Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I1 C 1185/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2024-03-25

Sygn. akt I 1C 1185/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 marca 2024r

Sąd Rejonowy w Gdyni – Wydział I Cywilny

Sekcja do spraw rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Nowicka - Midziak

Protokolant: st. sekr. sąd. Iwona Górska

po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2024r w Gdyni na rozprawie

sprawy z powództwa E. C.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 15 627,43 zł. (piętnaście tysięcy sześćset dwadzieścia siedem złotych czterdzieści trzy grosze) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 sierpnia 2023r do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4 617 zł. (cztery tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygn. akt I 1 C 1185/23 upr.

UZASADNIENIE

(wyroku z dnia 25 marca 2024 roku – k. 122)

Powód E. C. wniósł pozew przeciwko pozwanemu (...) S.A. w W. o zapłatę kwoty 17.339,88 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podał, że dnia 11 września 2020 roku w G. doszło do zalania mieszkania powoda. Ustalono, że zarządca nieruchomości dokonał spuszczenia zładu, wymiany zaworu podpionowego i odpowietrznika zaworu centralnego ogrzewania, wskutek czego doszło do rozszczelnienia odpowietrznika, który to dokonał zalania mieszkania powoda. Pozwany ubezpieczyciel Wspólnoty Mieszkaniowej sporządził uproszczony i zaniżony kosztorys. Ostatecznie pozwany odmówił wypłaty odszkodowania, twierdząc, że Wspólnota nie ponosi winy za powstałą szkodę. Powód zgłosił roszczenie swojemu ubezpieczycielowi – (...) S.A., który przyznał mu odszkodowanie w wysokości 6.991,60 zł, ponieważ zakres polisy nie obejmował wszystkich wyrządzonych przez zalanie szkód. Ubezpieczyciel ten wystąpił z roszczeniem regresowym przeciwko pozwanemu. Powód na swoje zlecenie wykonał prywatną opinię, z której wynikało, że za szkodę odpowiada Wspólnota Mieszkaniowa. Pozwany pomimo kierowanych do niego wezwań konsekwentnie odmawiał zapłaty odszkodowania.

Na dochodzoną pozwem kwotę składały się: odszkodowanie pomniejszone o kwotę wypłaconą przez ubezpieczyciela powoda (12.548,53 zł) oraz skapitalizowane odsetki ustawowe od niewypłaconej kwoty odszkodowania liczone od dnia 15 grudnia 2020 roku do dnia 16 sierpnia 2023 roku (4.791,35 zł).

(pozew – k. 3-9)

Pozwany w odpowiedzi na pozew domagał się oddalenia powództwa i zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany zakwestionował roszczenie co do zasady oraz wysokości.

Zdaniem pozwanego Wspólnota Mieszkaniowa nie jest winna szkodzie. Odpowiedzialny jest profesjonalny podmiot, któremu Wspólnota Mieszkaniowa powierzyła obsługę instalacji centralnego ogrzewania. Poza tym instalacja ta jest częścią wspólną, a administrowanie nieruchomością zostało powierzone podmiotowi profesjonalnie trudniącemu się zarządzaniem nieruchomościami, tj. (...) sp. z o.o. z siedzibą w G.. Tym samym nie podstaw do przyjęcia odpowiedzialności Wspólnoty w oparciu o art. 429 k.c. Wspólnota Mieszkaniowa nie przyczyniła się do powstania szkody, jak również nie zaniechała czynności, które mogłyby stanowić o powstaniu szkody.

(odpowiedź na pozew – k. 77-78v.)

Stan faktyczny:

Powód jest właścicielem lokalu mieszkalnego oznaczonego numerem (...) położonego w G. przy ul. (...) 9 i członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej (...) w G..

(fakty bezsporne)

Wspólnotę Mieszkaniową łączyła z (...) sp. z o.o. w G. umowa z dnia 6 grudnia 2012 roku, której przedmiotem było zarządzanie nieruchomością wspólną na zasadach określonych w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami. W zakresie utrzymania technicznego zarządca zobowiązany był do:

1.  zlecania i nadzorowania kontroli technicznych i okresowych przeglądów nieruchomości i urządzeń

2.  wykonywania w ramach umowy o zarządzanie rocznej kontroli stanu technicznego nieruchomości oraz kontroli urządzeń małej architektury (place zabaw)

3.  sporządzania planów robót remontowo-konserwacyjnych wynikających z corocznych przeglądów technicznych w tym kosztorysów na planowane roboty

4.  opracowywania na wniosek Wspólnoty Mieszkaniowej wieloletnich planów remontów nieruchomości z uwzględnieniem struktury zaliczek na fundusz remontowy i utrzymania nieruchomości wspólnej

5.  sporządzania inwestorskich kosztorysów robót

6.  wystąpienia do wykonawców o oferty dotyczące umów o dostawy, roboty bądź usługi związane z pracami konserwacyjnymi remontowymi lub inwestycyjnymi

7.  przygotowywania procedury przetargowej wyboru wykonawcy robót

8.  przygotowywania procedury do otrzymania kredytów preferencyjnych remontowo-modernizacyjnych na planowane remont

9.  organizowania i nadzoru robót remontowo-modernizacyjnych przez inspektorów z wymaganymi uprawnieniami

10.  bieżącej kontroli utrzymania w należytym stanie technicznym zarządzanej nieruchomości.

(dowód: umowa o zarządzanie nieruchomością – k. 108-109, załącznik nr 1 do tej umowy – k. 110-110v.)

Dnia 8 września 2020 roku J. M. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Usługi Budowlano- (...) wykonał w piwnicy budynku, w którym znajduje się lokal powoda, spuszczenia zładu centralnego ogrzewania oraz wymiany zaworu podpionowego Ø 1.

(dowód: zlecenie – k. 39, faktura – k. 40)

Dnia 11 września 2020 roku członek zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej dokonał odkręcenia zaworu celem napełnienia instalacji centralnego ogrzewania. Wówczas doszło do rozszczelnienia odpowietrznika automatycznego w mieszkaniu powoda, co skutkowało zalaniem mieszkania powoda.

(dowód: wiadomości e-mail – k. 42-45, zeznania powoda – k. 116v.-117, płyta – k. 118)

Wspólnota Mieszkaniowa posiadała wiedzę o złym stanie technicznym automatów odpowietrzających, ale nie dokonała ich wymiany z powodu braku środków finansowych.

(dowód: pismo zarządcy na k. 40 akt szkody na płycie – k. 81)

Instalacja centralnego ogrzewania w budynku Wspólnoty Mieszkaniowej wyposażona była w reduktory ciśnienia oraz zawory bezpieczeństwa.

(dowód: pismo zarządcy na k. 37 akt szkody na płycie – k. 81)

Powód zgłosił szkodę do ubezpieczyciela Wspólnoty Mieszkaniowej oraz do (...) S.A. z siedzibą w S. w ramach dobrowolnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej dotyczącej jego lokalu mieszkalnego.

(fakty bezsporne)

W toku postępowania likwidacyjnego (...) S.A. z siedzibą w S. wypłaciło powodowi łącznie kwotę 6.991,60 zł.

(dowód: protokół szkody – k. 48-51, wydruk dotyczący kwot wypłaconych – k. 52)

Pozwany ubezpieczyciel odmówił przyjęcia swojej odpowiedzialności za szkodę i pomimo reklamacji powoda nie wypłacił odszkodowania.

(dowód: pisma pozwanego – k. 18-29, pismo powoda – k. 31-33, akta szkody na płycie – k. 81)

W toku postępowania likwidacyjnego pozwany określił wysokość szkody na 19.540,13 zł.

(dowód: kosztorys – k. 15-17)

Powód nie doprowadził lokalu do stanu sprzed szkody. Wykonał remont w ograniczonym zakresie.

(dowód: zeznania powoda – k. 116v.-117, płyta – k. 118)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów oraz zeznań stron z ograniczeniem do powoda.

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż dowody z dokumentów przedłożonych przez strony są wiarygodne, albowiem żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności tych dokumentów, w tym zgodności przedstawionych kopii dokumentów z oryginałami, prawdziwości twierdzeń w nich zawartych, ani też żadna ze stron nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod tymi dokumentami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych. Nie mniej, wskazać należy, że z prywatnej opinii sporządzonej na zlecenie powoda nie wynikała przyczyna zalania.

Nadto Sąd dał wiarę zeznaniom powoda, w szczególności co do bezpośredniej przyczyny zalania jego lokalu, przebiegu postępowania likwidacyjnego oraz zakresu powstałej szkody. W ocenie Sądu jego zeznania były szczere, logiczne i spójne, nadto korelowały z pozostałymi dowodami zebranymi w niniejszej sprawie.

Podstawą prawą roszczenia powoda był art. 415 k.c., zgodnie z którym, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. W sprawie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym konieczne jest, by powód wskazał na szkodę, którą poniósł oraz pozostające z nią w adekwatnym związku przyczynowym zdarzenie, będące jej źródłem. Zdarzenie to musi być działaniem lub zaniechaniem pozwanego albo osób, za które pozwany odpowiada, dającym się zakwalifikować jako bezprawne, a czasami także – w zależności od podstawy odpowiedzialności – jako zawinione (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20.09.2013 r., II CSK 703/12, LEX nr 1383075). Aby mówić, że dane zachowanie jest zawinione, należy badać nie tylko, czy jest ono obiektywnie bezprawne, lecz również, czy sprawca dochował należytej staranności od niego wymaganej, a jeżeli tego nie uczynił, to z jakich przyczyn (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 16.09.2013 r., I ACa 368/13, LEX nr 1339346).

Z kolei odpowiedzialność pozwanego wynikała z zawartej ze Wspólnotą Mieszkaniową umową odpowiedzialności cywilnej. Zgodnie bowiem z art. 822 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (§ 1). Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2). Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (§ 4 ).

Zgodnie z treścią art. 17 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali z dnia 24 czerwca 1994 r. (Dz.U. Nr 85, poz. 388 ze zm.) za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a każdy właściciel lokalu – w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości. Natomiast wedle art. 61 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane (Dz.U. Nr 89, poz. 414 ze zm.), właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany: utrzymywać i użytkować obiekt zgodnie z jego przeznaczeniem i wymaganiami ochrony środowiska oraz utrzymywać w należytym stanie technicznym i estetycznym, nie dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej, w szczególności w zakresie związanym z wymaganiami oraz zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych odziaływujących na obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska.

Podmiot, na którym ciążą obowiązki określone w art. 61, nie tylko powinien zapewniać na bieżąco odpowiedni stan techniczny obiektu umożliwiający jego użytkowanie, czyli zadbać o stałe utrzymywanie obiektu w stanie niepogorszonym, lecz także w razie potrzeby zapewnić jego naprawę (A. Kosicki (w:) Prawo budowlane. Komentarz., Plucińska-Filipowicz A. (red.), Wierzbowski M. (red.), Buliński K., Despot-Mładanowicz A., Filipowicz T., Kosicki A., Rypina M., Wincenciak M., Warszawa, LEX).

Z kolei na gruncie art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.

Instalacja centralnego ogrzewania jest urządzeniem nie służącym wyłącznie do użytku właścicieli lokali. Z urządzeń takich korzystają wszyscy właściciele lokali zarówno w ten sposób, że ciepło doprowadzane jest do przedmiotu ich własności, jak i w ten sposób, że ogrzewane są wspólne części budynku. Składnikiem tzw. współwłasności przymusowej są zarówno elementy instalacji znajdujące się poza poszczególnymi lokalami, jak i elementy znajdujące się w wydzielonych lokalach (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 28.08.1997 r., III CZP 36/97, OSNC 1998, nr 1, poz. 4).

Z powyższego wynika, że utrzymanie w należytym stanie nieruchomości, w tym instalacji centralnego ogrzewania, która jest częścią wspólną nieruchomości, należy do obowiązków Wspólnoty Mieszkaniowej.

Jednakże Wspólnota, przy uwzględnieniu art. 429 k.c., mimo ciążącego na niej wyżej obowiązku, nie będzie odpowiadać za powstałą szkodę, jeżeli powierzyła ona czynności z zakresu administrowania nieruchomością i utrzymania jej w należytym stanie osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudni się wykonywaniem takich czynności.

Takie powierzenie przewidziane zostało w art. 18 ust. 1 ustawy o własności lokali, zgodnie z którym właściciele lokali mogą w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej później w formie aktu notarialnego określić sposób zarządu nieruchomością wspólną, a w szczególności mogą powierzyć zarząd osobie fizycznej albo prawnej.

W okolicznościach niniejszej sprawy powód domagał się od ubezpieczyciela Wspólnoty Mieszkaniowej zapłaty odszkodowania za szkodę powstałą na skutek zalania jego mieszkania. Nie było sporu między stronami co do faktu, że zdarzenie szkodowe miało miejsce dnia 11 września 2020 roku, a także że w czasie napełniania instalacji centralnego ogrzewania doszło do awarii automatycznego odpowietrznika w lokalu powoda. Już na etapie likwidacji szkody istniała rozbieżność co do oceny przyczyn awarii. Ubezpieczyciel twierdził, że napełnienie instalacji centralnego ogrzewania po wcześniejszej wymianie zaworu w piwnicy zostało przeprowadzone w sposób nieprawidłowy, tj. pod zbyt dużym ciśnieniem. Z kolei zarządca nieruchomości twierdził, że przyczyną tej awarii był zły stan techniczny uszkodzonego elementu instalacji w lokalu powoda (automatu odpowietrzającego), a Wspólnota Mieszkaniowa posiadała wiedzę o możliwym rozszczelnieniu instalacji w czasie jej napełniania. Zarządca twierdził także, że napełnianie instalacji pod zbyt wysokim ciśnieniem nie mogło spowodować awarii, gdyż instalacja wyposażona była w reduktory ciśnienia, służącego do utrzymywania stałego ciśnienia w instalacji.

W niniejszym stanie faktycznym, niezależnie od tego, która przyczyna faktycznie doprowadziła do awarii, odpowiedzialność za szkodę spoczywała na Wspólnocie Mieszkaniowej. O ile umową z dnia 6 grudnia 2012 roku powierzyła ona zarządcy nieruchomości należyte utrzymanie stanu technicznego części wspólnych, o tyle treść tej umowy nie przerzucała na zarządcę obowiązku wymiany wszystkich nadających się do wymiany urządzeń, zwłaszcza wtedy, kiedy Wspólnota Mieszkaniowa była poinformowana o stanie technicznym instalacji centralnego ogrzewania i celowości dokonania wymiany odpowietrzników automatycznych, czego nie dokonała z uwagi na brak środków pieniężnych. Niewątpliwie na gruncie art. 61 ustawy Prawo budowlane było to zaniechanie po stronie Wspólnoty Mieszkaniowej obowiązków wynikających wprost z ustawy. Postępowanie dowodowe doprowadziło Sąd do przekonania, że Wspólnota Mieszkaniowa nie powierzyła innej osobie lub podmiotowi czynności napełnienia instalacji centralnego ogrzewania, co wyłączało stosowanie art. 429 k.c. i konieczność czynienia dalszych rozważań w tym zakresie. Napełnianie instalacji centralnego ogrzewania zostało przeprowadzone przez członka zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej. W kontekście opisanych możliwych przyczyn powstania nieszczelności i zalania mieszkania powoda, doszło do zaniechania podstawowych reguł ostrożności i zdrowego rozsądku, poprzez zbagatelizowanie stanu technicznego instalacji lub przeprowadzenie specjalistycznej czynności napełniania instalacji w sposób nieprawidłowy, tj. pod zbyt wysokim ciśnieniem i przez osobę nieposiadającą ku temu odpowiednich kwalifikacji. Jednocześnie warto zauważyć, że Wspólnota Mieszkaniowa zaniechała odbioru prac przeprowadzonych 8 września 2020 roku, a polegających na spuszczeniu zładu z instalacji oraz wymianie zaworu podpionowego w piwnicy. Czynność napełniania instalacji nie powinna zostać przeprowadzona bez odbioru tych robót, nawet jeśli roboty te miały zostać odebrane przez zarządcę. Nie przeprowadzono badania poziomu ciśnienia oraz szczelności instalacji. W tej sytuacji doszło do naruszenia prawnego i szczególnego obowiązku Wspólnoty Mieszkaniowej w rozumieniu art. 61 Prawa budowlanego w zw. z art. 17 ustawy o własności lokali. Odpowiedzialność zarządcy na gruncie art. 18 tej ustawy oraz 429 k.c. nie wchodzi w grę, w sytuacji, gdy Wspólnota Mieszkaniowa na własną rękę przeprowadza czynności specjalistyczne w kontekście napełniania instalacji centralnego ogrzewania, ignorując jej stan techniczny lub nie upewniając się, czy instalacja nadaje się do prawidłowego użytku.

Powyższe rozważania en bloc uzasadniają pominięcie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu instalacji centralnego ogrzewania na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c., albowiem fakty w tym zakresie zostały udowodnione, a w tym kontekście przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego niezasadnie przedłużyłoby postępowanie.

Zważywszy na przesądzenie zasady odpowiedzialności Wspólnoty Mieszkaniowej nie budziło wątpliwości, że odpowiedzialność za powstałą szkodę ponosi pozwany ubezpieczyciel, zgodnie z zawartą umową odpowiedzialności cywilnej.

Sporna pozostawała wysokość szkody, ale dopiero na etapie postępowania sądowego. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany dokonał kalkulacji i ustalił wysokość szkody na kwotę 19.540,13 zł., a powód tę wartość ustaloną przez ubezpieczyciela zaakceptował.

Podniesienie ogólnego zarzutu przez pozwanego, co do wysokości szkody należało traktować wyłącznie jako próbę nieuzasadnionego wydłużenia postępowania przy oczekiwaniu na realizację wniosku dowodowego strony powodowej o zasięgnięcie wiadomości specjalnych w tym zakresie. Pozwany winien wskazać, w jakim zakresie kwestionuje ustaloną przez siebie wysokość szkody. Ogólne zaprzeczenie wymogu tego nie spełniało. Dowód w tym zakresie należało pominąć na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c., przy skorzystaniu ze wskazanej w art. 505 7 § 1 k.p.c. dyspozycji, zgodnie z którą ilekroć ustalenie zasadności lub wysokości świadczenia powinno nastąpić przy zastosowaniu wiadomości specjalnych, od uznania sądu zależy powzięcie samodzielnej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy albo zasięgnięcie opinii biegłego. Skoro powód nie kwestionował wartości szkody ustalonej w postępowaniu likwidacyjnym, to tę kwotę należało uznać za bezsporną. Jeżeli pozwany zamierzał kwestionować własne ustalenia w tym zakresie winien przynajmniej uzasadnić swoje stanowisko.

Mając na uwadze, że powód otrzymał od innego ubezpieczyciela w ramach zawartej z nim umowy kwotę 6.991,60 zł, to do skompensowania przez pozwanego w sprawie ubezpieczyciela pozostała kwota 12.548,53 zł i taka też została zasądzona w punkcie 1. wyroku na podstawie art. 822 k.c. w zw. z art. 415 k.c. oraz art. 17 ustawy o własności lokali.

Podstawę zasądzenia skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie jak również dalszych odsetek ustawowych za opóźnienie (tj. od dnia wniesienia pozwu) stanowił art. 481 § 1 i 2 k.c. Wymagalność roszczenia wyznaczona została regulacją art. 817 k.c., zgodnie z którym ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (§ 1). Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe (§ 2).

Niewątpliwie w dacie wydania odmownej decyzji (tj. dnia 15 grudnia 2020 roku – k. 18) ubezpieczyciel dysponujący fachowym zespołem specjalistów był w stanie ustalić swoją odpowiedzialność i ustalić niesporną kwotę odszkodowania. Wysokość skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 12.548,53 zł wyniosła 3.078,90 zł i zasądzona została w punkcie 1. wyroku.

W pozostałym zakresie, tj. skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie (1.712,45 zł) powództwo zostało oddalone w punkcie 2. wyroku na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. a contrario.

O kosztach orzeczono w punkcie 3. wyroku na podstawie art. 100 k.p.c., uznając, że powód wygrał niemal w całości (90 %), zasądził od pozwanego na rzecz powoda całość poniesionych przez niego kosztów procesu, na co składały się: opłata sądowa od pozwu (1.000,00 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17,00 zł) oraz wynagrodzenie kwalifikowanego pełnomocnika w osobie adwokata według stawki minimalnej (3.600,00 zł) ustalonej w oparciu o § 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 ze zm.). Na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. od sumy tych kosztów należały się odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Jachurska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Nowicka-Midziak
Data wytworzenia informacji: