I C 319/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gdyni z 2019-06-04

Sygn. akt I C 319/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 czerwca 2019 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny:
Przewodniczący: SSR Tadeusz Kotuk
Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Szymańska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 czerwca 2019 r. w G. sprawy z powództwa E. N. i A. N. przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz powodów E. N. i A. N. kwotę 29.775,53 zł (dwadzieścia dziewięć tysięcy siedemset siedemdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt trzy grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 5 czerwca 2019 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz powodów E. N. i A. N. kwotę 4.617 zł (cztery tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 319/18

UZASADNIENIE

Stan faktyczny

W 2007 r. E. S. (obecnie N.) i A. N. zamierzali zaciągnąć kredyt na zakup lokalu mieszkalnego. Udali się do pośrednika finansowego ( (...)), który analizował oferty kredytowe różnych banków. Pośrednik ustalił, że najkorzystniejsza będzie oferta w (...) Banku S.A. w W. (obecnie (...) S.A.). Powodowie udali się do placówki w/w banku, dostarczyli wszystkie żądane dokumenty. W banku byli informowani o walucie frank szwajcarski, otrzymali ustne zapewnienia, że będzie „śmieszna” rata i za parę lat będą się z tego śmiać. Wówczas powódka była na studiach na kierunku biznes elektroniczny, powód pracował w towarzystwie ubezpieczeń, był po studiach licencjackich z zakresu zarządzania. Po około 3 tygodniach zostali poproszeni ponownie do banku celem podpisania umowy kredytowej. Rozmowa w banku przed podpisaniem umowy głównie skupiała się na ubezpieczeniu niskiego wkładu własnego.

Dowód: zeznania powódki, k. 384v-385

wniosek kredytowy, k. 224-228

decyzja kredytowa, k. 229-230

W dniu 11 czerwca 2007 r. powodowie podpisali z (...) Bank S.A. w W. umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...). Kwota kredytu została oznaczona na sumę 149.600 zł, waluta waloryzacji: (...). W § 1.3A wskazano, że kwota kredytu była wyrażona w walucie waloryzacji na koniec 6 czerwca 2007 r. wg kursu kupna z tabeli kursowej (...) Banku S.A. (65.628,42 CHF). Kwota ta miała charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania banku. Wartość kredytu w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej w tym punkcie. Okres kredytowania oznaczono od 11 czerwca 2007 r. do 10 czerwca 2037 r. Raty kapitałowo-odsetkowe miały być spłacane w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50. Ani umowa, ani „Regulamin udzielania kredytów […] hipotecznych dla osób fizycznych – w ramach MultiPlanów” nie przewidywał sposobu ustalania kursów walut na potrzeby realizacji umów kredytowych.

Strony w 2010 r. zawarły aneks dotyczący wysokości sumy ubezpieczenia i wartości nieruchomości.

W dniu 30 maja 2007 r. oraz w dniu zawarcia umowy kredytowej powodowie podpisali oświadczenia dotyczące świadomości ryzyka kursowego oraz potwierdzili, że w pierwszej kolejności oferowany był kredyt w złotówkach.

Dowód: umowa, k. 42-49

aneks, k. 50

regulamin, k. 215-223

harmonogram spłat, k. 234-241

oświadczenia, k. 244-247

Ustalona dla okresu od 7 kwietnia 2008 r. do 5 grudnia 2017 r. różnica pomiędzy sumą rzeczywiście spłaconą przez kredytobiorców a ich zobowiązaniem uwzględniającym zmianę jednego parametru: średniego kursu NBP na dzień uruchomienie kredytu wynosi 30.203,69 zł.

Dowód: opinia biegłego P. W., k. 416-436, 464-471

Ocena dowodów

Zeznania powódki zdaniem Sadu są pełne, jasne i szczere. Z uwagi na znaczny upływ czasu od daty relacjonowanych zdarzeń (11 lat) jasnym jest, że w pamięci zeznającej pozostał jedynie ogólnikowy obraz zdarzeń. Reszta ustaleń faktycznych wynika z podpisywanych wówczas przez strony dokumentów prywatnych (oświadczenia, umowa, aneks, wniosek kredytowy, decyzja kredytowa, harmonogram spłat).

Nie ma wątpliwości, że ani a umowie stron, ani w regulaminie udzielania kredytów nie było żadnych postanowień dotyczących kryteriów ustalania kursów walut przez (...) Bank S.A.

Opinia biegłego (wraz z jej uzupełnieniem) jest zdaniem Sądu jasna, pełna i wewnętrznie niesprzeczna. Wyliczenia biegłego mają charakter pewnej symulacji; z uwagi na zmienność części danych, wymagały przyjęcia pewnych uproszczeń, co nie jest wadą lub błędem. Biegły te założenia wytłumaczył i logicznie uzasadnił. Uproszczenia w danej sytuacji są celowe, zaś błąd pomiaru jest pomijalny (na granicy dopuszczalnych w matematyce stosowanej [w tym finansowej] granic precyzji). Nie ma podstaw do dalszego uzupełniania opinii dotychczasowego biegłego lub dopuszczania dowodu z opinii innego.

Pozostałe dowody zgłoszone przez strony nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Kwalifikacja prawna

Na wstępie należy wyjaśnić, że sąd był związany granicami (art. 321 § 1 k.p.c.), w tym podstawą faktyczną żądania (w pozwie dochodzoną sumą była kwota 29.775,53 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, granice czasowe żądania różnicy pomiędzy rzeczywistymi wpłatami a należnymi w okresie od 7 kwietnia 2008 r. do 5 grudnia 2017 r.).

Jeżeli chodzi o podstawę prawną żądania, to w uzasadnieniu pozwu o zapłatę powodowie domagali się w pierwszej kolejności stwierdzenia nieważności umowy (por. m.in. k. 3, punkt 1. petitum pozwu). W dalszej kolejności – z ostrożności powołali się na abuzywność postanowień dotyczących wyliczania kursu waluty na potrzeby realizacji umowy, zgłosili też szereg roszczeń ewentualnych, związanych ze stwierdzeniem nieważności całej bądź fragment umowy.

Umowa stron zarówno w zakresie określenia kwoty wypłaconego kredytu jak i wysokości rat spłat (§ 10.4 umowy stron) zawierają klauzule abuzywne, gdyż zastrzegają wyłącznie dla banku uprawnienie do ustalania wysokości kwot kredytu (rat spłat) na podstawie tabeli kursowej. Umowa ani regulamin nie przewidują żadnych kryteriów ustalania kursu walut przez pozwany Bank. Nie było w tej mierze wówczas (w okresie zawierania umowy kredytowej) ani obecnie żadnych przepisów powszechnie obowiązujących o charakterze dyspozytywnym, które mogłyby wypełnić tę „lukę”. Sąd ocenia tę sytuację wg stanu z chwili zawarcia umowy, a wówczas oczywistym jest, że z punktu widzenia klientów banku zachodziła uzasadniona niepewność co do sposobu ustalania kursów waluty (...) w przyszłości (konsumenci nie mieli żadnego wpływu na tę tabelę, a nawet nie otrzymali żadnych informacji wg jakich zasad, kryteriów, parametrów są wyznaczane te kursy). Jest to sytuacja, którą należy zakwalifikować jako rażące naruszenie interesów konsumenta, sprzeczne z dobrymi obyczajami (art. 385 1 § 1 k.c.).

Sąd podzielił poglądy prawne przedstawione w opinii Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)) w sprawie C-260/18 ( Opinia Rzecznika Generalnego G. P. przedstawiona w dniu 14 maja 2019 r., sprawa C‑260/18, K. D., J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...) z siedzibą w W., prowadzący działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą Raiffeisen Bank (...) Oddział w Polsce, dawniej (...) Bank (...) SA z siedzibą w W. , publ. (...) Przywołano w niej m.in. dotychczasowe poglądy orzecznictwa (...), że zwykłą konsekwencją wystąpienia nieuczciwego warunku umownego jest bezskuteczność tego tylko warunku i utrzymanie w mocy umowy w pozostałej części, która po wyłączeniu postanowień powodujących nierównowagę na szkodę konsumenta nadal wiąże strony. Od tej ogólnej zasady można odejść jedynie wtedy, gdy dana umowa obiektywnie nie może pozostać w mocy bez nieuczciwego warunku umownego.

Rzecznik Generalny stwierdził, że sąd krajowy musi dokonać oceny, czy, zgodnie z uregulowaniem prawa krajowego oraz przy (...), dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe bez nieuczciwego warunku.

Zdaniem Sądu orzekającego w niniejszej sprawie uznanie cytowanych wyżej postanowień za nieuczciwe warunki umowne uniemożliwia ustalenie obowiązującego strony kursu walut (w tym na przyszłość), a zatem musi skutkować stwierdzeniem nieważności całej umowy. Bez możliwości ustalenia kursu przeliczania waluty (wspomniany brak przepisów dyspozytywnych) dalsze istnienie umowy nie jest uzasadnione, gdyż radykalnie zmienia jej konstrukcję i obarcza poważną niepewnością stosunek prawny stron co do sposobu wyznaczenia wysokości rat spłat kredytu na przyszłość, a więc przez wiele lat. Taki stan rzeczy byłby niekorzystny szczególnie dla kredytobiorców. Sąd wziął pod uwagę, że żądanie stwierdzenia nieważności umowy (zawarte w uzasadnieniu pozwu jako przesłanka rozstrzygnięcia) jest świadome i rozważne, w szczególności w świetle faktu, że pozew został opracowany i był popierany przez fachowego pełnomocnika powodów.

Sąd krajowy, w oparciu o prawo krajowe, zobowiązany jest wskazać moment, w którym należy dokonać oceny skutków stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku, mając na uwadze, w braku wyraźnych wskazówek ustawowych, że interes konsumenta, jaki należy rozważyć, to interes istniejący w momencie rozstrzygnięcia. Należy również uznać, że wola konsumenta przeważa nad wdrożeniem systemu ochrony, takiego jak zastąpienie nieuczciwego warunku w celu utrzymania umowy w mocy z pominięciem tego uznanego za nieuczciwy warunku. Konsument nie musi swojego wniosku o ustalenie nieważności umowy dowodzić lub szerzej uzasadniać.

Sąd uznał więc przesłankowo (albowiem w niniejszej sprawie mamy do czynienia z pozwem o zapłatę), że z dniem wydania wyroku w niniejszej sprawie umowa kredytowa stron winna być traktowana jako nieważna. Konsekwencją powyższego jest możliwość dochodzenia przez powodów wszystkich dodatkowych świadczeń przekraczających nominalną sumę wypłaconego kredytu. Suma dochodzona pozwem mieści się w tak rozumianych granicach, gdyż żądanie zwrotu sum wpłaconych na skutek abuzywności pewnych postanowień umowy jest de facto żądaniem zwrotu fragmentu tego, co przysługuje powodom w razie stwierdzenia nieważności całej umowy. Powództwo o zapłatę jest więc w zasadne jak chodzi o kwotę główną roszczenia. Natomiast jeżeli chodzi o odsetki, to sąd uznał, że waga oznaczenia daty uznania nieważności umowy (w tym wypadku – dzień wyrokowania) jest na tyle istotna, że dopiero od tej daty następuje wymagalność zarówno zwrotu wszelkich dodatkowych należności (poza spłatą sumy nominalnej kapitału) na rzecz kredytobiorców, jak też – na rzecz banku – natychmiastowa wymagalność spłaty pozostałej sumy kapitału.

Ustalenie (zadeklarowanie) nieważności umowy w dacie wyrokowania, nie oznacza, że skutek nieważności następuje w tej dacie, lecz, że tę datę sąd przyjął jako moment, od której można powoływać się na wszelkie skutki nieważności, które same w sobie zgodnie z polskim prawem zobowiązań występują ex tunc (czyli z mocą wsteczną). Podstawą stwierdzenia nieważności umowy jest w niniejszym przypadku art. 58 § 1 k.c. Sprzeczność czynności prawnej „z ustawą” winno być interpretowane także jako sprzeczność z prawem unijnym (będącym częścią porządku polskiego prawnego), o ile prawo unijne przewiduje taki skutek. Jak wynika z powołanego i aprobowanego przez sąd poglądu Rzecznika Generalnego (...), prawo unijne (a konkretnie art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich) nie tylko przewiduje taki skutek, ale wymaga pierwszeństwa stwierdzenia nieważności całej umowy na wyraźny wniosek konsumenta.

Jak zasygnalizowano wyżej – powództwo co do kwoty uwzględniono w granicach żądania (321 § 1 k.p.c.).

Mając powyższe na uwadze na mocy art. 369 k.c., art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich w zw. z art. 481 § 1 i § 2 k.c. orzeczono jak w punkcie I. sentencji.

Powództwo oddalono częściowo w zakresie daty ustalenia odsetek ustawowych za opóźnienie – mając na względzie doniosłość momentu ustalenia przez są nieważności całej umowy kredytowej – na mocy art. 481 § 1 i § 2 k.c. ( a contrario).

Należy wyjaśnić, że świadomość konsumentów tzw. „ryzyka walutowego” (dowodzona przez pozwany bank pisemnymi oświadczeniami powodów z 30 maja 2007 r. i 11 czerwca 2007 r.) nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia. Czym innym jest wiedza o pewnych ogólnych mechanizmach ekonomicznych/finansowych (ryzyko walutowe, zmienność wyceny walut obcych), a czym innym brak w umowie kryteriów ustalania kursów walut przez wyłącznie jedną stronę stosunku prawnego (bank).

Koszty

O kosztach orzeczono na mocy art. 100 k.p.c. zasądzając całość na rzecz powodów. Na zasądzone koszty składa się: opłata sądowa od pozwu (1.000 zł), opłata za czynności adwokackie w stawce minimalnej (3.600 zł, § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Jachurska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  SSR Tadeusz Kotuk
Data wytworzenia informacji: