I C 85/24 - wyrok Sąd Rejonowy w Gdyni z 2025-02-26
Sygn. akt: I C 85/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 lutego 2025 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Małgorzata Żelewska
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 26 lutego 2025 r. w G.
sprawy z powództwa K. B.
przeciwko M. B.
o zapłatę
I. oddala powództwo;
II. kosztami procesu obciąża powódkę uznając je za uiszczone.
Sygnatura akt I C 85/24
Uzasadnienie wyroku z dnia 26 lutego 2025 roku
Powódka K. B. wniosła pozew przeciwko M. B. domagając się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 100.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 grudnia 2023 roku do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że strony pozostają w związku małżeńskim. Od dnia 20 maja 2002 roku posiadali wspólny rachunek bankowy prowadzony przez Bank (...) S.A. W wyniku doznanego przez powódkę rozstroju zdrowia wyrokiem z dnia 13 czerwca 2018 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku zasądził od (...) sp. z o.o. w G. na jej rzecz kwotę 110.000 zł wraz z odsetkami tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 26.847,67 zł wraz z odsetkami tytułem odszkodowania oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego. W dniach 26 i 27 lipca na wspólny rachunek małżonków wpłynęła łącznie kwota 197.703,41 zł, która zgodnie z art. 33 pkt 6 k.r.o. weszła w skład majątku osobistego powódki. W okresie od 29 lipca do 12 września 2018 roku pozwany wypłacił z ww. rachunku łącznie kwotę 160.000 zł. Powyższych operacji dokonał bez zgody i wiedzy powódki. Na rachunku nigdy nie było kwot zbliżonych do uzyskanych przez powódkę na podstawie ww. orzeczenia. Pismem z dnia 6 grudnia 2023 roku powódka wezwała pozwanego do zwrotu bezpodstawnie uzyskanej korzyści, lecz wezwanie nie przyniosło oczekiwanego skutku. Jako podstawę powództwa powódka wskazała art. 405 k.c. Jak podniosła roszczenie o zwrot wydatków i nakładów na majątek odrębny może być dochodzone w drodze procesu w trakcie trwania wspólności ustawowej, bez potrzeby uzyskania zezwolenia sądu.
(pozew, k. 4-6v)
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, wskazując, że pomiędzy stronami istnieje konflikt, który nasilił się po wystąpieniu przez pozwanego z pozwem o rozwód w listopadzie 2022 roku, co było spowodowane sposobem gospodarowania pieniędzmi przez powódkę i wybujałymi oczekiwaniami finansowymi wobec pozwanego. Odtąd powódka podejmuje przeciwko pozwanemu działania zmierzające do obciążenia go jak najwyższymi zobowiązaniami. Pozwany kwestionuje, aby wskazane wypłaty zasiliły majątek odrębny pozwanego lub aby pozwany wydatkował te środki na zakupy związane z jego własnymi potrzebami lub dokonywał ich wypłat bez ich późniejszego zwrotu na rachunek. Jak podniósł, wydatki nie były kwestionowane przez powódkę, nadto wydatki związane z większymi zakupami czy pożyczaniem pieniędzy były uzgadniane z powódką. Pozwany wskazał, że wypłacone sumy wróciły na rachunek w ciągu kolejnych 24 miesięcy. Wszystkie kwoty były wypłacane w porozumieniu z powódką na ustalone wspólnie cele (zakup mebli, wspólne wyjazdy zagraniczne). W okresie od 27 sierpnia 2019 roku do 29 listopada 2018 roku pozwany dokonał na wspólny rachunek wpłat w kwocie 136.000 zł. Ponadto, zwrócił uwagę na wypłaty z rachunku dokonywane przez samą powódkę, w tym w dniu 27 maja 2021 roku na kwotę 46.500 zł. Z odszkodowania powódka opłaciła też wynagrodzenie za prowadzenie postępowania sądowego w kwocie 26.000 zł. Pozwany podniósł, że strony uzgodniły, iż kwota odszkodowania zasili majątek wspólny i będzie przeznaczana na potrzeby rodziny, co miało podnieść standard życia. Wskazał, że kwota odszkodowania nie była objęta żadną lokatą oszczędnościową, powódka nie chciała trzymać jej na osobnym rachunku. Powódka była w pełni uprawniona do rachunku i posiadała nieograniczony dostęp do zgromadzonych tam środków. Od lipca 2018 roku przez trzy lata strony zgodnie gospodarowały środkami, uzgadniały większe wydatki, a powódka nigdy nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń do transakcji dokonywanych przez pozwanego. Strony wydawały więcej niż zarabiały już w latach poprzedzających wypłatę odszkodowania.
(oświadczenie na rozprawie z dnia 26 września 2024r., k. 169, pismo procesowe z dnia 9 października 2024r., k. 173-179)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powódka K. B. oraz pozwany M. B. pozostają w związku małżeńskim, w którym obowiązuje ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej.
(okoliczność bezsporna)
Powódka oraz pozwany byli współposiadaczami rachunku bankowego E. 24 (...) w PLN prowadzonego przez Bank (...) S.A. z siedzibą w W. o numerze (...).
(dowód: zaświadczenie banku, k. 27, przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296)
Powódka miała dostęp do tego rachunku bankowego, posiadała kartę debetową, a także dokonywała wypłat pieniędzy z tego rachunku w bankomacie.
(dowód: przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296)
W trakcie trwania małżeństwa M. B. dokonywał z ww. rachunku bankowego przelewów z tytułu opłat za mieszkanie i media oraz spłaty rat kredytu. Nadto, na prośbę powódki zawsze przekazywał jej w gotówce środki pieniężne na inne wydatki.
(dowód: przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296, przesłuchanie pozwanego M. B., płyta CD k. 296)
Na wspólny rachunek bankowy wpływało wynagrodzenie za pracę otrzymywane przez strony. W 2019 roku K. B. pracowała jako nauczycielka za wynagrodzeniem w kwocie około 2.500 zł, a M. B. pracował w firmie (...) za wynagrodzeniem w kwocie 4.500-5.000 zł miesięcznie, nadto otrzymywał premie kwartalne. W październiku 2021 roku pozwany zmienił pracę i aktualnie otrzymuje wynagrodzenia w kwocie 6.200 zł netto. Strony miały na utrzymaniu dwoje dzieci, tj. syna J. (ur. (...)) i córkę B. (ur. (...)). Od 2007 roku ze stronami mieszkała matka pozwanego, która przekazywała na swoje utrzymanie początkowo kwotę 800 zł, a później 1.100 – 1.300 zł.
(dowód: przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296, przesłuchanie pozwanego M. B., płyta CD k. 296)
W dniu 30 listopada 2011 roku powódka przeszła zabieg usunięcia guza, w następstwie którego doszło do uszkodzenia nerwów i utraty sprawności. W związku z powyższym powódka przez okres 180 dni przebywała na zwolnieniu lekarskim, a następnie korzystała ze świadczenia rehabilitacyjnego. Do pracy wróciła we wrześniu 2013 roku po wykorzystaniu zaległego urlopu.
(dowód: przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296)
Wyrokiem z dnia 13 czerwca 2018 roku wydanym w sprawie o sygnaturze akt XV C 820/13 Sąd Okręgowy w Gdańsku zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. na rzecz K. B.:
1. kwotę 110.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami:
- od kwoty 100.000 zł odsetkami ustawowymi od dnia 9 września 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;
- od kwoty 10.000 zł odsetkami ustawowymi od dnia 11 kwietnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,
2. kwotę 26.847,67 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 9 września 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,
3. kwotę 2.893,60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Kwota 110.000 zł została przyznana z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną błędem medycznym. Z kolei na zasądzoną kwotę z tytułu odszkodowania składały się: kwota 20.082,51 zł z tytułu utraconych zarobków za okres od dnia 1 stycznia 2012 roku do 31 sierpnia 2013 roku oraz kwota 6.794,86 zł z tytułu kosztów dojazdu do placówek medycznych.
(dowód: wyrok z dnia 13 czerwca 2018r. wraz z uzasadnieniem, k. 10-18)
W sprawie XV C 820/13 powódka uiściła tytułem opłaty sądowej od pozwu kwotę 1.000 zł, natomiast w pozostałej części została zwolniona od kosztów sądowych.
(dowód: postanowienie z dnia 4 czerwca 2013r., k. 248-249, potwierdzenie przelewu, k. 250)
W wykonaniu ww. wyroku (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. wpłacił na ww. rachunek bankowy należący do stron w dniu 26 lipca 2018 roku kwotę 189.119,48 zł, zaś w dniu 27 lipca 2018 roku kwotę 8.583,93 zł. O powyższej wpłacie powódka dowiedziała się od pozwanego. Według stanu na dzień 25 lipca 2018 roku zadłużenie na ww. wspólnym rachunku stron wynosiło 8.955,46 zł.
(dowód: wyciąg z rachunku bankowego, k. 19-19v, zaświadczenie banku, k. 27, przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296, przesłuchanie pozwanego M. B., płyta CD k. 296)
Z tytułu kosztów zastępstwa procesowego reprezentująca powódkę w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Gdańsku radca prawny wystawiła paragony na kwoty 3.560 zł, 369 zł, 350 zł i 350 zł.
(dowód: faktura, k. 244, paragony fiskalne, k. 245-247)
Powódka K. B. legitymuje się orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności wydanym do dnia 30 kwietnia 2026 roku, zgodnie z którym niepełnosprawność istnieje od 36-go roku życia.
(dowód: orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, k. 232)
Pozwany M. B. wypłacił z ww. wspólnego rachunku bankowego następujące kwoty:
- 110.000 zł w dniu 17 sierpnia 2018 roku;
- 10.000 zł w dniu 4 września 2018 roku;
- 40.000 zł w dniu 12 wrześnian 2018 roku;
- 10.000 zł w dniu 7 stycznia 2019 roku;
- 10.000 zł w dniu 4 lutego 2019 roku;
- 10.000 zł w dniu 13 marca 2019 roku;
- 5.000 zł w dniu 24 kwietnia 2019 roku;
- 10.000 zł w dniu 2 grudnia 2019 roku.
Ponadto, ze środków znajdujących się na ww. rachunku następowała spłata zobowiązań z tytułu karty kredytowej.
(dowód: wyciąg z rachunku bankowego, k. 21-25, 233-241)
Za wypłacone ze wspólnego rachunku bankowego środki pozwany dokonał inwestycji w postaci zakupu złotych monet. Ponadto, w 2018 roku udzielił narzeczonemu swojej bratanicy K. W. oprocentowanej pożyczki w kwocie 80.000 zł. Później, pozwany udzielił mu jeszcze dwóch pożyczek - w sierpniu 2019 roku w kwocie 60.000 zł, a w 2019 roku w kwocie 20.000 zł. Pożyczki były oprocentowane według stopy procentowej wynoszącej 10 %. Wszystkie umowy zostały zawarte w formie ustnej. Zwrot pożyczek następował poprzez przekazanie pieniędzy w gotówce. Powódka bywała obecna przy zwrocie pożyczki.
(dowód: zeznania świadka K. W., płyta CD k. 280, przesłuchanie pozwanego M. B., płyta CD k. 296)
Ponadto, w czerwcu 2020 roku pozwany udzielił swojemu bratu S. B. pożyczki w kwocie 110.000 zł na zakup mieszkania. Przedmiotowa pożyczka była oprocentowana według stopy procentowej wynoszącej 1 %. W lipcu powódka dowiedziała się o tej pożyczce. Po zwrocie pożyczki przez brata, pozwany przelał na rachunek wspólny kwotę 60.000 zł, a kwotę 55.000 zł zatrzymał dla siebie.
(dowód: przesłuchanie pozwanego M. B., płyta CD k. 296, przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296)
W dniu 30 lipca 2018 roku pozwany założył lokatę oszczędnościową w rachunku na kwotę 160.000 zł, a w dniu 4 września 2018 roku na kwotę 40.000 zł, które następnie zerwał.
(dowód: historia operacji na rachunku, k. 180-182, 233-241)
Pozwany dokonywał następujących wpłat na ww. wspólny rachunek bankowy stron:
- w dniu 29 listopada 2018 roku kwoty 60.000 zł;
- w dniu 1 lutego 2019 roku kwoty 25.000 zł;
- w dniu 17 czerwca 2019 roku kwoty 15.000 zł;
- w dniu 27 sierpnia 2019 roku kwoty 36.000 zł;
- w dniu 30 września 2020 roku kwoty 60.000 zł.
Poza ww. kwotami, na wspólny rachunek stron w okresie od 2 lipca 2018 roku do 7 września 2020 roku pozwany dokonywał mniejszych wpłat w łącznej kwocie 122.650 zł.
(dowód: historia operacji na rachunku, k. 180-182, 233-241)
Powódka zaciągnęła pożyczki z Pracowniczej Kasy Zapomogowo – Pożyczkowej w dniu 16 maja 2018 roku na kwotę 20.000 zł oraz w dniu 11 marca 2020 roku również na kwotę 20.000 zł. Środki pochodzące z pożyczki wpłynęły na wspólny rachunek stron.
(dowód: potwierdzenia przelewów, k. 251-252)
W latach 2015-2020 dochody pozwanego kształtowały się następująco: 2015 – 112.284,62 zł; 2016 – 82.309,68 zł; 2017 – 70.088,96 zł; 2018 – 75.953,04 zł; 2019 – 81.941,58 zł; 2020 – 80.069,10 zł. Natomiast, w tym samym czasie powódka wykazała na potrzeby podatkowe następujący dochód: 2015 – 47.250,57 zł; 2016 – 46.598,27 zł; 2017 – 52.566,11 zł; 2018 – 61.356,34 zł; 2019 – 57.634,37 zł; 2020 – 58.067,58 zł.
(dowód: zeznania PIT-36, k. 194-219)
Strony od lat regularnie wyjeżdżały na zagraniczne wakacje m.in. do Chorwacji. W dniach 11-18 stycznia 2020 roku strony spędziły ferie we W.. Koszt wyjazdu wynosił 11.078,70 zł. Następnie, powódka z córką wróciły do domu, zaś pozwany z synem oraz znajomymi wyjechali do Austrii. Z kolei, w dniach 9-16 stycznia 2021 roku strony spędziły zimowe wakacje w Szwajcarii. Koszt wyjazdu wynosił 14.340 zł.
(dowód: umowa z dnia 22 sierpnia 2019 roku, k. 190-191, umowa z dnia 4 listopada 2020 roku, k. 192-193, zeznania świadka K. M., płyta CD k. 280)
Od maja 2020 roku powódka korzystała z bankowości internetowej. We wrześniu 2020 roku pozwany założył własny rachunek bankowy. Od października 2020 roku strony ponosiły koszty utrzymania po połowie, a powódka przedstawiała mężowi spis ponoszonych wydatków celem ich rozliczenia.
(dowód: przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296, przesłuchanie pozwanego M. B., płyta CD k. 296)
W grudniu 2020 roku pozwany wyprowadził się, lecz wrócił do domu pod koniec lutego 2021 roku. Z rodziną pozwany mieszkał do kwietnia 2023 roku.
(dowód: przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296, przesłuchanie pozwanego M. B., płyta CD k. 296)
W dniu 27 maja 2021 roku powódka wypłaciła z ww. rachunku bankowego kwotę 46.500 zł.
(dowód: potwierdzenie wykonania transakcji, k. 189, przesłuchanie powódki K. B., płyta CD k. 296)
W dniu 21 listopada 2021 roku pozwany zawarł umowę sprzedaży samochodu marki S. (...), objętego wspólnością ustawową, za cenę 18.000 zł.
(dowód: umowa sprzedaży samochodu, k. 243)
Pismem z dnia 6 grudnia 2023 roku powódka – reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika – wezwała pozwanego do zapłaty w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania kwoty 160.000 zł tytułem zwrotu kwot wypłaconych ze wspólnego rachunku stron bez zgody i wiedzy powódki. Wezwanie zostało doręczone pozwanemu w dniu 15 grudnia 2023 roku.
(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 6 grudnia 2023r., k. 28 wraz z dowodem nadania, k. 29, wydrukiem z portalu śledzenia przesyłek Poczty Polskiej S.A., k. 30-31)
Sąd zważył, co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadków K. M. i K. W., a także dowodu z przesłuchania stron.
W ocenie Sądu brak było jakichkolwiek podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej dokumentów przedłożonych przez strony niniejszego postępowania. Podkreślić bowiem należy, iż część wymienionych powyżej dokumentów, w tym przede wszystkim orzeczenia sądów powszechnych mają charakter dokumentów urzędowych, zaś w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie wzruszyła w trybie art. 252 k.p.c. przysługujących im domniemań autentyczności oraz zgodności treści powołanych dokumentów z prawdą. Sąd nie doszukał się także żadnych okoliczności mogących wzbudzać wątpliwości co do wiarygodności pozostałych dokumentów mających postać dokumentów prywatnych bądź wydruków komputerowych stanowiących dowód w rozumieniu art. 308 k.p.c. (wydruki historii operacji na rachunku bankowym), w szczególności nie dostrzegł żadnych śladów podrobienia, przerobienia czy innej ingerencji.
Ponadto, za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadków K. M. oraz K. W.. Zdaniem Sądu zeznania obojga wymienionych powyżej świadków były szczere, spójne wewnętrzne i niesprzeczne z innymi dowodami zebranymi w niniejszej sprawie. Sąd nie dopatrzył się przy tym, aby któryś ze świadków miał interes, by zeznawać na korzyść którejkolwiek ze stron. Osoby te pozostają bowiem w poprawnych relacjach zarówno z powódką, jak i pozwanym.
Natomiast z dużą dozą ostrożności Sąd podszedł do oceny zeznań stron. W świetle przedłożonych dowodów nie ulega bowiem wątpliwości, że pomiędzy małżonkami trwa konflikt, co przekładało się także na treść składanych przez nie zeznań. Rozbieżności w zeznaniach stron dotyczyły przede wszystkim kwestii przeznaczenia środków z tytułu zadośćuczynienia oraz odszkodowania uzyskanych na podstawie prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 13 czerwca 2018 roku wydanego w sprawie o sygnaturze akt XV C 820/13, tego, czy powódka udzieliła pozwanemu zgody na dokonywanie poszczególnych transakcji i inwestycji, jak również tego, czy pozwany zwrócił pobrane środki czy też nie. Przechodząc do szczegółowej oceny zeznań stron, w pierwszej kolejności należy wskazać, że Sąd nie dał wiary zeznaniom powódki, iż nie miała ona wiedzy o pożyczkach udzielanych przez pozwanego ze środków znajdujących się na wspólnym rachunku bankowym. K. B. utrzymywała, że o pożyczkach udzielonych K. W. dowiedziała się dopiero w toku niniejszego postępowania. Tymczasem, wymieniony pożyczkobiorca zeznał, że powódka bywała obecna przy odbiorze pieniędzy. Podobnie, nie sposób uznać, że powódka nie akceptowała pożyczki udzielonej bratu pozwanego na zakup mieszkania. Jak wynika z zeznań powódki wiedzę o pożyczce uzyskała w lipcu 2020 roku i z okoliczności sprawy nie wynika, aby wówczas ją kwestionowała i domagała się jej natychmiastowego zwrotu. Nadto, całkowicie niewiarygodne pozostają zeznania powódki, że wiedzę o dokonanych przez pozwanego wypłatach ze wspólnego rachunku uzyskała dopiero w maju 2021 roku, skoro bezspornie już od maja 2020 roku miała swobodny dostęp do bankowości elektronicznej. Wiarygodnego dowodu nie może stanowić nagranie rozmowy stron z dnia 25 maja 2021 roku, gdyż z jednej strony zostało ono zarejestrowane bez zgody pozwanego, a z drugiej strony już wówczas pozostawały w sporze i rozmowa była celowo prowadzona w taki sposób, aby wykorzystać ją w sporze sądowym przeciwko pozwanemu. W części Sąd odmówił również wiary zeznaniom pozwanego. Przede wszystkim, za gołosłowne należało uznać zeznania M. B., iż za prowadzenie sprawy przed Sądem Okręgowym w Gdańsku pełnomocnik powódki otrzymał wynagrodzenie w kwocie wyższej aniżeli wykazana paragonami i fakturami załączonymi do akt sprawy. Poza tym, Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego, iż ze środków pochodzących z zadośćuczynienia oraz odszkodowania został sfinansowany zakup mebli, gdyż poza zeznaniami pozwanego na tę okoliczność nie zaoferowano żadnych wiarygodnych dowodów, a powódka kwestionowała te twierdzenia. Natomiast, za wiarygodne należało uznać zeznania stron w zakresie dotyczącym zasad funkcjonowania rodziny, albowiem w tym zakresie nie było pomiędzy nimi istotnych rozbieżności. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy natomiast pozostawały zeznania stron dotyczące przebiegu innych postępowań sądowych oraz okoliczności związane z aktualnymi relacjami stron.
W niniejszej sprawie powódka K. B. domagała się od pozwanego M. B., z którym wciąż pozostaje w związku małżeńskim, zapłaty kwoty 100.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 grudnia 2023 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu nakładów dokonanych z jej majątku osobistego na majątek osobisty pozwanego. W orzecznictwie wskazuje się, że zasadą przy rozstrzyganiu o roszczeniach z tytułu nakładów z majątku osobistego jednego z małżonków na majątek osobisty drugiego jest droga procesu cywilnego i oparcie się na przepisach Kodeksu cywilnego, a nie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 17 lutego 2021r., I ACa 1026/19, L.). W takim przypadku w grę wchodzą przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2003 r., III CZP 99/02, L.; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2020 r., IV CSK 725/19, L.). Taką też podstawę prawną należało przyjąć w świetle treści uzasadnienia pozwu, gdzie wskazano, że o sporną kwotę pozwany bez podstawy prawnej wzbogacił się kosztem powódki i jest zobowiązany do jej zwrotu. Zgodnie zaś z treścią art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z powyższego przepisu wynikają cztery ogólne przesłanki powstania roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, tj. wzbogacenie jednego podmiotu, zubożenie drugiego podmiotu, związek pomiędzy wzbogaceniem a zubożeniem oraz brak podstawy prawnej dla wzbogacenia (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 17 czerwca 2015 r., I ACa 1781/14, L.). W toku postępowania o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia powód zobowiązany jest wykazać fakt wzbogacenia, jego wielkość, a także udowodnić, iż nastąpiło ono jego kosztem (zob. W. Borysiak (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 33, Warszawa 2024).
W ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, gdyż powódka nie zdołała wykazać swojego roszczenia.
Zważyć należy, iż w pozwie powódka wyraźnie wskazała, że domaga się od pozwanego zwrotu części środków w kwocie 100.000 zł wypłaconych przez niego w okresie od 29 lipca do 12 września 2018 roku ze wspólnego rachunku bankowego stron, które miały stanowić środki pieniężne należące do majątku osobistego powódki. Jak bowiem wywodziła powódka środki te pochodziły z zadośćuczynienia za krzywdę oraz odszkodowania za szkodę zasądzonych na jej rzecz wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 13 czerwca 2018 roku wydanym w sprawie o sygnaturze akt XV C 820/13 i zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym środki te weszły do jej majątku osobistego. Zważyć należy, iż zgodnie z treścią art. 33 pkt 6 k.r.o. do majątku osobistego każdego z małżonków należą przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość. Jak wskazuje się w doktrynie do majątku osobistego wchodzą przedmioty majątkowe nabyte jako odszkodowanie za szkodę majątkową na osobie (art. 444 § 1), a więc kwoty uzyskane tytułem zwrotu kosztów leczenia, rehabilitacji, także przygotowania do nowego zawodu, jeżeli poszkodowany stał się inwalidą. Bez znaczenia pozostaje, czy wskazane sumy zostały wypłacone jako zwrot kosztów już poniesionych, czy też z góry. Bez znaczenia pozostaje też, czy w wyniku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia jednego z małżonków powstały uszczerbek dotknął także majątku wspólnego (zob. J. Wierciński (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, LexisNexis 2014). Zważyć jednakowoż należy, iż pomimo braku wyraźnego unormowania ogólnie przyjmuje się, że tak jak wynagrodzenie za pracę należy traktować świadczenia, które w rodzinie spełniają taką samą funkcję ekonomiczną, a więc emeryturę, rentę inwalidzką, rentę odszkodowawczą przysługującą na podstawie art. 444 § 2 k.c., stypendium, a także różnego rodzaju zasiłki z ubezpieczenia społecznego (zob. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz. Wyd. 8, Warszawa 2023). W ocenie Sądu w świetle powyższego odszkodowanie stanowiącego rekompensatę za utracone wynagrodzenie, które poszkodowana uzyskałaby, gdyby szkody jej nie wyrządzono powinno zostać zakwalifikowane podobnie jak wynagrodzenie za pracę. Stanowi ono bowiem substytut utraconego wynagrodzenia za pracę. Gdyby nie doszło do zdarzenia szkodowego to kwota ta weszłaby w skład majątku wspólnego. Z tego też względu kwota 20.082,51 zł z tytułu utraconych zarobków za okres od dnia 1 stycznia 2012 roku do 31 sierpnia 2013 roku nie powinna być kwalifikowana jako część majątku osobistego.
Nadto, należało mieć na względzie, że według stanu na dzień 25 lipca 2018 roku (tj. dzień poprzedzający wypłatę zadośćuczynienia i odszkodowania w łącznej kwocie 197.703,41 zł) na ww. wspólnym rachunku bankowym stron było zadłużenie w kwocie 8.955,46 zł (vide: zaświadczenie banku, k. 27). Był to wspólny dług małżonków, który został pokryty ze środków pochodzących ze świadczeń zasądzonych prawomocnym wyrokiem Sądu. Zatem, po wypłacie świadczeń odszkodowawczych na rachunku znajdowała się kwota 188.747,85 zł. Zważyć jednak należy, iż z przedłożonych do akt niniejszej sprawy potwierdzeń przelewów bankowych wynika, że w okresie od 29 listopada 2018 roku do dnia 30 września 2020 roku w pięciu ratach pozwany wpłacił na wspólny rachunek stron kwotę 196.000 zł. Poza tym, na wspólny rachunek stron w okresie od 2 lipca 2018 roku do 7 września 2020 roku pozwany dokonywał mniejszych wpłat w łącznej kwocie 122.650 zł. Zatem, wypłacone kwoty o jakich mowa w pozwie, które zostały przez pozwanego rozdysponowane w okresie od 29 lipca do 12 września 2018 roku zostały de facto zwrócone. Zgodnie z twierdzeniami strony powodowej – środki pieniężne objęte żądaniem pozwu zostały przez pozwanego wypłacone z konta bez zgody powódki i przeznaczone na inwestycje w postaci zakupu złotych monet czy też udzielenia oprocentowanych pożyczek. Zdaniem Sądu, nie można jednak przyjąć, że pozwany dokonał wypłaty środków pieniężnych z przeznaczeniem na udzielenie pożyczek K. W. bez zgody powódki i wbrew jej woli. Z zeznań K. W. wynika coś z goła odmiennego. Świadek ten bowiem zeznał, że K. B. bywała obecna przy odbiorze gotówki. Powódka zatem miała wiedzę o dokonaniu ww. czynności prawnych i z okoliczności sprawy nie wynika w żaden sposób, by je kwestionowała. Zresztą, jak zeznał K. W., wszystkie pożyczki zostały przez niego zwrócone wraz z odsetkami. Z kolei o pożyczce udzielonej S. B. (bratu pozwanego) powódka dowiedziała się w lipcu 2020 roku i również jej nie kwestionowała, w tym nie domagała się jej natychmiastowego zwrotu. Fakt, że pozwany za wiedzą powódki i bez jej sprzeciwu obracał środkami pieniężnymi zgromadzonymi na wspólnym rachunku bankowym stron przeczy twierdzeniom strony powodowej, aby środki te nie miały być w ogóle wypłacane. Gdyby tak było, to niewątpliwie powódka protestowałaby przeciwko transakcjom dokonywanym przez pozwanego i w celu uniemożliwienia dalszemu obrotowi tymi środkami np. założyła własne konto, na które by je przelała. Nadto, od maja 2020 roku powódka miała dostęp do bankowości elektronicznej i mogła na bieżąco śledzić stan rachunku i reagować na transakcje sprzeczne z jej wolą. Tymczasem, powódka wystąpiła z roszczeniami w stosunku do pozwanego dopiero wówczas, gdy relacje małżeńskie znacznie się pogorszyły. Kwestionowanie wypłat po upływie wielu lat należy rozpatrywać jedynie w kontekście tego konfliktu, a nie działania pozwanego sprzecznego z wolą powódki.
W dalszych pismach procesowych strona powodowa podnosiła, że pozwany dokonywał dalszych rozporządzeń środkami pieniężnymi zgromadzonymi na rachunku na własne potrzeby, dokonując licznych wypłat, a także spłacając zobowiązania z tytułu karty kredytowej i sumarycznie kwota przez niego wypłacona jest wyższa aniżeli kwota wpłacona na wspólny rachunek stron. K. B. wskazywała także, że pozwany zatrzymał dla siebie kwotę 55.000 zł z tytułu pożyczki udzielonej wcześniej swojemu bratu ze środków znajdujących sią na wspólnym rachunku stron. Jednocześnie powódka podnosiła, że faktycznie na rachunku, poza kwotą z tytułu zadośćuczynienia oraz odszkodowania, nie znajdowały się żadne wyższe kwoty, co jej zdaniem, miało świadczyć o tym, że środki, które pozwany wypłacał należały do osobistego majątku powódki. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie jest możliwe proste rozróżnienie środków pozostających na koncie jako należących do majątku osobistego stron bądź do majątku wspólnego. Zważyć należy, iż na ww. konto wpływało również wynagrodzenie za pracę powódki i pozwanego, a także środki z innych tytułów (m.in. pożyczki z KZP, premie pozwanego). Z wydruków z rachunku znajdujących się na pendrive (k. 286) załączonym do akt przez pozwanego wynika, że jedynie w okresie od grudnia 2018 roku do września 2020 roku z tego tytułu na rachunek wpłynęła kwota 171.318,76 zł. Jednocześnie należy zaznaczyć, że z zeznań podatkowych stron wynika, że w okresie 2015-2020 to pozwany uzyskiwał wyższe wynagrodzenie niż powódka. Dalej, należy zauważyć, iż ze środków znajdujących się na spornym rachunku były regulowane wspólne zobowiązania stron, w tym opłaty za mieszkanie, za media, zajęcia dodatkowe dzieci, wydatki związane z utrzymaniem wspólnego gospodarstwa domowego, wydatki na potrzeby dzieci stron, spłatę rat kredytowych (w tym kredytu hipotecznego), czy wydatki na wspólne wyjazdy zagraniczne stron. Z historii operacji na rachunku wynika także obie strony dokonywały zakupów za pomocą kart debetowych, czy wypłaty pieniędzy z bankomatu. Zauważyć przy tym należy, iż ze zbieżnych w tym zakresie zeznań stron wynika, że pozwany w trakcie trwania małżeństwa do 1 października 2020 roku przekazywał małżonce środki pieniężne w celu zaspokojenia wspólnych potrzeb rodziny, jak też potrzeb powódki. Zatem, nie można utożsamiać wypłat z bankomatu dokonanych przez pozwanego z finansowaniem jego własnych potrzeb, gdyż przy przyjętym przez strony modelu funkcjonowania rodziny środki te mogły trafić do powódki czy zostać spożytkowane na zaspokojenie wspólnych potrzeb rodziny. Jak wskazuje się w orzecznictwie w pewnych sytuacjach wydatki i nakłady dokonywane między majątkami odrębnymi małżonków nie podlegają zwrotowi ze względu na charakter i treść wzajemnych stosunków praw i obowiązków między małżonkami. Obowiązek zwrotu wydatków i nakładów poczynionych z majątku odrębnego jednego małżonka na majątek odrębny drugiego małżonka powstaje wówczas, gdy przysporzenie korzyści przekracza zakres powinności wzajemnej pomocy małżonków i przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb założonej rodziny. Dotyczy to w szczególności zwiększenia wartości składnika majątku odrębnego, co ma miejsce (zob. uzasadnienie uchwały SN z 5 marca 2003r., III CZP 99/02, LEX nr 76008). Odnosząc powyższe rozważania do ustalonego stanu faktycznego należy zauważyć, że w czasie, kiedy przedmiotowe wydatki i wypłaty zostały przez pozwanego dokonane strony wciąż pozostawały w związku małżeńskim i wspólnie zamieszkiwały z dziećmi. Bez wątpienia zatem rozpatrywane wydatki zostały poniesione w celu zaspokojenia wspólnych potrzeb stron oraz ich dzieci. Strona powodowa nie zdołała udowodnić, że faktycznie środki należące do majątku osobistego powódki zostały przeznaczone przez pozwanego, bez zgody powódki, na zaspokojenie indywidualnych potrzeb pozwanego i zwiększyły wartości majątku osobistego pozwanego.
Strona powodowa podnosiła, że część wydatków została sfinansowana ze środków pochodzących z pożyczek zaciągniętych przez nią w kasie zapomogowo – pożyczkowej. I tak, powódka twierdziła, że z pożyczki z KZP sfinansowała koszty usług stomatologicznych. Okoliczność ta nie została jednak w żaden sposób wykazana. Powódka nie przedstawiła żadnych dowodów, które potwierdzałyby kiedy z takich usług skorzystała, ani jaki był ich koszt. Natomiast, pewne jest, że w dniu 25 lipca 2018 roku na rachunku stron był debet w kwocie blisko 9.000 zł, co oznacza, że już wówczas środki te były spożytkowane. Dalej, powódka podnosiła, że kolejna zaciągnięta przez nią pożyczka z KZP została wydatkowana na wyjazd do Szwajcarii w styczniu 2021 roku. K. B. wskazywała, że początkowo ze środków tych miał zostać sfinansowany letni wyjazd do Chorwacji, który został jednak odłożony z uwagi na pandemię C.-19. W tym przypadku również nie sposób stwierdzić, w jaki sposób pożyczka z KZP została spożytkowana, w szczególności czy została przeznaczona na wydatki związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego czy opłacenie wyjazdu zagranicznego. Wiadomo jedynie, że umowa na organizację tego wyjazdu została zawarta w listopadzie 2020 roku, co raczej świadczyłoby, że wcześniej środki z pożyczki zostały wydane.
Podkreślić należy, iż także po dniu 1 października 2020 roku, gdy pozwany założył własne konto bankowe, pokrywał on wydatki związane z zaspokajaniem wspólnych potrzeb rodziny. Pozwany posiadał stabilną sytuację finansową, uzyskiwał wynagrodzenie za pracę, otrzymywał premie kwartalne, nadto zaciągnął pożyczkę. Nie sposób również pomijać tego, że strony zamieszkiwały wspólnie z matką pozwanego, która również dokładała się do wspólnego utrzymania, a także pożyczała pozwanemu pieniądze choćby na pożyczkę dla S. B.. Z powyższego wynika zatem, że pozwany posiadał również znaczne środki własne, więc nie można twierdzić, że dokonywane przez niego wydatki były finansowane ze środków stanowiących majątek osobisty powódki. W sytuacji, gdy na rachunek wspólny stron wpływały kwoty z różnych tytułów, a strony prowadziły dość kosztowny tryb życia, o czym świadczą choćby częste wyjazdy zagraniczne, nie da się stwierdzić czy i ewentualnie jaka kwota zwiększyła majątek osobisty pozwanego. W każdym bądź razie tego strona powodowa nie dowiodła, choć to na niej – jak wskazano powyżej – spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie.
W związku z powyższym, na podstawie art. 405 k.c. a contrario powództwo podlegało oddaleniu.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy obciążył nimi powódkę. Jednocześnie, Sąd stwierdził, że wszelkie koszty sądowe zostały przez powódkę uiszczone.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Żelewska
Data wytworzenia informacji: