem abuzywności nie jest nieważność umowy. Stąd, dalej w mocy pozostawały postanowienia dotyczące zabezpieczenia hipotecznego. Zauważyć należy, iż podnoszona przez stronę pozwaną kwestia zaciągania kredytu w celu spłaty poprzednich zobowiązań (tzw. „rolowanie długu”) sama w sobie nie jest sprzeczna z prawem i nie prowadzi do nieważności nowej umowy. Taki proceder może jedynie być oceniany np. w kontekście abuzywności. A w tym zakresie nie ma dostatecznych przesłanek do przyjęcia, że zapisy nowej umowy naruszały dobre obyczaje i rażąco naruszały interesy kredytobiorcy, na którego zresztą wniosek taka nowa umowa została zawarta.
Ze wskazanych już powyżej przyczyn nie sposób uznać zasadności zarzutów pozwanego dotyczących niedochowania przez bank obowiązków informacyjnych przy zawarciu umowy kredytowej. W tym zakresie konieczne byłoby wykazanie, jakie informacje zostały przekazane przez pracownika banku kredytobiorcy. Podstawowym źródłem wiedzy w tym zakresie mogły być zeznania kredytobiorczyni, która od kilku lat nie żyje. Jednocześnie należy zwrócić uwagę na treść oświadczeń zawartych w deklaracji ubezpieczeniowej (k. 262). Otóż, w punkcie 2 znajduje się oświadczenie kredytobiorczyni, iż jej stan zdrowia poza profilaktyką zdrowotną nie wymaga nadzoru lub leczenia, nie przechodziła schorzeń m.in. takich jak choroba niedokrwienna serca, choroba wieńcowa, choroby tętnic, miażdżyca, choroba nadciśnieniowa, zaburzenia rytmu serca, niewydolność nerek, nie była hospitalizowana dłużej niż 5 dni w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Nadto, w pkt 4 zawarte jest oświadczenie kredytobiorcy, iż zostały jej doręczone warunki ubezpieczenia i zapoznała się z nimi. Jak wynika z przedstawionej dokumentacji medycznej A. P. cierpiała na wiele z wymienionych powyżej schorzeń, a mimo tego zdecydowała się na przystąpienie do ubezpieczenia. Złożone przez nią oświadczenie było zatem niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy. Ubezpieczona zataiła przed ubezpieczycielem szczegóły dotyczące jej stanu zdrowia. W związku z powyższym, skoro doręczono jej warunki ubezpieczenia (a fakt ten pokwitowała), to należało uznać, że powinna mieć świadomość tego, że w przypadku zgonu ubezpieczyciel nie wypłaci świadczenia.
Nadto, pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia. Zważyć należy, iż zgodnie z treścią art. 77 ustawy o księgach wieczystych i hipotece przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej. Przepisu tego nie stosuje się do roszczeń o świadczenia uboczne. Przedmiotowy przepis wyłącza możliwość skutecznego podnoszenia zarzutu przedawnienia wierzytelności głównej przez właściciela obciążonej nieruchomości. Jeżeli właściciel nieruchomości jest jednocześnie dłużnikiem osobistym, może on bronić się przed żądaniem wierzyciela hipotecznego, podnosząc zarzut przedawnienia wierzytelności głównej w zakresie zaspokojenia z innych składników majątku niż obciążona nieruchomość, odpowiedzialność zaś z nieruchomości ulega zawężeniu do sumy hipoteki (zob. wyrok SN z 10 stycznia 2017 r., V CSK 233/16, L.). Jednocześnie należy zauważyć, że wyżej wskazany przepis przyznaje właścicielowi nieruchomości obciążonej hipoteką możliwość podniesienia zarzutu przedawnienia w zakresie roszczeń o świadczenia uboczne. W tym wypadku działa reguła ogólna wynikająca z art. 117 k.c., według której zarówno dłużnik osobisty, jak i właściciel obciążonej nieruchomości po upływie terminu przedawnienia mogą uchylić się od zapłaty przedawnionych odsetek i innych należności ubocznych. Przepis ten dopuszcza przedawnienie zarówno roszczeń o odsetki kapitałowe, jak i za opóźnienie (zob. K. Osajda (red. serii), W. Borysiak (red. tomu), Ustawa o księgach wieczystych i hipotece. Komentarz. Wyd. 6, Warszawa 2022). W świetle powyższego należało uznać, że niedopuszczalne było podniesienie przez pozwanego, będącego właścicielem nieruchomości obciążonej hipoteką, zarzutu przedawnienia odnośnie wierzytelności głównej. W niniejszym przypadku – jak wynika z przedłożonych przez powoda dokumentów, w tym wyciągu z ksiąg banku – dochodzi on niespłaconego kapitału, natomiast jego roszczenie nie obejmuje odsetek.
Mając powyższe na względzie, na podstawie art. 69 Prawa bankowego oraz art. 74 ustawy o księgach wieczystych i hipotece Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 48.738,70 zł. Nadto, na mocy art. 481 § 1 i 2 k.c. od powyższej kwoty zasądzono odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 11 marca 2022 roku do dnia wyrokowania. W powyższej dacie wierzytelność była już wymagalna, albowiem przed wniesieniem pozwu pozwany był bezskutecznie wzywany do zapłaty pismami z dnia 12 kwietnia 2021 roku oraz z dnia 5 maja 2021 roku. Z uwagi na rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty jako datę końcową naliczania odsetek przyjęto dzień wydania wyroku. Sąd orzekający miał na względzie pogląd prawny mający charakter zasady prawnej wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 września 1970 roku w sprawie III PZP 11/70 (OSNC 1971, nr 4, poz. 61), że rozkładając z mocy art. 320 k.p.c. zasądzone świadczenia pieniężne na raty, Sąd nie może – na podstawie tego przepisu – odmówić przyznania wierzycielowi żądanych odsetek za okres do dnia wydania wyroku zasądzającego świadczenie; rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma jednak ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat.
Zgodnie z art. 319 k.p.c. jeżeli pozwany ponosi odpowiedzialność z określonych przedmiotów majątkowych albo do wysokości ich wartości, sąd może, nie wymieniając tych przedmiotów ani ich wartości, uwzględnić powództwo zastrzegając pozwanemu prawo do powołania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności. Przedmiotowy przepis znajduje również zastosowanie do dłużników rzeczowych (zob. T. Szanciło (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Komentarz. Art. 1–45816. Tom I. Wyd. 2, Warszawa 2023). W związku z tym Sąd zastrzegł ograniczenie odpowiedzialności pozwanego do nieruchomości obciążonej hipotecznie.
Na uwzględnienie natomiast zasługiwał zgłoszony przez pozwanego wniosek o rozłożenie świadczenia na raty, tym bardziej, że powód wyraził zgodę na powyższe (vide: pismo procesowe z dnia 29 stycznia 2024 roku, k. 401-402). Zgodnie z art. 320 k.p.c. w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Jak wskazuje się w judykaturze uprawnienie przewidziane w art. 320 k.p.c. przysługuje sądowi w szczególnie uzasadnionych wypadkach, a więc w sytuacjach, w których ze względu na stan majątkowy, rodzinny czy zdrowotny spełnienie zasądzonego świadczenia byłoby dla pozwanego niemożliwe do wykonania lub w każdym razie bardzo utrudnione i narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody. Rozłożenie świadczenia na raty ma w szczególności na celu uchronienia pozwanego od postępowania egzekucyjnego poprzez umożliwienie mu wykonania wyroku w sposób dobrowolny (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 3 października 2019r., I ACa 459/19, L.). Podkreślić należy, iż ocena dotycząca zastosowania art. 320 k.p.c. nie może być oderwana od realnych możliwości wypełnienia zobowiązania przez dłużnika w zmodyfikowanym zakresie, a tym samym od potrzeby ochrony usprawiedliwionego interesu wierzyciela. Wierzyciel winien mieć pewność, że świadczenie, jakkolwiek odsunięte w czasie, zostanie spełnione w przewidzianym terminie (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 3 czerwca 2020r., I ACa 845/19, L.). Stąd też obowiązkiem sądu jest - w ramach uwzględnienia słusznego interesu wierzyciela - zbadanie, czy faktycznie dłużnik, mając na uwadze jego uwarunkowania majątkowe i życiowe, będzie w stanie regulować deklarowane raty zadłużenia w proponowanej wysokości i częstotliwości (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 listopada 2020r., I ACa 364/20, L.). Powinność wykazania okoliczności przemawiających za zastosowaniem przepisu art. 320 k.p.c. spoczywa na osobie obowiązanej. Stąd zachodzi konieczność wykazania przez dłużnika, że realnie będzie dysponować środkami, które mimo trudności o których była mowa wyżej, umożliwią wykonanie zmodyfikowanego obowiązku w sposób odczuwalny ekonomicznie przez wierzyciela. W przeciwnym razie, jeżeli okoliczności sprawy nie wskazują na istnienie po stronie dłużnika woli dobrowolnej spłaty zadłużenia, a jedynie na chęć odłożenia w czasie konieczności wykonania zobowiązania, omawiana norma prawna nie będzie miała zastosowania. Podobna sytuacja zaistnieje w razie braku po stronie pozwanej jakiejkolwiek aktywności w ratalnej spłacie zadłużenia (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 8 marca 2019 roku, I ACa 812/18, L.).
Badając szczegółowo sytuację finansową, rodzinną i zdrowotną pozwanego, a także jego możliwości spłaty należności Sąd uznał za uzasadnione rozłożenie zasądzonej w wyroku kwoty na 61 rat w wysokości po 812 zł każda (z wyjątkiem ostatniej w kwocie 19 zł i obejmującej odsetki). Z zebranego materiału dowodowego wynika, że pozwany nie jest aktualnie w stanie jednorazowo spłacić całej zasądzonej należności. Jak bowiem wynika z jego niekwestionowanych zeznań nie posiada stałego dochodu ani żadnych oszczędności i obecnie utrzymuje się z prac dorywczych, pozostając na utrzymaniu partnerki. Niemniej przy uwzględnieniu dochodów oraz wydatków stałych, a także mając na względzie, że pozwany może również liczyć na pomoc partnerki, Sąd uznał, że będzie w stanie płacić raty w kwocie 812 zł. Ponadto, zdaniem Sądu, w przyszłości możliwa jest zmiana sytuacji pozwanego. Przede wszystkim możliwe jest podjęcie przez niego stałego zatrudnienia, zaś uzyskiwane przez niego wynagrodzenie, pozwoli na spłatę rat zadłużenia, stanowiącego przedmiot niniejszego postępowania. Jednocześnie należy mieć na względzie, że pozwany nie posiada innych wymagalnych długów, nie są przeciwko niemu prowadzone żadne postępowania egzekucyjne, co daje dostateczną rękojmię spłaty zasądzonego świadczenia w ratach. Nadto, zdaniem Sądu, we wskazanych powyżej okolicznościach, skorzystanie z możliwości przewidzianej w art. 320 k.p.c. nie spowodowuje szkody dla powoda, tym bardziej, że wyraził zgodę na takie warunki spłaty.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. i odstąpił od obciążaniami nimi pozwanego, mimo że uległ on w całości w niniejszym postępowaniu. Nie ulega wątpliwości, że przepis art. 102 k.p.c. urzeczywistnia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Zważyć jednak należy, iż nieskonkretyzowanie w tym przepisie „wypadków szczególnie uzasadnionych” oznacza, że to sądowi rozstrzygającemu sprawę została pozostawiona ocena, czy całokształt okoliczności pozwala na uznanie, że zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, przemawiający za nieobciążaniem strony przegrywającej spór kosztami procesu w całości lub w części. Takie stanowisko znajduje również potwierdzenie w orzecznictwie. W wyroku z dnia 2 października 2015r. I ACa 2058/14 LEX nr 1820933 Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że sposób skorzystania z przepisu art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór. Ustalenie, czy w danych okolicznościach zachodzą "wypadki szczególnie uzasadnione", ustawodawca pozostawia swobodnej ocenie sądu, która następuje niezależnie od przyznanego zwolnienia od kosztów sądowych. Zgodnie natomiast ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zawartym w postanowieniu z dnia 22 lutego 2011r. II PZ 1/11 trudna sytuacja życiowa, majątkowa, zdrowotna, osobista, która uniemożliwia pokrycie przez stronę kosztów procesu należnych przeciwnikowi, należy do okoliczności uzasadniających odstąpienie od zasady wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. Dokonując tej oceny sąd orzekający winien kierować się własnym poczuciem sprawiedliwości, a podważenie oceny tego sądu wymaga wykazania że jest ona wadliwa. Nadto, należy zwrócić uwagę, że zastosowanie przepisu art. 102 k.p.c. nie wymaga osobnego wniosku od strony przegrywającej. Powinno ono być ocenione w całokształcie okoliczności konkretnego przypadku, z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego do kręgu tych okoliczności zalicza się między innymi ciężką sytuację strony przegrywającej (zob. wyrok SN z dnia 17 listopada 1972r., I PR 423/72, OSNC 1973, Nr 7-8, poz. 138).
W okolicznościach niniejszej sprawy obciążenie pozwanego kosztami byłoby nie do pogodzenia z zasadami współżycia społecznego. Jak wskazano powyżej pozwany jest aktualnie osobą bezrobotną, utrzymującą się z prac dorywczych i pomocy partnerki. Jednocześnie, należało mieć na względzie, że brak spłaty zobowiązania nie wynikał ze złej woli pozwanego. Pozwany bowiem nie zaciągał tego kredytu, lecz odpowiada jako dłużnik rzeczowy, który nabył nieruchomość obciążoną hipotecznie w drodze dziedziczenia po kredytobiorcy. Sama wierzytelność została postawiona w stan natychmiastowej wymagalności na skutek śmierci kredytobiorcy. Jednocześnie, w toku niniejszego postępowania zadeklarował wolę spłaty tego zadłużenia w ratach. Stąd zarówno sytuacja finansowa pozwanego, jak i jego postawa w niniejszym postępowaniu uzasadniały odstąpienie od obciążania go kosztami procesu.
Na podstawie art. 223 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz.U. z 2022 r. poz. 1166 ze zm.) Sąd przyznał od Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Gdyni na rzecz pełnomocnika z urzędu pozwanego – radcy prawnego T. W. kwotę 4.428 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu. Na przyznaną kwotę składa się opłata za czynności pełnomocnika ustalona na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych za reprezentowanie pozwanego według stawki minimalnej (3.600 zł). Powyższą kwotę Sąd powiększył o podatek od towarów i usług w stawce 23 %.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Nowicka-Midziak
Data wytworzenia informacji: