I1 C 247/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2023-08-17
Sygn. akt I 1 C 247/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 sierpnia 2023 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny:
Przewodniczący: sędzia Tadeusz Kotuk
Protokolant: sekr. sąd. Agnieszka Bronk-Marwicz
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 sierpnia 2023 r. w G. sprawy z powództwa Gminy M. G. przeciwko E. M. (1)
o wydanie
nakazuje pozwanemu E. M. (1), aby w terminie 3 (trzech) miesięcy od uprawomocnienia się niniejszego wyroku wydał powodowi Gminie M. G. w stanie oczyszczonym i opróżnionym z ruchomości nieruchomość położoną w G. przy ul. (...), oznaczoną jako działka numer (...) o powierzchni 824 metry kwadratowe, obręb (...) Ś., zapisanej w księdze wieczystej numer (...), w części dotyczącej powierzchni 15 metrów kwadratowych, a oznaczonej na mapie do celów sądowych czworokątem opatrzonym literami A-B-D-C, przy czym mapę znajdującą się na karcie numer 14 akt sprawy – autorstwa geodety A. M. – czyni integralną częścią niniejszego orzeczenia;
w przypadku zwłoki prowadzącej do niewykonania przez pozwanego czynności opisanych w punkcie I. niniejszego wyroku w przewidzianym tam terminie, upoważnia powoda Gminę M. G. do wykonania tychże czynności na koszt pozwanego E. M. (1);
w pozostałym zakresie powództwo oddala;
zasądza od pozwanego E. M. (1) na rzecz powoda Gminy M. G. kwotę 370 zł (trzysta siedemdziesiąt złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt I 1 C 247/23
UZASADNIENIE
Stan faktyczny
Gmina M. G. jest właścicielem nieruchomości położonej przy ul. (...) oznaczonej jako działka numer (...), obręb (...) Ś., objętej księgą wieczystą (...).
Okoliczność bezsporna
Na części wyżej wymienionej nieruchomości jest znajduje się stary i nieestetyczny przenośny kontener transportowy użytkowany przez E. M. (1) na potrzeby jego działalności gospodarczej (gastronomicznej – pobliska restauracja) – jako magazyn/schowek. Mimo wezwania właściciela pozwany odmawia usunięcia tego kontenera.
Okoliczność bezsporna (k. 29)
Obecne umiejscowienie tego kontenera jest przedstawione na mapie do celów sądowych sporządzonej przez uprawnionego geodetę.
Dowód: mapa, k. 14
Obecny kontener znalazł się w danym miejscu najprawdopodobniej (po przesunięciu) przed listopadem 1992. E. M. (1) w 1991 r. zwracał się do ówczesnego właściciela gruntu pismem z 25 marca 1991 r. o wyrażenie zgody na postawienie na zapleczu jego restauracji dodatkowego pomieszczenia z blachy – obok dotychczasowej wiaty – informując jednocześnie, że ową wiatę ma on zamiar rozebrać. W dniu 25 marca 1991 r. wyrażono zgodę na „przedłużenie” wiaty. W dniu 27 marca 1991 r. w trackie oględzin miejsca posadowienia wiaty zobowiązano E. M. do poprawy stanu wiaty i uzyskania zgody na jej użytkowanie.
Dowód: pismo, k. 63
protokół, k. 64-65
pismo, k. 81
W czerwcu 1991 r. właściciel pobliskiej nieruchomości (K. P.) protestował przeciwko usadowieniu tych obiektów w bezpośredniej bliskości jego parceli. Następnie Urząd Miasta G. zobowiązał E. M. do odsunięcia wiaty od granic zabudowy. W grudniu 1992 r. Urząd Miasta G. wzywał E. M. do usunięcia obu obiektów do 30 stycznia 1993 r. – bezskutecznie.
Dowód: pismo, k. 84-85
wezwanie, k. 83
Ocena dowodów
Dokumentacja przedstawiona przez strony jest wiarygodna i nie budzi wątpliwości. Zeznania świadków nie posiadają istotnej wartości dowodowej – opisują zwykłe obserwacje dotyczące posadowienia określonego obiektu, nie zawierają natomiast informacji tłumaczących okoliczności jego posadowienia lub zewnętrzne przejawy korzystania ze spornego gruntu względem właściciela lub innych podmiotów.
Kwalifikacja prawna
Nie ma sporu, że pozwany zajmuje część gruntu właściciela bez tytułu prawnego – nie posiada żadnej umowy uprawniającej go do zajmowania tej części gruntu. Właściciel od wielu lat domaga się konsekwentnie usunięcia tego obiektu – bezskutecznie. Powództwo jest więc w pełni zasadne w świetle art. 222 § 1 k.c. na tej podstawie orzeczono jak w punkcie I. sentencji.
Zarzut pozwanego dotyczący rzekomego zasiedzenia spornej części gruntu jest całkowicie bezpodstawny. Pozwany umieszczając kontener uprzednio zwracał się do właściciela o zgodę na taką czynność (25 marca 1991 r.), co oznacza, że wszedł w posiadanie nie jako posiadacz samoistny, ale zależny (tj. świadomy, że zajmuje cudzy grunt), co wyklucza zasiedzenie. Po drugie, nigdy nie przedstawiał się lub nie zachowywał się względem kogokolwiek jako właściciel spornego gruntu – nie doszło więc nigdy do zachowań, które uwidoczniłyby zmianę jego statusu – nigdy nie obserwowano przejawów jego zachowań jako właściciela lub uprawnionego ze służebności gruntowej (posiadacza samoistnego, por. art. 172 § 1 k.c.). Odmowę usunięcia obiektu tłumaczył właścicielowi gruntu nie tym, że on sam jest właścicielem, ale tym, że kontener jest mu potrzebny do obsługi restauracji (rzekome wymogi sanitarne) i prosi o wyrażenie zgody na pozostawienie tego kontenera w danym miejscu. Ponadto w późniejszym czasie pozwany niemożność rozbiórki kontenera tłumaczył tym, że w tej czynności przeszkadza mu pobliskie drzewo, którego nie może wyciąć. Reasumując, pozwany nigdy nie był posiadaczem samoistnym. Nigdy nie rozpoczął się nawet bieg terminu skutkującego zasiedzeniem, bo posiadanie przez pozwanego nigdy nie uzyskało charakteru posiadania samoistnego, tak w odniesieniu do skutku dotyczącego nabycia prawa własności nieruchomości ani służebności gruntowej. Na marginesie należy wyjaśnić, że kwestia drzewa (rzekomo wrośniętego w kontener) nie stanowi o niemożności wykonania przez pozwanego punktu I. sentencji wyroku – o ile zachodzi odpowiednia potrzeba, kwestia drzewa może być rozwiązana po wyczerpaniu odpowiedniej drogi administracyjnej, z tego też tytułu na wykonania zobowiązania udzielono pozwanemu 3-miesięcznego terminu.
Fakt, że w innym miejscu wcześniej (przez kilkadziesiąt lat) na tym samym podwórzu stała wiata (później na początku lat 90-tych ubiegłego wieku przesunięta), przy której z kolei pozwany postawił sporny kontener (następnie wiata została rozebrana i pozostał kontener), nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia. Było to po prostu inny obiekt (odrębna rzecz ruchoma), stąjący przez kilkadziesiąt lat w innym miejscu i obecny kontener stał się jego „następcą prawnym”. (...) tych obiektów po spornym podwórzu niczego nie zmienia w sensie prawnym, bo właściciel – co jest jasne dla pozwanego – domaga się usunięcia spornego kontenera z jego nieruchomości (a nie przesunięcia w kolejne, inne miejsce) i tak należy zresztą odczytywać sens i znaczenie punktu I. sentencji.
W punkcie II. orzeczono na podstawie art. 480 § 1 k.c., przy czym nie rozstrzygano o kosztach należnych właścicielowi z tytułu wykonania zastępczego, gdyż w postępowaniu rozpoznawczym zdaniem Sądu o tej kwestii się nie wyrokuje – i jedynie w tej części powództwo podlegało oddaleniu na mocy art. 480 § 1 k.c. a contrario (punkt III.).
Koszty
Pozwany jako praktycznie przegrywający proces niemal w całości jest obowiązany zwrócić powodowi należne koszty procesu z odsetkami na mocy art. 100 k.p.c. (punkt IV.) sentencji. Na koszty te składa się: opłata sądowa od pozwu (100 zł), opłata za czynności radcy prawnego w stawce minimalnej (270 zł, § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, ze zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Tadeusz Kotuk
Data wytworzenia informacji: